• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krew ozdrowieńców pomoże w leczeniu COVID-19

Ewa Palińska
15 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dotychczas ozdrowieńców, a więc osób, które przeszły zakażenie koronawirusem i wyniki badań są ujemne, mamy w Polsce co najmniej 439. Krew jednej osoby może okazać się ratunkiem dla trzech chorujących na COVID-19. Dotychczas ozdrowieńców, a więc osób, które przeszły zakażenie koronawirusem i wyniki badań są ujemne, mamy w Polsce co najmniej 439. Krew jednej osoby może okazać się ratunkiem dla trzech chorujących na COVID-19.

Od 14 kwietnia regionalne stacje krwiodawstwa i krwiolecznictwa zaczynają pobierać osocze ozdrowieńców, czyli osób, które przeszły zakażenie koronawirusem, ale ich wyniki badań są już ujemne. Takich przypadków odnotowano w Polsce dotychczas przeszło 400. Transfuzja może pomóc osobom z ciężką postacią COVID-19 w walce z chorobą.



Czy oddawałe(a)ś kiedyś krew?

Leczenie choroby COVID-19 specjalnie przygotowanym preparatem z osocza pozyskanego od osób, które przeszły zakażenie koronawirusem, zatwierdziła Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA). Taki rodzaj terapii już wcześniej stosowali u swoich pacjentów lekarze z Azji (m.in. w Chinach i Korei Południowej). W Chinach transfuzję osocza krwi przeprowadzono 15 osobom, które były w ciężkim lub krytycznym stanie. U większości z nich zauważono poprawę stanu zdrowia - transfuzja pomogła obniżyć gorączkę, ustąpiły też trudności z oddychaniem i kaszel.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID - 19 w Trójmieście


Pomysł sprawdzony podczas wcześniejszych epidemii



Nie jest to pomysł nowy - osocze podawano już chorym podczas poprzednich epidemii (SARS, MERS i Ebola). Postępowano tak na etapie, kiedy leki skuteczne w walce z rozprzestrzeniającymi się wirusami nie były jeszcze dostępne.

W Polsce z inicjatywą podawania osocza ozdrowieńców chorym na COVID-19 wyszedł Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie.

- W Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA od około dwóch tygodni zespół pod kierownictwem prof. dr hab. n. med. Grażyny Rydzewskiej rozwija projekt podawania osocza ozdrowieńców pacjentom chorym na chorobę COVID-19. Jest to projekt organizowany przy współpracy wszystkich Klinik i Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa MSWiA - informuje Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie na portalu społecznościowym. - Jest to obiecująca metoda, która może przyczynić się do szybszego zwalczenia epidemii. Równolegle podobne projekty rozpoczęły się w USA i we Włoszech, cieszy nas fakt, że będziemy jednym z pierwszych krajów, które będą mogły zaproponować tę metodę terapii pacjentom. Projekt jest koordynowany przez lek. Adama Tworka i lek. Krzysztofa Jaronia.

Krew jednego ozdrowieńca pomoże trzem chorym



Prof. Marek Radziwon, konsultant krajowy ds. transfuzjologii klinicznej, zaapelował do kilkuset osób w Polsce, które przeszły zakażenie koronawirusem i mają przeciwciała, by zgłosiły się do stacji krwiodawstwa i oddały krew. Ważne jest, aby dawcy - ochotnicy byli zupełnie zdrowi.

- Od jednej takiej osoby można pobrać 600-750 mln osocza - mówił prof. Radziwon na antenie TVN 24. - To wystarczy, aby pomóc trzem chorym.
Metodę transfuzji osocza od ozdrowieńców rekomenduje też Ministerstwo Zdrowia.

- Metoda polegająca na podawaniu osobom chorym na COVID-19 osocza zawierającego przeciwciała ozdrowieńców daje dobry efekt w krajach, gdzie jest stosowana. My także próbujemy ją wprowadzić - poinformował we wtorek 14 kwietnia Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia.

Lek na malarię rekomendowany w leczeniu COVID-19



Czy znana od dawna substancja czynna stosowana w lekach przeciwmalarycznych - hydroksychlorochina - może być lekiem niezbędnym w leczeniu COVID-19? Odpowiedzi na to pytanie naukowcy z całego świata szukali od tygodni. Rezultaty ich badań okazały się na tyle entuzjastyczne, że FDA (Food and Drug Administration - amerykańska Agencja Żywności i Leków) zatwierdziła stosowanie chlorochiny, leku stosowanego m.in. w terapii malarii, reumatoidalnego zapalenia stawów i tocznia, w walce z epidemią wirusa SARS-CoV-2.

Także i w Polsce Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zgodził się na dodanie nowego wskazania terapeutycznego: "Leczenie wspomagające w zakażeniach koronawirusami typu beta, takimi jak SARS-CoV, MERS-CoV i SARS-CoV-2" oraz związanego z nim dawkowania produktu leczniczego Arechin (chlorochina), produkowanego przez polską firmę farmaceutyczną Adamed. Uzasadnienie zostało oparte na analizie danych pochodzących z dotychczas opublikowanych danych klinicznych.

Opinie (139) ponad 10 zablokowanych

  • Juz tam walą ludzie drzwiami i oknami. W skali kraju wyzdrowiało chyba 300 osób. Jak przyjdzie z 10 to bedzie sukces

    • 2 1

  • Wstyd przed cywilizowanym światem za totalną opozycję z Polski

    wszyscy w świecie mówią że współczują Polsce tak głupiej opozycji.

    • 3 5

  • tvn i koniec czytania dalej.

    • 3 2

  • A jak sie nad tym zastanowilem to nie oddam osocza..

    ... on dziala tylko na 3 osoby a ja mam dwojke dzieci o zone ktore nie byly chore. Sorry ale rodzina najwazniejsza

    • 2 2

  • Ozdrowieniec brzmi jak jakiś potwór z Wiedźmina. (1)

    • 6 0

    • zaraza

      • 1 0

  • Skoro chorujących bezobjawowo jest 70-80% to ile więcej jest ozdrowieńców?

    Wystarczyłoby robić testy na obecność przeciwciał.
    Na przełomie lutego i marca byłe chory z objawami obecnego COVID19.
    I co może jestem ozdrowieńcem który mógłby oddać osocze.
    Ale nasze państwo nie robi masowych testów jak w Korei Południowej.
    Obecnie mamy 400 oficjalnych ozdrowieńców.
    Ile z nich można wycisnąć krwi?

    • 3 2

  • Jak wyglada pelnoobjawowe zachorowanie na sars -cov1 sars -cov 2 covid -19?

    Bo o tym sie chyba szerzej nie mowi?

    • 1 0

  • W życiu! Jeszcze kulson by dostał, albo ktoś z jego rodziny!!!
    O - mocz to ewentualnie mogę im oddać.
    Bezpłatnie.

    • 0 1

  • Czy wszystko

    Muszą zatwierdzić amerykance, żyjemy chyba pod okupacja Jankesów

    • 1 0

  • Krew Ozdrowieńca

    No Panie Marszałku napiłbym się pańskiej krwi,ale tylko ze względów zdrowotnych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane