- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (82 opinie)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (207 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (44 opinie)
- 4 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (31 opinii)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (61 opinii)
- 6 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (69 opinii)
Księgowa okradła swoją firmę na 400 tys. zł
65-letnia kobieta, główna księgowa w jednej z sopockich firm, okradła swojego pracodawcę na 394 tys. zł. Na wnioskach o zaliczki podrabiała podpisy dyrektora i przywłaszczała pochodzące z nich pieniądze. Grozi jej do 10 lat więzienia.
- Policjanci zabezpieczyli dokumentację finansową firmy i w toku śledztwa wykazali, że między innymi na prywatny rachunek księgowa wyprowadziła blisko 400 tys. złotych. Miesięcznie przelewała kwoty od 3 do 10 tys. zł - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie kobiecie zarzutów przywłaszczenia mienia znacznej wartości oraz podrabiania i fałszowania dokumentów. Zabezpieczone zostały również nieruchomości, które należały do 65-letniej księgowej.
Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Opinie (98) 5 zablokowanych
-
2013-08-06 15:16
no i co z tego, rząd cały czas kroi nas jak chce i kto im co zrobi??
NIKT
- 9 0
-
2013-08-06 11:07
Zdolna bestia (2)
Tylko czemu szef się na niej nie poznał?????????????Doputy jest wiara, dopuku jest kontrola
- 20 4
-
2013-08-06 14:38
Jak mu lachę ciagneła to było ok, jak przestała zaczął sie domyślać.
- 7 3
-
2013-08-06 13:36
Chytra baba z sopotu!
Baba z radomia już jedzie do koleżanki
- 3 0
-
2013-08-06 13:28
Właściciel firmy szybko wycofa swoje zarzuty jak ksiegowa zacznie sypać tajniki wewnętrzne firmy. (2)
Facet ma kase skoro umykały mu takie duże kwoty.
- 10 2
-
2013-08-06 14:17
Fiu fiu
Z takim lbem daleko zajdziesz.
- 2 1
-
2013-08-06 13:44
???
Skoro 3 tysiące to duże dla Ciebie kwoty w firmie to sorry.
- 2 1
-
2013-08-06 13:42
Mojego znajomego tak dwie księgowe oskubały.
Na ponad 600 tys. One się cieszą wolnością bo zwiały za granicę a on od kilku lat biedę klepie. Szkoda mi go, bo naprawdę ciężko pracował na to wszystko. Dlatego nie można ufać nikomu w 100%. Zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza.
- 12 0
-
2013-08-06 13:34
odda mu w naturze i sie dogadają.
- 4 1
-
2013-08-06 13:34
czyli można np na wnuczka lub na księgową.
- 6 1
-
2013-08-06 13:33
to taka karierowiczka jak te z PO.
MOŻE KOLEŻANKA KRZYWONOSKI.
- 9 3
-
2013-08-06 13:32
dopiero brudy firmy wyjda na światło dzienne,to sie facet szybko zacznie wycofywać i z afera zakończy sie słowami "nic sie nie stało",to tak w ramach pracowniczej pomocy.
- 11 0
-
2013-08-06 13:31
BABA NIE MA NIC DO STRACENIA,PRACODAWCA SZYBKO ZMIENI ZDANIE JAK PRZEMYŚLI SPRAWĘ.
tak czesto bywa.
- 13 1
-
2013-08-06 11:24
(1)
...stara baba i złodziej..!
- 17 14
-
2013-08-06 13:28
i pijak
bo każdy pijak to zlodziej! :)
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.