LPR wzywa do bojkotu "Wyborczej"

les

20 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat)

Opinie (55)

Liga Polskich Rodzin w Gdańsku nawołuje do bojkotu "Gazety Wyborczej", zarzucając jej wiele "grzechów", ze szkalowaniem i zohydzaniem tej formacji włącznie. "Gazeta" odpowiada na to, że LPR stosuje specyficzną figurę retoryczną, co nie przeszkadza w zachowaniu rosnącego trendu sprzedaży pisma. Wyjaśnia też, że dojście LPR do władzy mogłoby spowodować naruszenie zasad demokracji w kraju.

W faksie skierowanym do naszej redakcji Grzegorz Sielatycki, rzecznik pomorskiej LPR, zwraca się do członków partii z apelem, aby nie czytali i nie kupowali "Gazety", a także nie udzielali wywiadów jej dziennikarzom. Apeluje też do sprzedawców, aby w kioskach głęboko ukrywali "GW". Podkreśla, że pismo nie było obiektywne, rzetelne i bezstronne, "hołdowało ideologii grubej kreski i wyszydza ludzi myślących kategoriami interesu narodowego".

Wśród zarzutów pod adresem "GW" jest i taki, że gazeta ta wpada w "histeryczny amok" w związku z pracami Komisji ds. Orlenu i Komisji ds. PZU, próbujących przygotować projekt ustawy o ujawnieniu agentów służb bezpieczeństwa PRL.

- Liga Polskich Rodzin nie będzie bezczynnie patrzeć na te zgoła antypaństwowe akcje medialne i dziennikarskie lincze nad obrońcami prawdy. Ogłaszmy bojkot "Gazety Wyborczej" - stwierdził Sielatycki.

Piotr Pacewicz, zastępca redaktora naczelnego "GW" bez epitetów skierowanych pod adresem adwersarzy z LPR spokojnie powiedział "Głosowi", że Liga Polskich Rodzin stosuje dziwaczne figury retoryczne, a czytelnicy kupują "Gazetę" nie dlatego, że partia ta wypowiada się tak, a nie inaczej, lecz chcą się przekonać, co ona pisze.

- Dzięki temu, jakby na przekór LPR, sprzedaż pisma rośnie - stwierdził Pacewicz. Dodał, że spółka notuje wzrost sprzedaży m. in. dzięki gorącemu klimatowi politycznemu, a ludzie potrzebują spokoju i przekonania, że media liczą się z ich zdaniem.
- Nasza redakcja jest zaniepokojona działalnością Ligi Polskich Rodzin i daje temu wyraz na łamach nie dlatego, ze nie lubimy Giertycha. Uważamy, iż niektóre działania tej partii narażają na szwank zasady kultury politycznej w naszym kraju. Gdyby LPR doszła do władzy, mogłoby także dojść do naruszenia zasad demokracji - stwierdził Piotr Pacewicz.

les

Opinie (55)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 22:43

Rzekłbym, że takie kretyńskie działania LPR to nic innego jak próba zwrócenia na siebie uwagi wyborców. Niestety, niektórzy się złapią... Swoim, za przeproszeniem, członkom to niech sobie zakazują, ale ode mnie im wara (chociaż GW nie czytam).

bacanadmorzem
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Rzekłbym, że takie kretyńskie działania LPR to nic innego jak próba zwrócenia na siebie uwagi wyborców. Niestety, niektórzy się złapią... Swoim, za przeproszeniem, członkom to niech sobie zakazują, ale ode mnie im wara (chociaż GW nie czytam).
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:01

bojkot śmojkot...

LPR to złodzieje... tacy sami złodzieje jak wszystkie inne śmieszne partie... nic nie robią a kase tylko rozkradają....

janek
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

LPR to złodzieje... tacy sami złodzieje jak wszystkie inne śmieszne partie... nic nie robią a kase tylko rozkradają....
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:01

Tak napewno

Juz widze jak czytelnicy wyborczej sluchaja mocherowych beretow.

cityman
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Juz widze jak czytelnicy wyborczej sluchaja mocherowych beretow.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:06

Raczej moherowe berety nie będą kupować wyborczej, z tym że i tak już jej nie kupują ;)
Swoją drogą, żeby wiedzieć co jest napisane w wyborczej, trzeba ją czytać - czy to znaczy że Sielatycki z wypiekami na twarzy śledzi artykuły we wrogim organie? ;)

Kasia Łomańczyk
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Raczej moherowe berety nie będą kupować wyborczej, z tym że i tak już jej nie kupują ;) Swoją drogą, żeby wiedzieć co jest napisane w wyborczej, trzeba ją czytać - czy to znaczy że Sielatycki z wypiekami na twarzy śledzi artykuły we wrogim organie? ;)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:07

nie napisze co mysle o lpr bo mnie zaraz zakrzyzykuja :)

19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

nie napisze co mysle o lpr bo mnie zaraz zakrzyzykuja :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:14

Widzieliście dzisiaj w Panoramie w TVG proces Nieznalskiej?

19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:17

Widzieliście dzisiaj w Panoramie w TVG proces Nieznalskiej?

Ale beka - sędzia musiał uciszać salę. A na sali??? Myślałem że uciszał młodych ludzi wykrzykujących hasła poparcia dla Nieznalskiej - ale gdzie tam. Siedziały same bereciary i dziadki działkowicze, ślepi wyznawcy LPR-u z nienawiścią w oczach. Masakra. Jak to zobaczyłem to myślałem że spadnę z krzesła. Cała sala sądowa takich wynalazków. Biedna ta artystka...

Mistrz
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ale beka - sędzia musiał uciszać salę. A na sali??? Myślałem że uciszał młodych ludzi wykrzykujących hasła poparcia dla Nieznalskiej - ale gdzie tam. Siedziały same bereciary i dziadki działkowicze, ślepi wyznawcy LPR-u z nienawiścią w oczach. Masakra. Jak to zobaczyłem to myślałem że spadnę z krzesła. Cała sala sądowa takich wynalazków. Biedna ta artystka...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:28

ARS NON HABET OSOREM NISI IGNORANTEM - sztuka nie ma wroga, chyba w ignorancie

Alice
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ARS NON HABET OSOREM NISI IGNORANTEM - sztuka nie ma wroga, chyba w ignorancie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-19 23:37

polecam: http:// www.spam.art.pl/_new /stopLPR /index.htm

19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

polecam: http:// www.spam.art.pl/_new /stopLPR /index.htm
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2005-01-20 00:16

Słówko odnośnie LPR-u...

Liga Polskich Rodzin - jaka formacja, takie pomysły. Nic dodać, nic ująć. Jestem tylko ciekawa, skąd oni czerpią te wszystkie swoje, poronione pomysły? Mają jakieś "kontakty" pozaziemskie, palą trawkę, czy jaka cholera..? Może - dla odmiany - niech zaczną siebie nawzajem bojkotować. Żenada a nie partia polityczna.

Kyliks (www.kyliks.prv.pl)
19 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Liga Polskich Rodzin - jaka formacja, takie pomysły. Nic dodać, nic ująć. Jestem tylko ciekawa, skąd oni czerpią te wszystkie swoje, poronione pomysły? Mają jakieś "kontakty" pozaziemskie, palą trawkę, czy jaka cholera..? Może - dla odmiany - niech zaczną siebie nawzajem bojkotować. Żenada a nie partia polityczna.
Regulamin dodawania opinii