- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (82 opinie)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (54 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (306 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (128 opinii)
- 5 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (107 opinii)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (65 opinii)
Krew ozdrowieńców pomoże w leczeniu COVID-19
Od 14 kwietnia regionalne stacje krwiodawstwa i krwiolecznictwa zaczynają pobierać osocze ozdrowieńców, czyli osób, które przeszły zakażenie koronawirusem, ale ich wyniki badań są już ujemne. Takich przypadków odnotowano w Polsce dotychczas przeszło 400. Transfuzja może pomóc osobom z ciężką postacią COVID-19 w walce z chorobą.
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID - 19 w Trójmieście
Pomysł sprawdzony podczas wcześniejszych epidemii
Nie jest to pomysł nowy - osocze podawano już chorym podczas poprzednich epidemii (SARS, MERS i Ebola). Postępowano tak na etapie, kiedy leki skuteczne w walce z rozprzestrzeniającymi się wirusami nie były jeszcze dostępne.
W Polsce z inicjatywą podawania osocza ozdrowieńców chorym na COVID-19 wyszedł Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie.
- W Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA od około dwóch tygodni zespół pod kierownictwem prof. dr hab. n. med. Grażyny Rydzewskiej rozwija projekt podawania osocza ozdrowieńców pacjentom chorym na chorobę COVID-19. Jest to projekt organizowany przy współpracy wszystkich Klinik i Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa MSWiA - informuje Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie na portalu społecznościowym. - Jest to obiecująca metoda, która może przyczynić się do szybszego zwalczenia epidemii. Równolegle podobne projekty rozpoczęły się w USA i we Włoszech, cieszy nas fakt, że będziemy jednym z pierwszych krajów, które będą mogły zaproponować tę metodę terapii pacjentom. Projekt jest koordynowany przez lek. Adama Tworka i lek. Krzysztofa Jaronia.
Krew jednego ozdrowieńca pomoże trzem chorym
Prof. Marek Radziwon, konsultant krajowy ds. transfuzjologii klinicznej, zaapelował do kilkuset osób w Polsce, które przeszły zakażenie koronawirusem i mają przeciwciała, by zgłosiły się do stacji krwiodawstwa i oddały krew. Ważne jest, aby dawcy - ochotnicy byli zupełnie zdrowi.
- Od jednej takiej osoby można pobrać 600-750 mln osocza - mówił prof. Radziwon na antenie TVN 24. - To wystarczy, aby pomóc trzem chorym.
Metodę transfuzji osocza od ozdrowieńców rekomenduje też Ministerstwo Zdrowia.
- Metoda polegająca na podawaniu osobom chorym na COVID-19 osocza zawierającego przeciwciała ozdrowieńców daje dobry efekt w krajach, gdzie jest stosowana. My także próbujemy ją wprowadzić - poinformował we wtorek 14 kwietnia Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia.
Lek na malarię rekomendowany w leczeniu COVID-19
Czy znana od dawna substancja czynna stosowana w lekach przeciwmalarycznych - hydroksychlorochina - może być lekiem niezbędnym w leczeniu COVID-19? Odpowiedzi na to pytanie naukowcy z całego świata szukali od tygodni. Rezultaty ich badań okazały się na tyle entuzjastyczne, że FDA (Food and Drug Administration - amerykańska Agencja Żywności i Leków) zatwierdziła stosowanie chlorochiny, leku stosowanego m.in. w terapii malarii, reumatoidalnego zapalenia stawów i tocznia, w walce z epidemią wirusa SARS-CoV-2.
Także i w Polsce Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zgodził się na dodanie nowego wskazania terapeutycznego: "Leczenie wspomagające w zakażeniach koronawirusami typu beta, takimi jak SARS-CoV, MERS-CoV i SARS-CoV-2" oraz związanego z nim dawkowania produktu leczniczego Arechin (chlorochina), produkowanego przez polską firmę farmaceutyczną Adamed. Uzasadnienie zostało oparte na analizie danych pochodzących z dotychczas opublikowanych danych klinicznych.
Opinie (139) ponad 10 zablokowanych
-
2020-04-15 14:07
Juz tam walą ludzie drzwiami i oknami. W skali kraju wyzdrowiało chyba 300 osób. Jak przyjdzie z 10 to bedzie sukces
- 2 1
-
2020-04-15 15:57
Wstyd przed cywilizowanym światem za totalną opozycję z Polski
wszyscy w świecie mówią że współczują Polsce tak głupiej opozycji.
- 3 5
-
2020-04-15 21:17
tvn i koniec czytania dalej.
- 3 2
-
2020-04-15 21:19
A jak sie nad tym zastanowilem to nie oddam osocza..
... on dziala tylko na 3 osoby a ja mam dwojke dzieci o zone ktore nie byly chore. Sorry ale rodzina najwazniejsza
- 2 2
-
2020-04-15 21:42
Ozdrowieniec brzmi jak jakiś potwór z Wiedźmina. (1)
- 6 0
-
2020-04-16 15:39
zaraza
- 1 0
-
2020-04-15 22:04
Skoro chorujących bezobjawowo jest 70-80% to ile więcej jest ozdrowieńców?
Wystarczyłoby robić testy na obecność przeciwciał.
Na przełomie lutego i marca byłe chory z objawami obecnego COVID19.
I co może jestem ozdrowieńcem który mógłby oddać osocze.
Ale nasze państwo nie robi masowych testów jak w Korei Południowej.
Obecnie mamy 400 oficjalnych ozdrowieńców.
Ile z nich można wycisnąć krwi?- 3 2
-
2020-04-15 22:28
Jak wyglada pelnoobjawowe zachorowanie na sars -cov1 sars -cov 2 covid -19?
Bo o tym sie chyba szerzej nie mowi?
- 1 0
-
2020-04-16 00:53
W życiu! Jeszcze kulson by dostał, albo ktoś z jego rodziny!!!
O - mocz to ewentualnie mogę im oddać.
Bezpłatnie.- 0 1
-
2020-04-16 07:44
Czy wszystko
Muszą zatwierdzić amerykance, żyjemy chyba pod okupacja Jankesów
- 1 0
-
2020-04-16 08:13
Krew Ozdrowieńca
No Panie Marszałku napiłbym się pańskiej krwi,ale tylko ze względów zdrowotnych.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.