• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krzycząca ofiara prawa

Alina Wiśniewska
5 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Błażej i Bartek Olczakowie dojeżdżają SKM-ką do Centrum Aktywizacji Zawodowej i Społecznej w Gdyni. Błażej i Bartek Olczakowie dojeżdżają SKM-ką do Centrum Aktywizacji Zawodowej i Społecznej w Gdyni.
Autystyczny Błażej Olczak codziennie głośno krzyczy, gdy jedzie kolejką SKM z Gdańska do Gdyni. Chłopak panicznie boi się pociągów i tłumu. Nie można mu pomóc, bo w przepisach jest luka.

Błażej Olczak i jego brat bliźniak mają 24 lata. Obaj są autystyczni. Mieszkają na gdańskiej Morenie, opiekuje się nimi tylko tata, były inspektor nadzoru budowlanego na emeryturze. Mama chłopców zmarła kilka lat temu i to wtedy Błażej stał się bardziej nerwowy. Chłopak krzyczy, gdy chce coś zakomunikować, co zdarza się czasem u autystycznych osób, które mają problemy z komunikowaniem się ze światem zewnętrznym. Chłopak szczególnie ciężko znosi codzienną podróż z Gdańska do Gdyni, gdzie dojeżdża do Centrum Aktywizacji Zawodowej i Społecznej przy ul. Witomińskiej.

- Błażej boi się szczególnie gdy jest dużo ludzi, cały czas trzeba go uspokajać - mówi Cezary Graj, terapeuta, który od kilku lat pomaga docierać chłopcom do Gdyni. - Zdarza się, że musimy wysiadać z kolejki i iść np. z Wrzeszcza na Przymorze piechotą, bo on nie jest wstanie jechać pociągiem.

Kazimierz Olczak, tata chłopców, mówi, że bliźniacy w samochodzie są spokojni, ale 17-letni samochód oszczędza na wyjątkowe okazje. Trudny dojazd dodatkowo zjada godziny indywidualnej pomocy terapeuty. Przez to w weekendy tata jest przeważnie z nimi sam, a Bartka cały czas trzeba pilnować, by nie zrobił sobie krzywdy.

Wydaje się, że sytuacja chłopców jest beznadziejna. Dojazdu nie zorganizuje Gdańsk ani Gdynia, ponieważ gmina ma obowiązek dowozić tylko te osoby niepełnosprawne, które chodzą do szkoły, czy przedszkola.

PRFON, który oferuje dofinansowanie zakupu samochodu dla rodziców dzieci niepełnosprawnych, też nie może pomóc. Z programu "Sprawny dojazd" można by skorzystać, gdyby chłopcy nie byli pełnoletni.

Tata bliźniaków podejmował różne próby polepszenia sytuacji. Szukał sponsora, bez skutku. Cztery lata temu, kiedy okazało się, że chłopcy muszą dojeżdżać do Gdyni, postarał się w gdańskim Urzędzie Miejskim o pomoc. Bliźniacy jeździli autobusem do gdyńskiej szkoły, a stamtąd taksówką do ośrodka. Płaciło za to miasto, ale po dwóch tygodniach trzeba było zrezygnować. Nie było pieniędzy na opłacenie dodatkowej godziny pracy dla terapeuty.

- W tym czasie zupełnie nie mieliśmy funduszy na zwiększenie godzin pracy - tłumaczy się Małgorzata Rybicka, szef Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym.

- Być może istnieje możliwość zakupu busa dla gdańskiego ośrodka dla osób autystycznych - usłyszeliśmy od Magdaleny Skiby, pełnomocnika ds. organizacji pozarządowych w gdańskim Urzędzie Miejskim. - Samochód mógłby też służyć osobom dojeżdżającym do Gdyni. Gdyby pani Rybicka wystąpiła z taka prośbą, może pojawiłaby się jakaś szansa.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (53) 6 zablokowanych

  • no sponsorzy

    okazja do dobrej reklamy a przy okazji nieoceniona pomoc!!!

    • 0 0

  • hello!!!!

    w polsce sa tysiace takich dzieci i jakos nikt ich losem sie nie przejmuje, a zyja w jeszcze gorszych warunkach...

    • 0 1

  • Prosze o kontakt

    Pana, ktory niepelnosprawnego syna dowozi do innego miasta prosze o kontakt
    alina.wisniewska@echomiasta.pl

    • 0 0

  • bus, bus, i jeszcze raz bus!

    sądze, że z pomoca unii, pieniążki się znajdą. trzeba wysmarować tylko odpowiedni wniosek,

    • 0 0

  • Krzycząca ofiara prawa. (1)

    Ciężko mi ocenić tę konkretną sytuację,bo nie znam szczegółów.Kombinuję więc,co sam bym zrobił.Przeszedłbym się po rodzinie,sąsiadach,znajomych i wydębił parę tysięcy.Kupiłbym samochód na gaz i miałbym tanie jeżdzenie.Bez petycji do prezydenta i premiera,bez mediów,fanfar i werbli.Starałbym się byc skutecznym we własnym zakresie.Każdy ma przecież rodzinę i znajomych,którzy w takiej sytuacji chętnie pomogą,jak się im naświetli sprawę.Po co zaraz odwoływanie się do sumienia całego społeczeństwa?W Afryce jest cała masa głodnych dzieci,które trzeba nakarmić.Za jednego dolara można tam nakarmić trójkę sierot przez dwa tygodnie.To jest prawdziwa bieda!Nie lubię użalania się nad sobą.Wiem,że z każdej sytuacji jest kilka wyjść.Czy ojciec wyczerpał już wszystkie możliwości lakie miał do dyspozycji?

    • 0 1

    • czytaj i mysl :
      "Tata bliźniaków podejmował różne próby polepszenia sytuacji. Szukał sponsora, bez skutku"
      takis kapitalista to może zasponsorujesz? to jest modne w tym świecie.
      na samochodzie bedzie wielkimi kulfonami napisane twoje nazwisko

      • 0 0

  • Ile kosztują te wszystkie festiwale o "pozytywny wizerunek człowieka – obywatela, który od swoich władz może oczekiwać rzetelnej pomocy" ?

    • 0 0

  • Pochodzilbym po znajomych

    Nie znasz realiow, gdyby byly mozliwosci to by byly. Chłopaka cały cza strzeba pilnować, facet ma na głowie nie tylko synów, ale jeszcze cały dom. Nie każdy ma tyle śmiałości i siły żeby tak wprost starać się o pomoc

    • 0 0

  • egoisto-kapitalisto

    pewnie masz bogata i liczną rodzine która uzbierała by ci z 20 tys. na samochód wraz z przeróbka. to tylko sie cieszyc i dziekowac bogu. ale nie każdy ma i nie kazda rodzina chce pomóc.
    od tego sa takie organizacje żeby ludziom pokrzywdzonym przez los pomagać.
    miastu też by korona z głowy nie spadła jakby do samochodu dla stowarzyszenia dodałoby pare groszy. co rusz gdzies mozna przeczytac na plakatach jakie to a jakie imprezy sponsoruje MIAsO GDAńsk
    zabołałaby cię ta zakupiona bryczka dla stowarzyszenia? że z TWoich podatków.?
    miara człowieczeństwa jest stosunek do ludzi słabszych, chorych ,starych.

    • 0 0

  • Program Pomocy Osobom Autystycznym ŻYĆ RAZEM jest realizowany przez Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy w Gdańsku, Dzienne Centrum dla Dorosłych Osób z Autyzmem oraz Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym. W rozwijaniu Programu stałej pomocy udziela m.in. Fundacja Barbary Piaseckiej - Johnson z USA.
    www.spoa.org.pl/ programzyc.html

    • 0 0

  • ale widać

    ośrodk pani Rybickiej, który dobrze zna sytuację, też się nie kwapi, żeby ulżeć w tej sytuacji

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane