(TG)
2004-10-17 22:44
czy naprawde sądziła że nikt niczego nie zauważy?
2004-10-17 23:08
2004-10-18 08:09
Ty się chyba z kuby urwałeś?
2004-10-18 08:16
masz rację chłopie.
2004-10-18 09:06
"że przestępczy proceder trwał od stycznia 2000 roku do maja 2004 "
złoty pierśconek (domek)
zaiwanił bronek z wystawy
za ten pierścionek
posiedzi bronek do sprawy
4 lata kobita kradła a kontrola tzw wewnetrzna gdzie wtedy była??
pewnie albo była nią sama ksiegowa albo te 200 patoli, bo ksiegowa rachuje sie na 100, nalezy szukać tamże
dawniej sklepowe z wiejskich GS-ów czesto popełniały manko z miłości do miejscowych czarusiów, a potem dla zatarcia "owoców uczucia" podpalali wspólnie i w porozumieniu sklep
"interwencja" tzw milicji i strazy podnosiła wyskokość manka kilkakrotnie
zatem wniosek
jak nie umiesz kraść nie kradnij bo to jest dobry fach ale nie dla przygłupów
2004-10-18 09:11
dom se pobudowała
a co namiot se miała postawić?
bez tropiku może jeszcze?
kradli, kradną i będą kraść!
bez względu na orientacje /nie seksualne/
2004-10-18 09:26
Żerowac na dzieciakach, wstrętna złodziejka.
Bedzie teraz miała dom ale za kratkami hehehe
2004-10-18 09:30
Po mojemu;) to powinna raczej do zakladu
psychiatrycznego trafic. Alez glupia, nie myslala,
ze to sie wyda? Szczyt, szczytow i zwyklego
braku przewidywania. Ot, co.
2004-10-18 09:33
Ona mogła wyobrażać sobie, że "kiedys odda" i brnęła coraz dalej jak hazardzista. Zdziwiła sie, że to az tyle wyszło.
Ale jakim cudem to wyszło dopiero po 4 latach? Gdzie kontrola???
2004-10-18 09:35
To ja mam w takim razie pytanie:
Co z niej za ksiegowa skoro nawet
zliczyc nie potrafila ile z kasy wziela?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
