- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (138 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (235 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (37 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (81 opinii)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (168 opinii)
- 6 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (277 opinii)
Kucharka Uphagenów zdradza tajemnice domu
Wiemy już jak żyła i mieszkała najsłynniejsza mieszczańska rodzina w Gdańsku - Uphagenowie. Teraz przyszedł czas na poznanie ich służby. Muzeum Historyczne Miasta Gdańska odtworzyło właśnie izbę kuchenną, którą będzie można wkrótce zwiedzać.
Jej tożsamość oraz rzeczy osobiste udało się ustalić dzięki spisowi dobytku dokonanego tuż po jej śmierci. Spisujący zastali należącą do niej skrzynię, a w niej wśród ubrań pieniądze, głównie dukaty, ruble i monety holenderskie.
Anna Dorothea Albertin to, jak na razie, jedyna znana osoba spośród licznej służby pracującej u XVIII-wiecznych, zamożnych mieszkańców gdańskich kamienic. Podczas wydarzenia "Sobota u Państwa Uphagenów", będzie można bliżej poznać życie tej warstwy społecznej ówczesnego Gdańska. Dowiemy się, jak żyła i mieszkała oraz jakimi sprzętami otaczała się służba państwa Uphagenów.
- Odpowiedź na pytanie o życie i sprzęty służby w XVIII wieku przynoszą inwentarze mienia, spisane na okoliczność śmierci przez miejskich urzędników. Dzięki tym spisom jesteśmy w stanie odtworzyć osobisty majątek osób zatrudnionych w gdańskich domach - mówi dr Ewa Barylewska-Szymańska, kierownik oddziału Dom Uphagena Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. - Z kolei inne źródła pozwalają na zrekonstruowanie wyglądu i wyposażenia izb czeladnych, w których zamieszkiwali.
Te właśnie materiały archiwalne posłużyły do odtworzenia izby kucharki, która zostanie otwarta w sobotę 24 stycznia 2015 roku podczas kolejnej edycji "Soboty u Państwa Uphagenów" w Domu Uphagenów przy ul. Długiej 12. W ekspozycji wykorzystano zabytkowe umeblowanie z Domu Uphagena, Oddziału MHMG, Narodowego Muzeum Morskiego oraz Muzeum Narodowego w Krakowie.
Otwarciu towarzyszyć będą liczne atrakcje, które przygotował Garnizon Gdańsk wraz z Kaprem Gdańskim, wcielającym się w postać samego Jana Uphagena, w tym m.in.: warsztaty pt. "Sakiewka i fichu" czy opowieści o modzie dziecięcej z XVIII wieku. Uczestnicy warsztatów dowiedzą się, jaka jest różnica między sakiewką - służącą do przechowywania pieniędzy - i chustą fichu. Co więcej, nawet nie mając wprawy w posługiwaniu się igłą i nicią, będzie można spróbować nauczyć się je szyć (uwaga: liczba miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń, które należy wysyłać na adres ola.andziulewicz@wp.pl).
Tego samego dnia o godzinie 15 w izbie kucharki Albertin będzie też można posłuchać historii o modzie dziecięcej ówczesnego Gdańska, o życiu dawnej służby w zamożnych kamienicach, a także ciekawostek o kulturze i jakości jedzenia w XVIII w.
Tego dnia wejście dla dzieci do 7 roku życia jest bezpłatne, natomiast dla młodzieży szkolnej do 16 roku życia bilet kosztuje złotówkę.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2015-01-17 14:23
tu o kuchni Uphagenów a dworek na Dolnym Mieście w opłakanym stanie
Jeszcze trochę to w Gdańsku nie będzie ani jednego zabytku.
- 20 4
-
2015-01-17 13:06
Trzeba to zobaczyć
Żyjąca historia. Bardzo ciekawe. Można przebrać sie za pachołka przynieść węgiel, drwa i spróbować coś z kotłów.
- 12 2
-
2015-01-17 12:06
No nareszcie!
Bo myślałem, że już nigdy nie zdradzi!
- 13 1
-
2015-01-17 11:14
Dobre te spisy. Teraz pewnie urząd skarbowy się nimi zainteresuje w związku z
ustawą o podatku od spadków i darowizn..
- 23 2
-
2015-01-17 11:05
Świetny pomysł, gratulacje.
- 29 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.