• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kup pan podwórko - Gdańsk daje wolną rękę wspólnotom

Marzena Klimowicz-Sikorska
16 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Zdewastowane, zapomniane podwórka mają szansę na powrót do świetności. Dużo jednak zależy od samych wspólnot mieszkaniowych. Zdewastowane, zapomniane podwórka mają szansę na powrót do świetności. Dużo jednak zależy od samych wspólnot mieszkaniowych.

Parking, plac zabaw, a może mały ogródek? Już niedługo zarządcy nieruchomości sami będą decydować co się będzie działo na ich podwórku. Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych umożliwił wspólnotom wykup bądź dzierżawę podwórek.



Pomysł na pozbycie się przez gminę podwórek to:

Do niedawna zdecydowana większość podwórek, które przylegają do budynków, stanowiła własność gminy. W budżecie nie było jednak pieniędzy na ich zagospodarowanie, a wspólnoty nie chciały inwestować na nie swoim terenie. Większość podwórek była więc zaniedbana. Na szczęście Gdańsk postanowił się ich pozbyć.

Od kilku tygodni Urząd Miejski poprzez GZNK prowadzi akcję sprzedaży bądź dzierżawy podwórek na zasadach korzystnych dla wspólnot - zarządca nieruchomości za dzierżawę zapłaci jedynie 22 grosze plus VAT za m kw. powierzchni użytkowej za rok, a w przypadku sprzedaży - 2 proc. wartości podwórka.

Już sama dzierżawa daje wspólnocie swobodę w decydowaniu o tym, co stanie się z podwórkiem, ale i pełną odpowiedzialność za czystość czy estetykę.

- Zachęcamy wspólnoty do korzystania z tej możliwości. O wykup bądź dzierżawę można się starać cały czas - mówi Tadeusz Piotrowski, rzecznik GZNK.

Do tego jednak niezbędna jest decyzja mieszkańców. Jednogłośna - w przypadku małej wspólnoty (do siedmiu członków) lub większościowa - w przypadku dużej wspólnoty.

Jednak jeśli wspólnoty szybko się nie zdecydują, niewykluczone, że atrakcyjniejszymi podwórkami zainteresują się prywatni inwestorzy, którzy zamiast urokliwego ogródka mogą tam zbudować np. parking... płatny dla mieszkańców.

Zarządy wspólnot zdają sobie z tego sprawę, bo chętnych do dzierżawy lub wykupu jest już kilkudziesięciu. Największym zainteresowaniem cieszą się podwórka we Wrzeszczu i na Strzyży.

- Jesteśmy w trakcie starań o dzierżawę podwórka przy ul. Sychty 1 zobacz na mapie Gdańska. Docelowo jednak będziemy chcieli wykupić ten teren - mówi Elżbieta Turakiewicz, dyrektor ET BASTION, zarządcy m.in. tej nieruchomości. - Chcemy ogrodzić ten teren, wyznaczyć miejsca parkingowe, trawnik i miejsce na śmietniki - planuje.

Informacje o dzierżawie i wykupie dostępne są też na stronie www.gznk.pl/tu

Miejsca

Opinie (276) ponad 10 zablokowanych

  • pomysl fajny ale...

    Jezeli miasto najpierw uporzadkuje te tereny to czemu nie ale:
    -uwaga co ze studniami na terenie do wykupu, co z studniami TP, co z odwodnieniem terenu jezeli zachodzi taka koniecznosc itd
    Mozna cos kupic ale nie na siłe a brac na siebie problem dodatkowy :))))))))))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane