(TG)
2004-10-18 09:47
Księgowa "dobra" bo przez 4 lata sie nie rypło. Zyskała zaufanie szefa. A ile tam rachunków jest w przedszkolu? Mało.
ChYBA obowiazkowo co najmniej raz na rok ksiegowość kontroluje ktoś "biegły" z zewnatrz, nie mówiąc juz o losowych kontrolach.
4 lata nikt nic nie zauważył ???????
2004-10-18 09:49
Faktycznie, chodzacy ideal:)
"Zdziwiona tylko była, że zabrała aż tyle pieniędzy, bo sądziła, iż było to zaledwie 100 tys. zł... "
2004-10-18 09:54
Przecież jej nie bronię! :)
Zwracam tylko uwagę, ze praca księgowej nie polega na "społecznym zaufaniu" i "róbta co chceta".
2004-10-18 10:04
propozycja
przedszkola żłobki (o ile są jeszcze takowe) szkoły czyli to co podlega samorządom od ręki losowo full kontrola
myślę, że takich przypadków byłoby wiecej:(
brak nadzoru pani jadzia podpisze pani krysi to prowadzi do smutnego końca
pokusa okazja okoliczności niejednego z nas robią złodzieja
no, nie czarujmy sie maine dammen und maine herren:)
2004-10-18 10:11
Ale to dobra księgowa była, skoro przedszkole przez te lata nie upadło. Znaczy, miało znaczne nadwyżki finansowe, które trzeba było gdzieś zainwestować. A jako że księgowa pewnie nie kształcona w tej dziedzinie, to zainwestowała w swoją chałupę.
A może właśnie dlatego, że brała, to przedszkole stoi - bo jak zmniejszała przychód, to i podatki były mniejsze :)
(proszę tu wyczuwać ironię :)
2004-10-18 10:18
To ja spojrze w takim razie na ta sprawe jeszcze inaczej.
Skoro potrafila wyciagnac tyle grosza i nie zauwazono
pogorszenia jakosci uslug swiadczonych przez przedszkole
to moze oplaty sa za nie za wysokie? Hmm...
2004-10-18 10:30
Gallux jak się fachowo w języku psychiatrycznym nazywają wszystkie twoje syndromy, urojenia i skrzywienia psychiki?
Zerknij może na twoją ostatnią wypiskę ze szpitala skarbeńku. Dobrze? Przecież jesteś bardzo grzecznym chłopczykiem?
2004-10-18 10:35
...ze zbyt wieloma sprawami tego typu miałem do czynienia aby uwierzyć, że "przedsiębiorcza księgowa" działała sama. Miała z pewnością cichego wspólnika/ów. W takich jednak przypadkach zazwyczaj "typuje się" najmniej rozgarniętego współuczestnika procederu jako kozła ofiarnego, któremu oczywiście należy "przykleić wszystko". Ot i wszystko.
2004-10-18 10:52
"pacjent przyjęty na oddział z drgawkami, wyraźnie pobudzony. Rozpoznanie "chichotus afectivus". Doraźnie podano "blantus tubus". Zalecenia: spokój a szczególnie olewanie osobników z rozpoznaniem "kompleksus otellos portalicus vulgaris
dr Orzeszku"
2004-10-18 12:41
pieniądze wpłacone przez rodziców (poza tymi na wyżywienie) trafiaja do urzedu jako dochod
a urząd przyznaje kase na pensje i wydatki zwiazane z zakupem sprzetu, środkow czystości itp
kobita zmniejszała dochody urzedu a nie ze przedszkole pobiera za wysokie opłaty jak na pokrycie swoich wydatkow
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
