- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (150 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (84 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (201 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (32 opinie)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (124 opinie)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (176 opinii)
Łapówkarze na noworocznej służbie
Czwarty aresztowany policjant pełnił służbę w gdańskiej drogówce. Po zatrzymaniach kolegów - zachorował, ale nie przebywał w miejscu zamieszkania. Był poszukiwany. Wczoraj sam zgłosił się do prokuratury, dobrowolnie oddając się w ręce sprawiedliwości. Stawką zatuszowania przestępstwa było 1200 zł, które obcokrajowiec zgodził się wypłacić im z bankomatu. Bankomat wyposażony był w kamerę, o czym zapewne ów policjant zapomniał... Według obcokrajowca policjanci mieli także ukraść mu z portfela 1400 zł.
Informację o zgłoszeniu się policjanta do prokuratury, a następnie jego aresztowaniu przez sąd potwierdził wczoraj wieczorem prok. Konrad Kornatowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Opinie (68)
-
2004-01-13 07:12
kiedy policjant proponuje łapówkę i jak?
zwykle zadaje i powtarza aż do skutku pytanie
"no i co my z panem/panią teraz zrobimy?"
mało, który kierowca powie : pisz pan mandat
zwykle wtedy właśnie pada propozycja łapówki oczekiwana przez policjanta
ze dwa lata temu dwóch hycli wzieło od gościa 7.20 (słownie siedem dwadzieścia)na morenie...
mieści się wam w pale?? siedem dwadzieścia:))
ale
nie tylko widzę tu problem policji lecz także NAWALONYCH MESSERSCHMITTÓW za kierownicą, z kasą uważających, że KUPIĆ MOŻNA WSZYSTKO
każdy, kto wsiada za kierownice w stanie wskazującym jest dla mnie SKOŃCZONYM BYDLAKIEM- 0 0
-
2004-01-13 07:39
Policjant nie człowiek - żyć musi
- 0 0
-
2004-01-13 07:46
Za 7,20 mogli sobie kupić już hamburgera na spółkę.
Następoną odzywką świadczącą o propozycji ugody jest po wyrecytowaniu jakiego przestępostwa się dopuściliśmy:
No i co Pan/Pani (tu imię odczytane z dokumentu (taki sposób frateryzacji))na to?. I my wtedy na to .....- 0 0
-
2004-01-13 07:59
dzień dobry!
Ali ktory szkoli naszych do Iraku;-
kultura w Irak i Polska jest jak mucha i słoń
no widzicie ile musi brac policjant w Iraku -u nas nie jest tak żle- 0 0
-
2004-01-13 08:13
7,20 to nic!!
Tak 2 latka temu wracałem z wieczornych zajęć na uczelni, fakt że przeleciałem skrzyżowanie na żółtym. A dwóch w białych czapeczkach skusiło się na 3 PLN słownie: trzy złote!!!! No to jeszcze im powiedziałem ironicznie "...to co teraz do Mc Donalds'a"?? 3 PLN to juz upodlenie.
- 0 0
-
2004-01-13 08:20
nie zastanowiliście się, że gdyby inaczej wygladały zarobki policjantów to nie kusiło by ich 7,20zł ?
A co do Francuza, to i tak za mało wzieli. Za samą narodowośc stawki powinny iść w górę!- 0 0
-
2004-01-13 08:26
I tak będzie, dopóki uznamy, że naprawdę mamy dosyć korupcji w kraju
Bo walkę z tym zjawiskiem deklaruje każdy, aż do chwili, w której okazuje się, że dając komuś do kieszeni, może liczyć na pomyślne załatwienie sprawy.
Drogówka i łapówki to jeszcze pół biedy. Dogaduje się tu biedny policjant z osobą mającą ponieść karę za wykroczenie...
Wg mnie najbardziej tępić trzeba wymuszanie łapówek przez ludzi, od których uznania zależy, czy i jak zostanę obsłużony - czyli głównie urzędników i lekarzy. Dla mnie gość, wymuszający kasę, aby zrobił to co do niego należy i za co mu płacą (z naszych podatków zresztą), jest kanalią i nie powinien nigdy trafić w to miejsce.
Niestety za dużo jest w naszym kraju osób, które pracę w budżetówce traktują jako bazę, a rzeczywiste dochody pochodzą z 'dowodów wdzięczności' i 'zachęt'...- 0 0
-
2004-01-13 08:28
jak "szlifierz " zarabia ok 1000 pln to i 3 pln na ham -burgera są dobre , spoleczeństwo jest ubogie Szefostwo z góry zakłada że sobie 'dorobią".
co do policjantow- nie uczyli sie historii i nie wiedzą że francuzi zawsze polaków zdradzali .to błąd- 0 0
-
2004-01-13 08:54
lapowki
Chcialbym zadac pytanie dla nas wszystkich. Czy nigdy w zyciu nie dales lapowki? Moze jest 1% ludzi uczciwych do szpiku kosci. Wiemy doskonale ze w naszej krwi lezy umiejetnosc zalatwienia sprawy. Jest to w duzym stopniu spadek po bylym systemie gdzie normalnie to nie dalo rady. Tak ze bym tak bardzo nie rozwodzil sie nad gliniarzem. Wpadl i kropka. Najgosze lapowkarstwo jest w urzedach. Moge wam opisac jak to sie zalatwia ze zleceniami dla firm. 20 do 30% naleznosci to oplata za zlecenie, inspektora nadzoru i za podpisy do wyplaty. Czy powiecie odwaznie ze to nie jest prawda? Wszedzie sie kombinuje!!!
Biedny gliniarz.- 0 0
-
2004-01-13 08:57
e tam, w urzędach - to jeszcze nie taka tragedia,
najgorsze to w szpitalach, człowiek leży i umiera, ale najpierw zoperują tego, co w łapkę dał...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.