- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (56 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (282 opinie)
- 3 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (184 opinie)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (269 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (60 opinii)
Korupcja w DRMG? Miasto odpiera oskarżenia byłego pracownika
Wyprowadzanie pieniędzy, nepotyzm, obraza przepisów prawa czy niedogadywanie się z pracownikami. Takie zarzuty pod adresem szefa Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska ma były już pracownik - radca prawny. Sprawę nagłośnił poseł PiS Kacper Płażyński. Miasto odpiera oskarżenia. - Audyt niczego nie potwierdził - ucina wiceprezydent Gdańska.
Brak odpowiedzi i interwencja poselska
- Zwracam się do Pani jako mieszkaniec Gdańska, Pani wyborca oraz długoletni pracownik - radca prawny Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Z niepokojem obserwowałem jak Karol Kalinowski w przeciągu zaledwie jednego roku po objęciu stanowiska dyrektora swoim zachowaniem, zaniechaniem butą i niekompetencją, samowolą niszczy największą jednostkę organizacyjną Miast Gdańska - napisał na wstępie radca prawny.
Nowi dyrektorzy w urzędzie odpowiedzialnym za inwestycje
Zarzuty wyraził w pięciu punktach. Odpowiedzi, jak twierdzi, nie dostał i dwa miesiące później wysłał kolejne pismo w tej samej sprawie.
- Nie rozumiem dlaczego wobec przesłanych wyraźnych argumentów popartych dokumentami, sprawa nie została wyjaśniona - napisał były pracownik.
Kolejny krok skierował do biura poselskiego Kacpra Płażyńskiego z prośbą o interwencję.
Pięć zarzutów
Były pracownik zarzuca dyrektorowi m.in. organizację szkoleń prowadzonych przez osoby z nim związane za pieniądze z DRMG, zatrudnianie znajomych, udzielanie zamówień kolegom bez przetargu czy używanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Zarzutem była też kosztowna relokacja pracowników między piętrami, co miało wygenerować dodatkowe koszty dla DRMG, choć miało się skończyć jedynie na przeniesieniu komputerów.
Były pracownik wskazuje na nieprawidłowości, które mają dotyczyć umów na szkolenia pracowników z kompetencji interpersonalnych metodą FRIS, w której dyrektor Kalinowski jest specjalistą, i którą wykorzystuje na gruncie DRMG, angażując także swoich bliskich i znajomych.
- Małżonka dyrektora i jego były wspólnik, jak i jego małżonka mają realizować odpłatnie na rzecz DRMG szkolenia metodą FRIS. Mówimy prawdopodobnie o setkach tysięcy złotych, które mają trafić do bliskich współpracowników dyrektora, w tym do jego żony - mówi Kacper Płażyński.
Inna sprawa to umowy z kancelariami zewnętrznymi.
- Gdy przyszedł nowy dyrektor, zaczął zawierać umowy z nowymi kancelariami, mimo, że było pięciu etatowych radców prawnych. Zaczęły być zawierane nowe umowy, w tym umowy na czynności, których ci prawnicy nigdy nie będą wykonywać, jak np. spory międzynarodowe - zaznacza poseł.
Miasto odpiera zarzuty
Wiceprezydent miasta Piotr Grzelak, zaraz po poselskiej konferencji, odnosząc się do zarzutów stwierdził, że są to "donosy szantażysty".
- Jako miasto nie damy się szantażować i odpowiemy na wszystkie zarzuty - zapewnił Grzelak.
Przypomniał też, że dyrektor DRMG został wybrany w procesie rekrutacji na to stanowisko w grudniu 2021 r., bo wypadł najlepiej przedstawiając wizję tego, by z grupy fachowców pracujących w DRMG stworzyć zespół.
- I taką ofertę przedstawił Karol Kalinowski. Między innymi kwestia związana z FRISEM była kwestią kluczową, bo miękkie umiejętności pozwalają na zbudowanie zespołu w nowoczesnym przedsiębiorstwie, a DRMG chce takim przedsiębiorstwem być. I dyrektor na tę potrzebę odpowiedział - mówi Grzelak.
"Zmiany są głębokie"
Dyrektor Kalinowski, odnosząc się do kwestii reorganizacji i szkoleń pracowników, zaznaczył, że to był jeden z celów jego działania na tym stanowisku. Chodziło o lepszą skuteczność pracy zespołowej.
