- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (308 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Kret wyszedł z tunelu pod Martwą Wisłą. Pierwsza nitka wydrążona
Maszyna TBM rozpoczęła drążenie tunelu z szybu położonego nieopodal ul. Kujawskiej 3 czerwca tego roku.
Nieco ponad pół roku wykonawcy zajęło wydrążenie przy użyciu maszyny TBM pierwszej - południowej - nitki tunelu pod Martwą Wisłą. W sobotę oficjalnie zakończono operację - maszyna pokonała 1072,5 metrów podwodnej przeprawy.
Zobacz wnętrze tunelu po wydrążeniu 462 m.
Inwestorem budowy gdańskiego tunelu wraz z dojazdami do Węzła Harfa i Węzła Ku Ujściu (po drugiej stronie rzeki) jest miejska spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne, a wykonawcą hiszpańska firma Obrascon Huarte Lain, która za realizację projektu otrzyma 885 mln zł.
Film promocyjny GIK z przebiegu budowy pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą.
To jednak nie koniec prac. Kolejną operacją będzie wyprowadzenie maszyny na konstrukcję stalową, tzw. kołyskę, ustawioną na płycie fundamentowej. Proces ten - od zatrzymania TBM do momentu demontażu konstrukcji - potrwa co najmniej kilkanaście dni.
Czy prace przy drążeniu drugiej - północnej - nitki też potrwają pół roku? Wykonawca wielokrotnie przekonywał, że drugi otwór tunelu powinien wydrążony zostać znacznie szybciej, bowiem doskonale będzie znana geologia gruntów, przez które maszyna już przecież raz podążała przy drążeniu pierwszej nitki.
Choć każdy tunel będzie mierzyć 1,4 km długości, maszyna wydrąży "jedynie" odcinek o długości ok. 1,1 km. Na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów podwodnej przeprawy. Po wydrążeniu drugiej nitki oba tunele zostaną połączone siedmioma przejściami, które mają pełnić rolę wyjść ewakuacyjnych.
Gdańska Damroka, czyli maszyna drążąca, została wykonana w miejscowości Schwanau w Niemczech w firmie Herrenknecht. Stamtąd, w częściach, drogą morską i lądową przetransportowana została do Gdańska. Jej największe elementy przypłynęły na holenderskim statku Deo Volente w październiku 2012 roku. Tarcza ważącej ponad 2 tys. ton ma 12,56 m średnicy.
Tunel pod Martwą Wisłą będzie częścią Trasy Słowackiego, która połączy port lotniczy w Rębiechowie ze wschodnią częścią gdańskiego portu. Tam spotka się z Trasą Sucharskiego, wraz z którą utworzy pierścień drogowy wokół śródmieścia Gdańska (brakuje w nim jeszcze połączenia między al. Legionów i al. Hallera).
Zakończenie prac przy budowie tunelu zaplanowano na październik 2014 r. Samochody pojadą tam nie szybciej niż w połowie 2015 r.
Miejsca
Opinie (264) 2 zablokowane
-
2013-12-01 14:57
I tak niedlugo ruch samochodowy (1)
zostanie przeniesiony tam, gdzie jego miejsce,bo taka jest nieuchronna przyszlosc blachosmrodow i kierowcuf
20%20%20%roadtraffic-technology.com/projects/gota/- 1 4
-
2013-12-01 15:08
Dopóki tacy jak ty są drukarskim błędem na badaniach statystycznych,
możesz nas pocałować.
- 4 1
-
2013-12-01 15:05
zobaczcie kiedy połączą ul. Hynka z Drogą Zieloną
uśmiejecie się :)
- 2 3
-
2013-12-01 16:40
K R T E K !
ah joj! jeee!
;-)- 3 0
-
2013-12-01 20:35
Piękny tunel
Gdańszczanie - nie narzekajcie ! W warszawie ii metro miało działać już na euro 2012, a będzie funkcjonować dopiero pod koniec 2014r!Zyskacie nową piękną trasę ,omijającą śródmieście-z jego ciągłymi korkami.
- 5 0
-
2013-12-01 21:57
Modle sie...
co by zdazyli z tymi tunelami zanim most na Przerobce sie sypnie
- 4 3
-
2013-12-01 23:16
Do autora
Powiedz chłopie czy potrafisz czytać,bo pisać na pewno nie.1072,5 metrów????Szewc to też piękny zawód...Pomyśl.
- 0 1
-
2013-12-02 09:16
O co chodzi redakcji pisząc "pierwsza nitka" ???
Czy mam rozumieć ze chodzi o jezdnię?Bo nitki mnie nie interesują za bardzo - myślałem ze powstają tam jezdnie w tunelu przeznaczone na ruch samochodowy.
- 1 2
-
2013-12-02 23:06
...a pracownicy do Sądu Pracy po wynagrodzenia
No proszę jaki sukces, przedsięwzięcie na skalę europejską. Tylko pogratulować. Szkoda tylko, że za cenę kłamstw, szantażu i krzywdy pracowników, którzy całe lato pracowali bez wynagrodzenia. Na końcu firma "zwija żagle" i wystawia na sprzedaż swoje wierzytelności. A najlepsze jest to, że podwykonawcy to firmy zagraniczne więc egzekwowanie należności może być w ogóle niemożliwe...
- 0 0
-
2013-12-07 12:05
Kret wyszedl z tunelu sie puknal w leb i powiedzial sobie " w d*pe tam wierce se dalej "
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.