M.W.
2004-12-13 22:00
Czy jest miejsc do zaporkowania samochodów klijentów, przy urzedzie, czy same zakazy i parkomerty. Gdzie tam mozna parkować, to bedzie kolejny koszmar
2004-12-13 22:11
Przy takim rozmachu architektonicznym nie może zabraknąć parkingu na najbardziej powszechny środek transportu, czyli rower.
Samochody jako towar wielkogabarytowy należy wycofać poza obszar US!
2004-12-13 23:06
nazwa ulicy oddaje wszystko!!! rzeźnicy na rzeźnickiej. Obdzierają obywateli ze skóry zza okienka wygląda sklepowa a nie urzędnik z prawdziwego zdarzenia. Za co wybudowali sobie takie lokum? Pani płaci, Pan płaci....
2004-12-13 23:12
Wiekszosc moich znajomych, a takze i ja, poruszamy sie tym srodkiem transportu, mam nadzieje, ze zostalo to przewidziane.
2004-12-13 23:12
A potem i tak wszystko pójdzie na krzyże i wędki z importu!
2004-12-14 00:03
Kto to taki.. ;) Ja znam tylko klientów.
2004-12-14 00:14
skoro budynek był otwary już od dwóch tygodni to czemu dziś pan szacowny minister wpadł przeciąć wstęgę...czyżby wcześniej nie mógł, czas znalazł dzis no to od dziś jest oficialnie otwarte??... a możeto pamiątka po epoce PRL,gdzie nic nie mogło zostać otwarte bez oficieli,a może poprostu zaczęła sie kampania wyborcza...bo o tym wydarzeniu jak narazie wspomniały tylko TVP3 i Glos ( i to jako tematy dnia!!)...czyżby lewica szukała głosów poparcia...no to chyba nie tędy droga... bo ludzie nie lubia raczej urzedów skarbowych, a tym bardzije nowych gmachów wybudowanych z rozmachem za nasze mega wysokie podatki..czy jestem w błędzie??
2004-12-14 00:56
Witam, jest właśnie 23:43 i przed ok. 15 minutami wróciłem od swojej dentystki. Ale opowiem co się stało. W nocy z soboty na niedzielę zaczyna mnie łupać ząb. Nie mogąc znieść bólu jadę między 2, a 3 w nocy do centrum stomatologicznego przy ul. Miszewskiego. Młody pan stomatolog bierze się za mojego zęba i proponuje mi dwie opcje finansowe - za 140 pln otwarcie kanału i założenie trucizny lub za 300 pln - kompleksowe oczyszczenie kanału, usunięcie nerwu, wszystko. Chcąc jak najprędzej wrócić do domu, wybieram opcję tańszą. Nie otrzymuję żadnego paragonu, rachunku, nic. W gabinecie wcześniej proszę o notatkę dla mojej dentystki, żeby wiedziała co zrobił. On na to, że nie jest to potrzebne gdyż dentysta jak otworzy ząb to będzie wiedział co jest. Twierdzi, że nie ma takiej potrzeby. Przyjeżdżam, znieczulenie mija, znowu mnie łupie, nie mogę zasnąć od ok. 4 do 7 rano, nie działają środki przeciwbólowe, muszę co ok. minutę biegać i nabireać zimnej wody do ust, gdyż dopiero wtedy łupanie ustaje. Potem zasypiam, śpię 5 godzin, nic mnie nie boli. Myślę, OK, zatruwało się, najgorsze mam za sobą. Dzisiaj zaczyna mnie boleć znowu, ta sama historia, co minutę do łazienki i płukanie zimną wodą. Jadę do mojej dentystki, która ma masę roboty, ale przyjmuje mnie w "okienku". Otwiera ząb i łapie się za głowę - okazuje się, że facet NIE OTWORZYŁ kanału prowadzącego do nerwu, truciznę (starą ordynarną parapastę) założył przy ściance komory, więc mogła sobie truć... Tymczasem zbierająca się ropa przy nerwie doprowadza do stanu zapalnego i dlatego łupie mnie. Nie ma gdzie ujść więc boli jak cholera. Moja dentystka otwiera mi ten kanał i ból ustaje. Mówi, że kolo pracujący jako dentysta powinien wiedzieć gdzie znajduje się nerw. Dopiero wtedy założyła mi truciznę ze środkiem znieczulającym. Odetchnąłem po dłuższym czasie. Kiedy dzwoniłem w niedzielę rano do centrum stomatologicznego, koleś mówi, żebym pcozekał do 10, jak nie przejdzie to żebym przyjeżdżał.
Wnioski następujące: celowo nie otworzył mi kanału, żeby mnie łupało i żebym przyjechał to dopiero gdybym dopłacił resztę do 300 pln, naprawdę otworzyłby mi ten kanał, oczyścił go i zrobił jak należy. TYmczasem typ odstawia fuszerkę, żeby bolało i żebym przyjeżdżał ponownie i zostawiał kasę.
Nie mam żadnego paragonu żeby ubiegać się o zwrot kasy, za coś takiego mógłbym ich podać do sądu, ale nie chcę ciągać mojej dentystki jako świadka. Tak więc naprawdę lepiej pojechać na publiczne pogotowie dentystyczne na Zaspę, aniżeli wpaść w łapy tych partaczy i oszustów. Jak Was zaboli nocą ząb, jedźcie lepiej na Majewskich, gdyż coś na Miszewskiego zrobią taki numer, że może dojść do zapalenia miazgi, a wtedy to już kuracja antybiotykiem wchodzi. Kolejna sprawa, nie ma rachunku, więc na pewno nie rejestrują tego w przychodach i kasa idzie na lewo, nie płacą podatku....
Odradzam korzystanie z centrum stomatologicznego przy Miszewskiego.
2004-12-14 01:04
A czy przeniosą tam rejon Migowo. Bo jakiś kretyn kiedyś wymyślił, że z Moreny najbliżej jest do III US na Żaglową.
2004-12-14 01:09
UWAGA
Wystarczy na 5 minut opuścić samochód aby został okradziony!!! Ulica Rzeźnicka nie jest bezpieczna. Miej się na baczności!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