- Ważne jest, by zespoły potrafiły pracować nie tylko wewnątrz, ale też na zewnątrz organizacji. Już po kilku tygodniach pracy w DRMG zauważyłem, że nieutworzenie zespołów projektowych byłoby wielkim minusem i niewykorzystaniem potencjału kadry DRMG. Zmiany, które wprowadziliśmy, są głębokie: od struktur poprzez sposób postępowania. Utworzyliśmy też Akademię DRMG, byśmy lepiej realizowali inwestycje na rzecz Gdańska, lepiej pilnowali budżetu - wyjaśnia dyrektor.
Dyrektor się tłumaczy
Zaznaczył, że zarzut dotyczący zatrudniania osób bliskich nie jest zgodny z prawdą, choć przyznał, że w pierwsze warsztaty, jakie zorganizował, była zaangażowana jego żona.
Odniósł się także do zawierania nowych umów z kancelariami.
- W ramach reorganizacji zmieniliśmy sposób funkcjonowania kancelarii prawnych. W obecnej chwili jest mniej zatrudnianych pracowników, a liczba spraw sądowych wzrosła dziesięciokrotnie. To zwiększenie, to wynik większego zaangażowania i baczniejszego pilnowania budżetu - wyjaśnia.
Jeśli chodzi zaś o zmiany w rozmieszczeniu pracowników w biurowcu, to - jak stwierdził - inicjatywa oddolna - a celem była lepsza komunikacja i współpraca.
Audyt nic nie wykazał
Po otrzymaniu pisma, które były pracownik wysłał do prezydent Gdańska, zostały uruchomione odpowiednie procedury.
- Kiedy wpłynęło pismo od razu poprosiliśmy Biuro Audytu i Kontroli Urzędu Miejskiego w Gdańsku o zbadanie sprawy. Biuro tę sprawę zbadało i nie wykazało ani złamania prawa, ani żadnych procedur wewnętrznych w DRMG - poinformował wiceprezydent Grzelak.
Dodał też, że taka odpowiedź została również przekazana byłemu pracownikowi DRMG.
Odpowiedzi na zarzuty pod adresem dyrektor DRMG zostały też opublikowane na stronach internetowych Dyrekcji.
Poselskie pytania do prezydent Gdańska
W poniedziałek poseł Płażyński wysłał do prezydent miasta pytania do tej sprawy. Dotyczą one między innymi działań podjętych po otrzymaniu korespondencji od byłego pracownika DRMG, tego czy powiadomione zostały organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstw i czy podjęto personalne konsekwencje wobec dyrekcji i pracowników DRMG. Poseł poprosił też o wykaz umów zawartych przez DRMG od 1 grudnia 2021 r.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-06-12 17:48
Zemsta (27)
Ciekawe, że skarga tego radcy pojawiła się dopiero po jego zwolnieniu z pracy a nie wcześniej. Moim zdaniem ucierpiało pewnie wybujałe ego radcy prawnego i teraz się mści. Pewnie myślał, że po tych 17 latach pracy dalej się będzie obijał. A tu świat idzie naprzód, nawet wśród urzędników.
- 260 185
-
2023-06-14 09:35
To mogli zwolnić radcę, a zostawić ego
- 0 0
-
2023-06-13 13:28
Można zauważyć, że po zwolnieniu nie miał już nic do stracenia. (2)
Jednak nie jestem tego pewien.
Natomiast pewnym powinno być, żeby miasto się wytłumaczyła.
Niestety pewnym jest, że nawet jak są winni to nic się im nie stanie, bo sądy mają na krótkiej smyczy.- 5 0
-
2023-06-13 18:55
Sądy od lat są podległe ministrowi sprawiedliwości (1)
A z jakiej to on jest partii? Przypomnisz?
- 0 2
-
2023-06-15 18:05
Śmieszny jesteś . Jak nie wiesz kto rządzi w sądach. Mądrość cię goniła, ale uciekłeś.
- 0 0
-
2023-06-13 09:27
To, że wydostalo sie na zewmoatrz post factum, to nie oznacza jakiś złych intencji. (1)
- 5 0
-
2023-06-14 09:33
Piszesz to i sam w to nie wierzysz
- 0 2
-
2023-06-13 08:44
urzenicy to najwieksze szkodniki w miescie wiec co tu niby idzie do przodu kornetów brak do przodu raczej kompromitacja i (1)
- 3 1
-
2023-06-14 09:32
Daj do sprawdzenia pani wychowaczyni zanim cokolwiek opublikujesz
- 0 0
-
2023-06-12 19:31
,Świat ,,urzędów " idzie do przodu w stronę bezprawia i haraczy !!!!! (1)
- 11 4
-
2023-06-12 23:46
Proletariusze wszystkich...
Zluzuj z tą retoryką. Bo się poparzysz.
- 0 1
-
2023-06-12 18:44
Czy w platformie jest ktoś uczciwy? (6)
- 31 32
-
2023-06-12 22:01
Bez związku. Meritum sprawy dotyczy niekompetencji leniwego radcy rawnego, który nie wierzy, że go za to wywalili... (2)
Idź spać. Rano przeczytaj jeszcze raz... i już więcej nie komentuj.
- 10 13
-
2023-06-12 23:38
Jasne, bo robienie przetargów pod swoich to nie afera, tylko Gdańska tradycja urzędnicza. (1)
Można się rozejść.
- 18 3
-
2023-06-14 09:34
Spać
- 0 0
-
2023-06-12 20:26
NIE!
- 11 9
-
2023-06-12 20:25
(1)
Dziadek z Wermachtu?
- 18 13
-
2023-06-13 14:42
Nie, ten co z walizką pieniędzy wracał z robót przymusowych
- 4 0
-
2023-06-12 18:11
Kacper i wszystko jasne.
- 32 31
-
2023-06-12 17:57
(1)
Jak nie masz zielonego pojęcia ! czlowieczku , to co się dzieje teraz w UG to lepiej nic nie pisz !
- 22 9
-
2023-06-12 20:15
Ten radca prawny od siedmiu boleści przecież przewijał się z rodzinką przez różne firmy i instytucje w Trójmieście, nie tylko tu się na nim przejechali
- 19 9
-
2023-06-12 17:54
(6)
pani redaktor zapomniała dodać, że zwolniono go bo nagle dodano mu dużą ilość godzin pracy, a co sam dodał w liście do Dulkiewicz
- 27 14
-
2023-06-12 22:56
nie na temat trochę (1)
nie ilość godzin, tylko liczba godzin,
tak jak nie komunikacja publiczna, tylko transport zbiorowy.
komunikacja jest przez telefon,
a publiczny jest dom.- 8 2
-
2023-06-13 13:21
Komunikacja od angielskiego ,,commute''-dojeżdżać.
publiczny od łac. publiczny- wspólny.
Co było pierwsze chodzenie czy znaki dymne?- 1 1
-
2023-06-12 20:48
Dodano godzin? (3)
A to za ilość godzin pracy to się nie płaci nadgodzin? No to chyba Kodeks pracy reguluje :)
Sorki ja nie kupuje tej taniej aferki Pana Posła- 33 8
-
2023-08-16 22:54
Polecam się zatrudnić w DRMG dużo tam ofert
Pracy, hmmm ciekawe dlaczego aż tak dużo.
- 0 0
-
2023-06-13 14:42
niestety ale radca nie pracuje na umowie o pracę. Doucz się (1)
- 2 2
-
2023-06-13 18:53
A na jakiej niby?
Ilość godzin jest inna ale to nadal umowa o pracę
- 1 1
-
2023-06-13 13:34
Sekretarka ma jednak resztki instynktu samozachowawczego. (1)
Rozbija wiernych budyniowi i peło oraz tworzy-kupuje sobie podległych, którzy będą wierni jej, szkoda tylko że za ,,moje'' pieniądze. Nie mniej jednak musze ugryźć się w język i przyznać, że ma parę szarych komórek, co podważałem dotychczas.
- 16 6
-
2023-06-14 00:53
Nudzisz Damianku
- 0 1
-
2023-06-12 18:15
(24)
Przyszło nowe i sie juz nie spodobało, wszyscy myśleli że bedzie jak dawniej po staremu,ale czasy ida do przodu i zeby to wszystko lepiej funkcjonowało tez trzeba isc do przodu.Karola znam wiele lat i wiem ze jest to czlowiek solidny i mozna na Nim polegać,dla Niego tez sie liczy dobro drugiego czlowieka.Życzę duzo sily w tym momencie i oby oliwa byla sprawiedliwa.
- 116 210
-
2023-06-13 08:46
TO on jest na stołku dzieki znajomosciom politycznych obecnej władzy !! (1)
- 2 0
-
2023-06-13 15:44
Co ty mówisz
Przecież wiadomo, że pozycję kierowniczą w Enerdze szanowny pan poseł zajął w wieku 28 lat (około miesiąc po wpisie na listę adwokatów) ze względu na swoją wiedzę zawodową i doświadczenie :)
- 1 0
-
2023-06-12 23:04
nie wiem ile w tym prawdy a ile wymysłów (2)
Ale w czysty audyt urzędników z miasta wobec jakiegoś wydziału z tego samego maista to ja na pewno nie uwierzę. Zwłaszcza w Gdańsku gdzie od lat pracują po rozmaitych licznych wydziałachj i instytucjach całe rodziny, znajomi, wspólnicy biznesowi itp.
To mniej wiecej tak wygląda:
- Dzień dobry, przyszedzłem zrobić audyt w waszym wydziale
- Dzień dobry, nie wygłupiaj się wujku- 30 3
-
2023-06-13 18:52
A no to śmiało do właściwych służb
A nie że straszy że pójdzie jak miasto czegoś tam nie zrobi...no WTF i to radca prawny do spółki z rzekomo prawnikiem
- 0 0
-
2023-06-12 23:40
Jakby zarzuty były poważne to CBA już by trzepała biurka w DRMG
- 12 8
-
2023-06-12 21:36
To chyba jutro premia bedzie
... cudowna laurka
- 5 3
-
2023-06-12 19:55
Kacper nie sięga ojcu do pięt nawet. Pieniacz z niego zwykły, wszędzie próbuje zamącić. Ale to w PiS normalne, 90% z PO miało mieć zarzuty a mają tylko zegarek i ośmiorniczki
- 19 15
-
2023-06-12 19:47
Pewnie
Taki solidny jak i ty
- 4 1
-
2023-06-12 19:02
a wnioski do kacperka w sprawie pylu weglowego sa bez odzewu (4)
a tutaj taki aktywny
- 22 12
-
2023-06-12 19:52
Jak mówili politycy platformy (2)
Po co nam port skoro jest w Hamburgu
- 13 12
-
2023-06-13 09:23
Wiadomo, przez Hamburg nie da się po cichu przemycać ruskiego węgla...
- 3 3
-
2023-06-12 20:24
monotematyczny trol
- 10 9
-
2023-06-12 19:15
Co dalej z tym miałem węglowym?
Ta sprawa jest dla mieszkańców bardzo ważna.Mamy powietrze zanieczyszczone pyłem węglowym.Nie tylko w Nowym Porcie,ale i w okolicznych dzielnicach.
- 8 10
-
2023-06-12 18:47
Dobre interesy robi za publiczne pieniądze (10)
No "super" człowiek!
- 44 8
-
2023-06-13 08:12
To byłam ja, jego żona
- 3 1
-
2023-06-12 19:43
Albo trol posła Płażyńskiego albo naprawdę nie rozumie
- 5 14
-
2023-06-12 19:38
Mocno nietrafione. On akurat jako fachowiec może pracować wszędzie, gdzie sobie wymyśli i to za niepubliczne prawdziwe (7)
stawiam na pierwsze
- 8 25
-
2023-06-13 14:40
to czemu na ciepłą posadkę się pchał?
- 0 0
-
2023-06-13 07:47
(1)
To dlaczego tu siedzi???
- 5 0
-
2023-06-13 08:44
Wyjdź choć trochę ze swojej bańki...
Nie siedzi, tylko pracuje.
- 0 6
-
2023-06-12 21:21
To nich idzie (3)
Nic dobrego nie wniósł
- 25 8
-
2023-06-12 22:29
Jak jesteś doświadczonym fachowcem, to odchodzisz jak zakończysz projekt, a nie jak krzykacze biją pianę... (2)
I to na własnych warunkach.
Sorry, ale Ty tego nie doświadczysz...
Chociaż życzę Ci...- 8 12
-
2023-06-12 23:34
Tak, urząd miasta i wszelkie spółki wokół są doskonałym przykładem tego, co opisałeś. (1)
Ciągła karuzela wspaniałych fachowców pomiędzy spółkami.
- 16 0
-
2023-06-13 08:40
To zupełnie niepasujący przykład.
Ty mówisz o politucznych nominatach.
Oni nie próbują udawać fachowców, bo nawet dla niewprawnego oka widać od razu, że reprezentują tylko fasadę.
Nie wrzucaj wszytkich do jednego wora i uwierz w siebie, może też coś osiągnięsz...- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.