- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (396 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (50 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Lecą głowy po śmierci "Iwana"
Wiceszef gdańskiego więzienia, Waldemar Kowalski, zapłacił swoim stanowiskiem za śmierć Artura Zirajewskiego ps. Iwan, głównego świadka w sprawie morderstwa generała Papały. Pracę może stracić również więzienny lekarz.
Waldemar Kowalski był wieloletnim zastępcą dyrektora aresztu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Jego dymisję ogłosił minister Krzysztof Kwiatkowski podczas konferencji prasowej. Kwiatkowski uzasadniał swoją decyzję na podstawie raportu, który otrzymał od zespołu śledczego, pracującego w Gdańsku od poniedziałku.
Czym zawinił Kowalski? Chodzi m.in. o list, który Zirajewski przesłał do swojej żony - prosił w nim o środki nasenne.
- Na służbie więziennej ciąży obowiązek kontroli korespondencji wszystkich osadzonych - mówił minister Kwiatkowski.
Minister skierował też wniosek o zwolnienie dyscyplinarne wobec lekarza z oddziału szpitalnego aresztu w Gdańsku.
Zirajewski zmarł w więziennym szpitalu 3 stycznia. Kilka dni wcześniej połknął dużą ilość tabletek i się zatruł. Prokuratura wyjaśnia, czy była to próba samobójcza, czy w ten sposób usiłował przedostać się do cywilnego szpitala, by potem zbiec.
"Iwan" to członek gangu zabójców. Siedząc w areszcie, zdecydował się na współpracę z prokuraturą i opowiedział o kulisach zlecenia zabójstwa generała Marka Papały w 1998 r. To na jego zeznaniach oparła prokuratura list ekstradycyjny polonijnego biznesmena, Edwarda Mazura. Odsiadywał 15 letni wyrok więzienia. Miał wyjść na wolność za 4 lata.
Miejsca
Opinie (167) ponad 10 zablokowanych
-
2010-01-08 15:42
coś czuje, że to byla grubsza akcja
przeciez wielu osobom zależało na jego śmierci, a głównie Mazurowi. układy, układziki, a dyro dostał kopa bo ktoś musiał beknąć.
- 18 0
-
2010-01-08 15:42
dymisje to mydlenie oczu
Zamiast dymisji szefa aresztu polecial jego zastepca.Zwolnili tego,ktory mial najmniej na pagonach,a nie faktycznie odpowiedzialnych.Juz nie mowie o odpowiedzialnosci politycznej,bo wiadomo,ze PO nie przestrzega zadnych standardow.
- 28 2
-
2010-01-08 15:44
hmmm (2)
chyba nie kumam. jeden z potencjalnych morderców umiera - więc nie będzie żył z naszych podatków. Czemu więc lecą za to głowy osób, które pomogły mu odeść .
- 7 3
-
2010-01-08 15:58
chyba nie rozumiesz słów (1)
"świadek koronny".
- 0 0
-
2010-01-08 16:11
ON CHYBA TAKIM SWIADKIEM NIEBYL JEDNAK...
To kto tam teraz zostal jeszcze?SLOWIK?...
- 0 0
-
2010-01-08 16:17
Paranoja
Istna paranoja :jeśli facet chce popełnic samobójstwo to i tak wcześniej czy później je popełni ,jeśli ktoś mu pomógł to niestety nie miał wyboru ale za co te dymisje może trzeba w takim razie zwolnic wszystkich funkcjonariuszy,prokuratorów którzy przez 11 lat nie wykryli sprawców morderstwa gen.Papały.A na marginesie czy poleciały głowy za głodową śmierć w areszcie obywatela Rumuni ?
- 23 0
-
2010-01-08 16:26
jaki oni mogli sie dowiedziec o grypsie? smiech na sali... grypsy nie sa wykrywalne
- 5 3
-
2010-01-08 16:34
?????
a co ty wiesz o tym człowieku którego zwolnili ze tak bijesz brawo co.....?????!!!!!!!takiego człowieka to ze świecą szukać....a co nic dodać nic ująć,podejrzewam ze jest on bardziej wykształcony i taktowny a niżeli ty!!!!!!!!!!
- 18 2
-
2010-01-08 16:34
faktycznie dziwne, że dymisjonują zastępcę, a nie dyrektora...
...widać nie miał odpowiednich pleców...szkoda Faceta bo został ewidentnie kozłem ofiarnym...ale jak pomyśleć że ewidentnie w sprawie nie doszliśmy do czubka góry lodowej i mocodawcy najwyraźniej nadal są wysoko "u żłoba" bo mają takie możliwości, jeden po drugim świadku wykańczać, to trochę skórka cierpnie na karku....
- 26 0
-
2010-01-08 16:46
byłyosadzonyAŚwgdansku
Zwolnili człowieka, który wielu z bagna wyciągnął...wiem coś o tym, bo mnie między innymi też...takiego drugiego w całej tej SW ze świecą szukać...a wiem, że nie ma ani jednego... teraz ci co źle Dyr. życzyli się cieszą...ale to co zrobił przez swoją pracę dobrego zostało- bo wyprowadził na dobrą drogę wielu... Znaleźli sobie kozła ofiarnego i tyle..., a gdzie pytam ci królewicze co po dyżurkach siedzą i nic nie robią całymi dniami- uważając się za półbogów- najlepiej wywalić takiego co nigdy do łapy nie brał, co sprawiedliwy był...
- 52 1
-
2010-01-08 17:17
i co ,że polecą.. (1)
jeśli ktoś wzbogacil się na zatorze plucnym o szóstej rano- to mu takie zwolnienie kolo d.... lata..
- 2 5
-
2010-01-09 21:11
nie wzbogacił się tylko zyskał, i na pewno nie jeden z nich...
- 3 1
-
2010-01-08 17:30
Tak działają zagraniczne wywiady ,rządzący udają ze nic nie wiedzą.
To są kulisy globalizacji .
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.