• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kowal wróci do zabytkowej kuźni na Oruni

Katarzyna Moritz
5 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bazgroły na zabytkowej kuźni na Oruni
W zabytkowym domu podcieniowym na gdańskiej Oruni będzie m.in. restauracja. W zabytkowym domu podcieniowym na gdańskiej Oruni będzie m.in. restauracja.

Zabytkowa kuźnia jest dla nas tym, czym Żuraw dla Gdańska - mówią mieszkańcy Oruni. Zabytek ma szansę na nowe życie. Na początek wróci do niego kowal.



Czy widziałeś kiedyś kuźnię?

Kuźnia na Oruni przy ul. Gościnnej 10 zobacz na mapie Gdańska pochodzi z 1800 roku. Do ubiegłego roku mieściły się w niej... mieszkania komunalne. Jedna z rodzin mieszkała w kuźni od 1945 roku.

Tymczasem kuźnia to wyjątkowy, choć bardzo zaniedbany zabytek - jeden z zaledwie dwóch przykładów domu podcieniowego w Gdańsku. Są w nim pozostałości po palenisku i piecu kowala.

- Mieszkańcy Oruni wyszli do nas ze społeczną inicjatywą zagospodarowania tego miejsca. Kuźnia jest w okolicy tzw. rynku oruńskiego, czyli miejsca, które od dawna scalało mieszkańców. Po remoncie obiekt ma pełnić podobną funkcję - zapowiada Marek Barański z referatu rewitalizacji w gdańskim magistracie.

W kuźni powstanie niewielkie muzeum poświęcone kowalstwu, punkt informacyjny na temat historii dzielnicy czy galeria.

Na poddaszu, usytuowane będą niewielkie pracownie. Na zapleczu planuje się budowę energooszczędnego budynku, promującego innowacyjne technologie. O wystroju i aranżacji przestrzeni mają współdecydować, jak na prawdziwą kuźnię przystało, mistrzowie kowalstwa artystycznego.

- Będą się tam odbywały cykliczne imprezy mistrzów kowalskich, warsztaty i pokazy kowalstwa. Ponieważ budynek nie jest zbyt duży, to na działce, która przylega do zabytku, powstaną wiaty sezonowe, gdzie będą organizowane różnorodne wydarzenia - zapowiada Barański.

Pod skrzydłami miasta zawiązało się porozumienie dla zagospodarowania zabytku. Jego opiekunem w przyszłości stanie się Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej oraz pracownia kowalstwa artystycznego Bystrek. Administrator zabytku - Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych - w lipcu ogłosi przetarg na remont w formule "zaprojektuj i buduj".

- Dwa wcześniejsze przetargi z minionego roku były wyłącznie na projekt, w efekcie do pierwszego nikt nie stanął, a w drugim projektant nie wywiązał się z zamówienia. Teraz precyzyjnie określiliśmy nasze oczekiwania - zaznacza Marek Barański.

Miasto zobowiązało się sfinansować remont. Rozpoczęcie prac budowlanych i konserwatorskich ma się rozpocząć jeszcze w tym roku, a zakończenie w listopadzie 2012 roku. W poprzednich przetargach szacowano, że prace pochłoną ok. 1,5 mln zł.

Miejsca

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

  • Czas najwyższy! Kuźnia to hańba konserwatora, że pozwolił na zamieszkiwanie jej przez tyle lat przez badziewiaków!

    • 4 2

  • Ankiety

    Do chole.y kto układa odpowiedzi do ankiet? Jeżeli pani Katarzyna to gratuluję stronniczości... Gdzie np. odpowiedz: "Tak, widziałem tradycyjną".

    • 3 0

  • Dobra dobra

    Kowal wróci a cygana i tak powieszą...już ja was znam

    • 2 0

  • komu to potrzebne???

    SPALIC TA RUDERE. za takie pieniadze mozna kilka takich kuzni przywiesc z poniemieckich wsi. spalic i niech strazacy sie trenuja

    • 0 5

  • patrząc obiektywnie na ten obiekt (2)

    to ruina nadająca się do zaorania

    obym się mylił ale w/g mnie szkoda pompować w to kasy , za klika lat będzie wyglądał tak samo

    • 7 92

    • Ten budynek ma 200 lat... (1)

      Więc czego się spodziewać - konserwatorzy zrobią swoje i git majonez :)

      • 8 0

      • Budynek powstał w czasach kiedy nie słyszano o poziomicy

        • 2 2

  • poza tym pozytywna wiadomość. szkoda, że jest coraz mniej zabytków na Oruni. (1)

    ten niby rynek też ma coraz mniej nieruchomości

    • 33 0

    • Przy tej samej ulicy Gościnnej jest co najmniej kilka zabytkowych budynków: budynek policji, budynek poczty, budynek szkoły muzycznej (przedwojenna restauracja). Są to stare oruńskie wille z końca XIX w. O kościele z pierwszej połowy XIX w. nie wspominam. Najstarsza jest rzeczywiście kuźnia. Można o nich przeczytać np. w książkach J. Sampa o Oruni, Lipcach i Sw. Wojciechu.

      • 6 0

  • Ankieta - mistrzostwo ! Kto to układa ?

    • 5 0

  • cygan zawinił, kowala powisili

    • 3 0

  • Super.

    Szkoda gadać. Biorą się za kuźnię, a tory na Stogach i Przeróbce nie będą sprawne do jakiejkolwiek jazdy już za parę miesięcy.

    • 3 1

  • "prowadzona na zasadach ekonomii społecznej"

    Czy ktoś może mi wytłumaczyć znaczenie powyższego?
    Czy chodzi o to że każdy przynosi "co ma" i wszyscy się dobrze bawią?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane