• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lepiej zbudować mieszkania komunalne czy sprzedać działkę?

Jakub Żynis, działacz miejski, członek okręgu gdyńskiego partii Razem
12 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (193)
Między innymi ten teren przy ul. Folwarcznej i  Wrocławskiej w Orłowie, ma zostać sprzedany, choć miasto mogłoby na nim samodzielnie wybudować lokale mieszkaniowe. Między innymi ten teren przy ul. Folwarcznej i  Wrocławskiej w Orłowie, ma zostać sprzedany, choć miasto mogłoby na nim samodzielnie wybudować lokale mieszkaniowe.

Można sprzedać działkę i mieć pieniądze od razu albo zainwestować na niej i przez lata zasilać miejski budżet. O tym, że budowa mieszkań komunalnych wcale nie jest wydatkiem, tylko inwestycją przynoszącą realne dochodu do budżetu miasta, pisze Jakub Żynis, miejski aktywista z Gdyni. Oto jego argumenty.



Czy w Trójmieście powinno być więcej mieszkań komunalnych?

W czwartek 12 stycznia 2022 r. Gdynia będzie próbowała sprzedać kolejne tereny miejskie, w tym pięć działek przeznaczonych pod zabudowę wielorodzinną (więcej szczegółów - tutaj). Pomimo zanotowania najwyższego w kraju wzrostu cen wynajmów i kupna nowych mieszkań (w których ostatnio wyprzedzała ją tylko Warszawa), oraz faktu, że w ciągu ostatnich 20 lat z miasta wymeldowało się 35 tys. osób, a liczba mieszkańców spadła o 10 tys., liderzy Samorządności nadal nie widzą problemu mieszkalnictwa.

Zysk z PIT-ów jest większy niż podatek od nieruchomości



Pozbywanie się tak atrakcyjnych terenów to krótkowzroczna polityka, którą miasto niestety praktykuje od wielu lat, stawiając szybki i ulotny zysk nad wieloletnie inwestycje. Weźmy przykład największej sprzedawanej obecnie działki przy ulicy Folwarcznej. Miasto zamierza sprzedać ten teren za 23 mln zł i na tym w praktyce kończą się pozytywne strony tej transakcji. Deweloper najprawdopodobniej wybuduje tam mieszkania z cenami sięgającymi 20 tys. zł za m kw., służące jako lokata kapitału i stojące puste przez większość roku, a jedyny stały przychód, jaki miasto będzie z tego miało, to niewielki podatek od nieruchomości.

Zamiast tego Gdynia mogłaby wziąć przykład z takich miast, jak Wiedeń (budujący mieszkania komunalne od ponad 100 lat i będący jednym z najlepszych miast do życia według większości światowych rankingów), Karlino czy nawet Sopot i zacząć budować nowe mieszkania komunalne. Jest to pod każdym możliwym względem bardziej opłacalne - zarówno dla mieszkańców, jak i budżetu miasta.

90 proc. dopłat do budowy mieszkań komunalnych



Zobaczmy, jak budowa mieszkań komunalnych wygląda z perspektywy finansowej, zaczynając od kosztów. Miasto nie sprzedaje działki, więc nie dostaje 23 mln zł. Nawet jeśli przyjmiemy, że koszt budowy mieszkań miejskich na tym terenie byłby wyższy o 40 proc. od średniej krajowej (przy czym należy pamiętać, że dane z GUS zawierają wszystkie koszty, w tym marketing, obsługę kredytu, kupno działki czy przyłączenia do infrastruktury), to biorąc pod uwagę programy dofinansowań które pokrywają 90 proc. kosztów, Gdynia wydałaby około 4 mln zł na budowę 100 mieszkań o powierzchni średnio 50 m kw., czyli niewiele więcej niż co roku wydawała na dofinansowywanie festiwalu Open'er.

80 proc. dofinansowania można uzyskać z bezzwrotnego wsparcia budownictwa z Funduszu Dopłat. Dodatkowe 10 proc. można uzyskać z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej (SIM). Jakby tego było mało, miasto może uzyskać kredyt w ramach Programu wspierania społecznego budownictwa czynszowego, który również łączy się z bezzwrotnym wsparciem.

Ile miasto może zarobić na mieszkaniach komunalnych?



Zakładając, że każde mieszkanie przyniesie miastu średnio 500 zł zysku z czynszu miesięcznie i 4 tys. zł wpływów z PIT (tyle co średnio rocznie dwie osoby) wychodzi nam zwrot ok. 1 mln zł z samych mieszkań. Jeśli dodać do tego wpływy z wynajmu oraz podatków z kilku lub kilkunastu lokali usługowych w parterach, możemy mówić o dodatkowych kilkuset tysiącach, co oznacza, że inwestycja ta przy bardzo wysokim standardzie i ostrożnych założeniach finansowych, może zwrócić się w około 20 lat, a jeśli nie liczyć nie sprzedanego gruntu, to w kilka.

A to tylko początek korzyści, które przyniosłaby inwestycja w mieszkania komunalne. Więcej pieniędzy w kieszeniach wynajmujących, to więcej pieniędzy wydanych w lokalnych sklepach czy knajpach. Ludzie wprowadzający się do dobrze skomunikowanej dzielnicy takiej jak Orłowo (działka na Folwarcznej leży kilka minut od dwóch dużych przystanków autobusowych i stacji SKM) to mniejsza potrzeba korzystania z auta - czystsze powietrze, mniejsze korki i po raz kolejny - więcej pieniędzy, które nie zostaną wydane na benzynę, naprawy czy ubezpieczenie auta, ale na rzeczy, na które chcemy je wydać. Młode rodziny to również szansa na ożywienie dzielnic i powstrzymanie prób zamykania szkół.

Mieszkania komunalne, to korzyści nie tylko finansowe



Osiedle komunalne Alterlaa w Wiedniu z ogrodami na balkonach i basenami na dachu to już nawet atrakcja turystyczna. Osiedle komunalne Alterlaa w Wiedniu z ogrodami na balkonach i basenami na dachu to już nawet atrakcja turystyczna.
Publiczna własność tych terenów uratuje je również przed ogrodzeniem i pozwoli na wykorzystanie terenów wokół budynków jako dzielnicowego parku. Miasto może również zainwestować w nowoczesne rozwiązania dla miejsc publicznych, jak chociażby ogólnodostępne w ciągu dnia zielone dachy. Tego typu projekty mogą stać się nawet atrakcją turystyczną, podobnie jak osiedle komunalne z basenami na dachu i ogrodami na balkonach, Alt-Erlaa w Wiedniu.

Jednak to, co najważniejsze z perspektywy miasta, to zatrzymanie młodych Gdynian i Gdynianek w mieście, w którym się wychowali. Jest to coraz trudniejsze, wraz z pogarszającą się stale jakością usług publicznych, głównie w dziedzinach transportu, edukacji i mieszkalnictwa.

Kryzys mieszkaniowy jest skutkiem dziecinnej wiary w to, że wolny rynek jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z kryzysem mieszkaniowym, mimo dekad bolesnych nauczek. Najwyższa pora zejść na ziemię i przestać wierzyć w bajki. Musimy przestać sprzedawać publiczny majątek dla korzyści nielicznych i zacząć inwestować w niego dla korzyści wszystkich.
Jakub Żynis, działacz miejski, członek okręgu gdyńskiego partii Razem

Opinie (193) 5 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • I tutaj na miejscu miasta bym był ostrożny i wstrzymał się z takimi inwestycjami. (6)

    Bo jak ćwierkają wróble wspaniałomyślny PiS chce rozdać takie mieszkania na własność.

    • 22 17

    • Tak tak, wyborcza i TVN tak ćwierkają? (5)

      A zwykły chleb miał być już po 30 zł bo tak ćwierkał Tusk.

      • 5 21

      • Chleb nigdy nie będzie po 30 złotych.

        Prędzej zamkną wszystkie piekarnie tak jak piekarnie "Bochen" z Gdyni. Tak to jest jak dotacje i dofinansowania dostają np. związki wyznaniowe a nie ci co naprawdę powinni. Zostanie modlitwa o mannę z nieba. A wracjąc do tematu "Kaczyński obiecuje możliwość wykupu mieszkań komunalnych. To populistyczna pseudoreforma"

        • 16 0

      • Paranoje skutecznie leczą. (2)

        Z lodówki też ci TVN i wyborcza wyskakują?

        • 10 4

        • POkemon ciebie jakos nie wyleczyli (1)

          • 2 8

          • Ciebie już nie wyleczą.

            Napchałeś sobie głowę głupotami o żabach i na siłę próbujesz zainteresować tym innych.

            • 6 1

      • Uwazaj bo na tym portalu kazde zle slowo na herr tuska jest banowane i hejtowane przez jego zwolennikow w komentarzach.

        • 2 3

  • Ale to potrzeba konkretnych osób do tego (4)

    A nie ludzi z urzędu.
    Inaczej wygląda jak buduje prywatna firma, a inaczej jak zbiera się za temat urząd/państwo.

    • 24 7

    • I tak zbuduje prywatna firma i na tym zarobi. (2)

      Przecież urząd nie ma swoich budowlańców. Są jednak przetargi. Różnica polega jednak na tym, że własność zostanie po stronie inwestora. Mogę sobie wyobrazić, że przy odpowiednim nasyceniu, czynsze będą w wybranych lokalizacjach zbliżone do rynkowych i mieszkania są udostępnione nie tylko tym słabo zarabiającym, Wtedy stopa zwrotu będzie większa. Opłaca się funduszom inwestycyjnym to dlaczego nie miałoby opłacać się miastu, jak ma wiele atutów w ręku.

      • 7 1

      • Tylko patrz jak wyglądają przetargi (1)

        Jakieś ławki, kosze za grube tysiące.
        Jak robi to prywatny inwestor to koszty są zupełnie inne.

        • 5 2

        • Ale nikt ci nie broni startować w przetargu i zrobić to taniej.

          • 3 2

    • Ludzie w urzędzie też potrafią liczyć

      Przy 500zł zysku inwestycja zwróci się może za 100 lat. Najprawdopodobniej nie zwróci się nigdy i będzie generować tylko koszty. Jedynie czynsze rynkowe gwarantują jako takie zyski. Obecnie lepsze są lokaty

      • 2 3

  • Gdynia to stan umysłu.

    Te działki już pewno obiecane, więc po co ten szum?

    • 22 8

  • Komu wy to tlumaczycie

    Inwestycja dlugoterminowa? Czyli urzedol ma patrzec wprzod dalej niz 5 lat? No prosze was, urzedy miejskie w trojmiescie wlasnie opluly komputery ze smiechu przy porannej kawusi

    • 33 12

  • pod warunkiem ze ludzie będą płacić za takie mieszkania (2)

    bo jak wiemy u nas z tym jest słabo

    • 44 6

    • (1)

      Bo o to właśnie chodzi. Patologia ma robić swoje, obiekty mają być zaniedbane i dewastowane, finalnie wyburzane albo samozapalajace się, i cyk, mamy super działkę pod sprzedaż w okazyjnej cenie dla zaprzyjaźnionego dewelopera.
      Nie ma to nic wspólnego ze zdrową polityka mieszkalnictwa komunalnego, charakterystycznego dla krajów zachodu. W Gdańsku w ten sposób celowo zaniedbano naprawdę ładne dzielnice. Byle tylko ktoś mógł potem dobrze zarobić. Dziadostwo i złodziejstwo, nic więcej.

      • 9 14

      • Zdajesz sobie sprawę, że mieszkanie komunalne nie oznacza z założenia, że jest dla patologii?

        Patologią jest skazywanie ludzi na kredyt na kilkadziesiąt lat i sztuczne zawyżanie kosztów nieruchomości.

        • 14 10

  • (13)

    Fajne wyliczenia, ale nieprawdziwe. 1338 miesiecznie na głowę to maksymalny dochód jaki można mieć starając się o mieszkanie komunalne w Gdyni, nie wiem jak autor chce z tego wykręcić 2000 przychodu z PIT miesięcznie. Poza tym, standardowo jak przy każdej inwestycji, licząc ROI trzeba też doliczyć koszta utrzymania tego, a sami wiemy jak wygląda dbanie o lokale komunalne przez lokatorów. 500zl czynszu czesto nie starczy na pokrycie samych remontow, a autor liczy to jako dochod.

    • 102 13

    • (3)

      Przychód z PITu jest w rozliczeniu rocznym, a zasady przyznawania tego typu mieszkań (komunalne to bardzo szerokie pojęcie która wychodzi poza ramy tego co większość ludzi myśli o komunalnych j socjalnych) można zmienić. Sopotowi sie to opłaca, Karlino robi to od ponad 20 lat i zyskuje bardzo. Komunalne komunalnemu nierówne ;)

      • 13 15

      • (1)

        To jeszcze niech autor sobie policzy koszty budowy bez dofinansowan z naszych podatkow, bo nagle zwrot z 20 letniego zamienia sie w 240 letni. Gdynia to nie jest oddzielny kraj, Sopot nie jest niepodległym państwem, i to że w jednym miejscu budżet się akurat skleja bo się dofinansowania nakładają nie oznacza że ktokolwiek zyskuje.
        Co do utrzymania komunalek, mam takie mikrohobby - chodząc po Gdańsku wypatruję z daleka najbardziej zaniedbane budynki i podchodzę do nich, obstawiając czy z przodu znajdę tabliczkę gdańskie nieruchomości. Średnio mam ponad 80% skuteczności.

        • 22 4

        • "ałtor" nie musi tego liczyć. on myśli, jak każdy oskarek, że po prostu domy się kupuje w sklepach z domami i stawia

          na mapie jak w sim city

          • 15 4

      • Powinno być na odwrót, minimalny dochód na takie mieszkanie to 2500 na głowę, żeby mieli za co płacić czynsz i fundusze remontowe a nie oddawanie mieszkań patologii

        • 12 0

    • Ludzie!! Komunalne to nie = socjalne, mylicie to

      • 6 5

    • (5)

      Jakie 500 zł czynszu, chyba za mikrokawalerkę. Znam osobę która mieszka w komunalnym lokalu ok 42 m2 i płaci obecnie 1100 zł czynszu (emerytka z pracującym mężem) wg obecnych stawek. Trzeba dużo zarabiać aby mieszkać w tych ruderach :-)

      • 5 2

      • To niech sobie kupi mieszkanie i po problemie.

        • 3 3

      • (1)

        Wolałbym płacić 1100 czynszu niż 2200 raty plus 700 czynszu :) tylko poproszę ludzki standard w ludzkim miejscu

        • 7 1

        • ja też bym wolał. Odniosłem się tylko do komentarza powyżej o wysokości czynszu w komunałkach, że wcale nie jest tak tanio tam mieszkać biorąc po uwage standard i sąsiadów patusów.

          • 2 2

      • A czytać umi czy nie umi? (1)

        Może niech się naumi - 500 zł to niby miesięczny zysk (też z uja wzięty), a nie wysokość czynszu.

        • 4 1

        • no ty chyba nie umisz "500zl czynszu czesto nie starczy na pokrycie .."

          • 0 0

    • No i oczywiście wszystkie wyliczenia hura optymistyczne. Tylko, że nie uwzględniono np. tego ile mieszkań komunalnych jest zadłużonych bo lokatorzy nie płaca.

      • 6 1

    • 500 zł zysku z czynszu to też optymistyczne wyliczenie. W czynszu są opłaty za wodę, prąd, wywóz śmieci, ogrzewanie. Obecnie to średnio 15 zł /m2 miesięcznie w mieszkaniu spółdzielczym. Komunalne będzie miało wyższe koszty zarządzania i fundusz remontowy. Jak tu jeszcze dopisać do tego 500 zł gdy ktoś zarabia tak mało aby zasłużyć na przydział mieszkania komunalnego?

      • 0 2

  • (2)

    Mieszkania komunalne są inwestycją? Jaka jest roczna stopa zwrotu z tej "inwestycji" ?
    Jaki zysk dla generują obecne mieszkania komunalne będące w zasobach miasta?

    • 44 10

    • JZ to socjalista z tego co mowi (1)

      Nie oczekuj statystyk oplacalnosci

      • 20 7

      • Sprzedajemy każda działkę po okazyjnej cenie inwestorom. Takkkk!!!

        • 8 8

  • Jak wybuduje prywatna firma, (9)

    to miasto ma pieniądze ze sprzedaży, a ludzie którzy kupią mieszkania zapłacą podatki w Gdyni. Pieniądze też wydają w Gdyni. Wyliczenia pana działacza są nieprecyzyjne i stronnicze.

    • 70 31

    • (7)

      Jak wybuduje to prywatna firma, to dowala takie ceny, że wykupi to fundusz lub skupywacze mieszkań pod wynajem, co rozliczają się w Warszawie lub innych miastach. Jaki to zysk dla maista?

      • 30 12

      • Nawet w takim przypadku, kto wynajmie te mieszkania? (4)

        • 11 4

        • Nawet w takim przypadku: (3)

          Wynajmą je ludzie, którzy na papierze w US mieszkają w Pasłęku, Lęborku lub innym Ketrzynie i tam także złożą deklarację PIT. Podsumowując:
          - bloki wybuduje firma budowlana nie z Gdyni zatrudniająca podwykonawców nie z Gdyni
          - mieszkania będą w cenach zaporowych, gdzie kupią je ludzie pod inwestycje jako swoje czwarte czy dziesiąte mieszkanie, oczywiście za gotówkę i nie z Gdyni
          - wynajmą je podatnicy z Warmii i Mazur
          - w parterze nie będzie żadnego sklepu więc nawet podstawowe zakupy będzie trzeba zrobić w Lidelku z siedzibą w Tarnowie Podgórnym, do którego pojedziemy autem płacąc za paliwo koncernowi w Płocku.

          • 18 15

          • ...i pracować będą zdalnie poza Gdynią ...teoria spiskowa

            • 6 4

          • Rozumiem, że jak sklep w parterze to ludzie robią w nim zakupy

            Ludzie robią zakupy, gdzie mają to co chcą za dobrą cenę. Przykro ale większość rzeczy za rozsądną cenę akurat w sklepach na parterze nie dostaniesz. Tam dostaniesz głównie alkohol i drobiazgi, których ci zabrakło. Ponadto sklep na parterze to zazwyczaj problem dla mieszkańców na 1 piętrze typu dostawy z rana i tłuczenie szkła w nocy.

            • 10 4

          • Wiadomo, każdy lubi płacić kilkaset złotych miesięcznie za parking zamiast paru dyszek.

            Więc absolutnie nikt nie melduje się od razu po wynajęciu mieszkania :D

            Jeszcze jakieś bajki?

            • 2 1

      • Zysk z podatków tych co wynajmą.

        • 7 5

      • rozumiem, że wiesz kto za dwa, trzy lata wykupi te mieszkania? wez komuszku wracaj do mamusi na sniadanko

        • 3 6

    • Jak wybuduje prywatna firma,

      To prywatna firma ma pieniądze że sprzedaży, a podatki idą tam, gdzie rozliczają się właściciele mieszkań.

      • 5 2

  • Na zachodzie taki system funkcjonuje już od lat, do tego bardzo sprawnie. Tylko u nas muszą być zawsze przewaly i złodziejskie klimaty.
    Mieszkalnictwo komunalne zostało celowo upośledzone, żeby po pierwsze: nie robić konkurencji rynkowej deweloperce, po drugie: poprzez specyficzną politykę społeczną(lokowanie patologii)doprowadzić do degradacji dużej liczby obiektow w miejscach "atrakcyjnych inwestycyjne", finalnie ich wyburzeń pod przeskalowane "apartamenta" dla warsiaffki.

    • 29 8

  • Jakub żynis czyli gość inicjujący wszystkie te parkingowe i drogowe koszmary w gdyni (18)

    Panie Jakubie, jak to jest wszystkim radzić co mają robić i uszczęśliwiać ich na sile? Dlaczego pana rady maja mieć pokrycie w strategii miasta ?

    A i jeszcze jedno, zna pan statystyki zadłużenia lokali komunalnych? Pan za to zapłaci czy ci którzy maja słuchać pańskich blyskotliwych rad?

    • 126 40

    • (12)

      Wystarczy nie lokować w nich patologii.

      • 13 18

      • Jest jakiś komitet stwierdzający kto nie jest patolą (7)

        Btw, czy nieopłacanie czynszu to patola czy może efekt idealistycznego dawania mieszkań komuś kogo potencjalnie może być nie stać na utrzymanie?

        • 37 3

        • A jak sprawdzać kogo stać na utrzymanie? (5)

          Wprowadzić credit score i ciągłą finansową inwigilację, jak w USA?

          • 7 14

          • Po kilku miesiącach wywalać z mieszkań ludzi, co zalegają z czynszem (4)

            i nie zwracać uwagi na łzy pasożytów

            • 34 4

            • Ale w Polsce nie można wywalać na bruk (1)

              • 16 2

              • I to dzięki naszemu kochanemu PiS.

                • 14 3

            • (1)

              "Po kilku miesiącach wywalać z mieszkań ludzi, co zalegają z czynszem" zgoda ale co z długiem? przechodzi na kolejnego najemcę ?

              • 7 2

              • Dlaczego? Niech spłaca ten co zaciągnął

                niech komornik wisi nad nim do końca życia jeśli trzeba. I o takich przypadkach powinno być głośno, żeby stanowili straszak na potencjalnych następców

                • 9 0

        • Kryterium dochodowe i wywiad środowiskowy. Taki jak do kredytu. Np.

          • 4 0

      • absurd tych co na siłę chcą naprawić świat

        wystarczy nie być biednym, dołożyć trochę i kupić dom. Dziwnym trafem komuniści nie swoje pieniądze wydają najlepiej, tylko liczenie przychodzi im z trudem.

        • 21 9

      • (2)

        mylisz komunalne z socjalnym, z komunalnego jak nie płacisz, to wylatujesz (nie od razu oczywistnie)

        • 4 8

        • Bezdura. (1)

          Nie da się w Polsce wywalić na bruk.

          • 12 1

          • Dlatego nigdy nie zdecyduję się na wynajem swojego

            Mam dwa mieszkania. W jednym mieszkam, w drugim mam biuro. Myślałem, żeby po przejściu na emeryturę jedno wynająć ale jednak nie, bo przy obecnych przepisach może się okazać, że zamiast dodatkowego dochodu, będę z emerytury jeszcze utrzymywał jakiegoś niepłacącego pasożyta. Oczywiście wszystko zgodnie z prawem, a właściwie z patoprawem.

            • 4 0

    • Rozbudowa bloków komunalnych w miescie jest dreceptą a spadek cen mieszkan i to sie nie podoba deweloperce (2)

      W Gdańsku jesz najwieksza patodeweloperka bo to republika deweloperów dlatego taki hejt jest

      • 8 16

      • GTBS i TBS ciągle w Gdańsku powstają (1)

        Przy Piotrkowskiej właśnie kilka budynków się buduje. Czy miasto powinno mieć tego więcej, hmm ja pewny nie jestem, bo zaraz za tym przyrośnie nam rzesza kolejnych urzędników.

        • 7 9

        • I długów patologi.

          • 8 8

    • chłop po prostu potrzebuje się dostać do rady miasta, a może kiedyś i zostanie posłem

      to taki typ człowieka z kiepskich. jak się nie narobić ale zarobić

      • 19 8

    • Tamten od tych parkingowych bzdur to Furkal

      Pomyliłeś osoby. Ten od rowerów parkingów to radny miasta od Szczurka. Nazywa się Jakub Furkal

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane