- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (57 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (808 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (325 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (438 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (28 opinii)
- 6 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (24 opinie)
Kowal wróci do zabytkowej kuźni na Oruni
Zabytkowa kuźnia jest dla nas tym, czym Żuraw dla Gdańska - mówią mieszkańcy Oruni. Zabytek ma szansę na nowe życie. Na początek wróci do niego kowal.
Tymczasem kuźnia to wyjątkowy, choć bardzo zaniedbany zabytek - jeden z zaledwie dwóch przykładów domu podcieniowego w Gdańsku. Są w nim pozostałości po palenisku i piecu kowala.
- Mieszkańcy Oruni wyszli do nas ze społeczną inicjatywą zagospodarowania tego miejsca. Kuźnia jest w okolicy tzw. rynku oruńskiego, czyli miejsca, które od dawna scalało mieszkańców. Po remoncie obiekt ma pełnić podobną funkcję - zapowiada Marek Barański z referatu rewitalizacji w gdańskim magistracie.
W kuźni powstanie niewielkie muzeum poświęcone kowalstwu, punkt informacyjny na temat historii dzielnicy czy galeria.
Na poddaszu, usytuowane będą niewielkie pracownie. Na zapleczu planuje się budowę energooszczędnego budynku, promującego innowacyjne technologie. O wystroju i aranżacji przestrzeni mają współdecydować, jak na prawdziwą kuźnię przystało, mistrzowie kowalstwa artystycznego.
- Będą się tam odbywały cykliczne imprezy mistrzów kowalskich, warsztaty i pokazy kowalstwa. Ponieważ budynek nie jest zbyt duży, to na działce, która przylega do zabytku, powstaną wiaty sezonowe, gdzie będą organizowane różnorodne wydarzenia - zapowiada Barański.
Pod skrzydłami miasta zawiązało się porozumienie dla zagospodarowania zabytku. Jego opiekunem w przyszłości stanie się Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej oraz pracownia kowalstwa artystycznego Bystrek. Administrator zabytku - Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych - w lipcu ogłosi przetarg na remont w formule "zaprojektuj i buduj".
- Dwa wcześniejsze przetargi z minionego roku były wyłącznie na projekt, w efekcie do pierwszego nikt nie stanął, a w drugim projektant nie wywiązał się z zamówienia. Teraz precyzyjnie określiliśmy nasze oczekiwania - zaznacza Marek Barański.
Miasto zobowiązało się sfinansować remont. Rozpoczęcie prac budowlanych i konserwatorskich ma się rozpocząć jeszcze w tym roku, a zakończenie w listopadzie 2012 roku. W poprzednich przetargach szacowano, że prace pochłoną ok. 1,5 mln zł.
Miejsca
Opinie (72) ponad 10 zablokowanych
-
2011-07-05 07:43
Do ubiegłego roku mieściły się w niej... mieszkania komunalne. (1)
I wszystko w temacie dbałości MIASTA o zabytki.
- 45 1
-
2011-07-05 08:22
no z ust mi to wyjąłeś :)
- 4 0
-
2011-07-05 07:22
Jak nie zrobią do euro, to niech sobie odpuszczą - po wspomnianych zawodach nastąpi zapaść, a jak wiadomo mieszkaniec oruni to
nie turysta.
- 10 16
-
2011-07-05 06:18
kupcie konia na biegunach
kowala i kuznie juz maja teraz musza skombinowac koniaaaaaaaa. bo kon ma duza glowe a kowal moze gadac do konia jak dziad do obraazuu. ludzi juz nie mozna tak latwo robic w konia . to teraz chca robic konia w konia ....ach ci polscy politycy graja zawsze w konia
- 8 22
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.