- 1 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (133 opinie)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (456 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (78 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (299 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (137 opinii)
- 6 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (105 opinii)
Letnica: nowe życie starej dzielnicy
Przez dziesięciolecia zapomniana, kilka lat temu przeszła rewitalizację. Dziś zmienia się jeszcze bardziej, bo powstanie tu nawet kilka tysięcy nowych mieszkań. Jak wygląda i wyglądać będzie życie w Letnicy? Znacznie lepiej niż przed Euro 2012, ale nadal jest tu sporo do zrobienia.
Duże zmiany i poprawa życia w zrewitalizowanej części Letnicy
Czytaj także: Rusza przebudowa Letnicy. Artykuł archiwalny z 2010 r.
Choć spacerującym tu gościom najbardziej podobają się wyremontowane kamienice, mieszkańcy Letnicy najbardziej cenią sobie doprowadzenie do budynków ogrzewania gazowego.
- Odnowione budynki wyglądają bardzo ładnie, ale dla nas najważniejsze jest to, co w środku. Dzięki rewitalizacji doprowadzono nam ogrzewanie gazowe. To ogromne udogodnienie. Teraz żyje nam się zdecydowanie lepiej - opowiada pani Basia, którą spotkaliśmy podczas zwiedzania Letnicy.
Kapitalny remont 29 budynków to niejedyna metamorfoza, jaką przeszła dzielnica przed i po Euro 2012. Do innych zmian ważnych dla mieszkańców zaliczyć trzeba adaptację i przebudowę budynku dawnej szkoły przy ul. Uczniowskiej 22 . Do 2015 roku pełniła funkcję domu otwartego, swojego rodzaju dzielnicowej świetlicy, w której spotykali się mieszkańcy na zajęciach organizowanych w ramach społecznej rewitalizacji. Dziś świetlicy już nie ma, a w budynku mieści się siedziba m.in. Gdańskiej Organizacji Turystycznej czy rady dzielnicy.
- Na zajęcia do dawnej szkoły przy ul. Uczniowskiej chodziłyśmy z koleżanką. To była bardzo fajna i integrująca mieszkańców inicjatywna. Szkoda, że zajęcia już się nie odbywają - wzdycha pani Agnieszka, mieszkanka dzielnicy.
Nowe budynki i nowi, młodsi mieszkańcy
W Letnicy nie ograniczono się do remontów starych budynków. Powstało tu także 120 nowych mieszkań w budynkach należących do Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
- Mieszkałam tu przed rewitalizacją i mieszkam też po niej. Coś, na co zwracam szczególną uwagę, to nowi mieszkańcy, których przybyło. Są to głównie młodzi ludzie, zamieszkujący TBS-y - mówi pani Basia, która w Letnicy mieszka od urodzenia.
Czytaj także: Odwieczny spór: Letnica czy Letniewo?
Nowi mieszkańcy przybyli, ale wielu starych ubyło. Część nie mogła wrócić, bo ich budynki wyburzono. Jednak inna część nie zdecydowała się na powrót do wyremontowanych budynków komunalnych. Dlaczego?
- Wcześniej nie żyło się tu dobrze. Kiedy tylko lokatorzy dostali szansę przesiedlenia na czas rewitalizacji z możliwością zostania w nowym miejscu - większość wybrała nowe miejsce. My i kilkanaście innych rodzin wróciliśmy. Nie możemy narzekać, jest o niebo lepiej niż było - cieszy się pani Basia.
Stadion i tunel już są, oceanarium ma powstać, nowe mieszkania już w budowie
Najbardziej widoczną zmianą w Letnicy jest Stadion Energa Gdańsk , który powstał na terenie dawnych ogródków działkowych. Budowa trwała nieco ponad trzy lata i pochłonęła 863 mln zł.
Jak wpłynął na życie mieszkańców Letnicy?
- Organizuje się tutaj dużo imprez: biegowych, rowerowych, no i przede wszystkim meczów piłkarskich, których - o dziwo - nie słychać między domami. Wiadomo, ludzie przyjdą przed meczem wypić piwko między naszymi kamienicami, ale wszystko odbywa się w miarę kulturalnie. Tak naprawdę żadna z organizowanych tu imprez, oczywiście poza Euro 2012, nie wpłynęła na spokój w dzielnicy - mówi pan Stanisław, wieloletni mieszkaniec Letnicy.
Najdroższą inwestycją w okolicy była budowa wartego 885 mln zł tunelu pod Martwą Wisłą , który w kwietniu 2016 r. połączył wyspę portową (Stogi, Przeróbka, Górki Zachodnie) z zachodnią częścią miasta, m.in. z Letnicą. Obie tak duże inwestycje sprawiły, że dzielnicą zaczęli interesować się inwestorzy i deweloperzy.
Za rok, jesienią 2019 r., w Letnicy ma ruszyć budowa Oceanarium Nautilus. W środku ma się znaleźć m.in. sztuczna plaża z basenami i roślinnością charakterystyczną dla Ameryki Południowej, multimedialne centrum nauki, sklepy i lokale gastronomiczne, centrum medyczne i czterogwiazdkowy hotel. Obiekt ma zostać oddany do użytku w 2021 r.
Czytaj także: Takie będzie gdańskie oceanarium. Budowa ruszy za rok
Oceanarium w Letnicy wchodzi w skład projektu "Letnica 3.0", który w przyszłości zakłada jeszcze budowę biurowca w kształcie żagla, kompleksu boisk i kina.
To dopiero plany, ale już dziś Letnica jest dużym placem budowy. Pomiędzy starą częścią dzielnicy a wiaduktem prowadzącym z Brzeźna do Nowego Portu powstaje kilkaset, a docelowo nawet kilka tysięcy nowych mieszkań. Dwóch deweloperów - Atal i Robyg - łącznie wybuduje 27 budynków mieszkalnych, do których w ciągu kilku najbliższych lat wprowadzi się ponad 10 tys. nowych mieszkańców. Swój teren ma tu także firma deweloperska LC Corp.
- Myślę, że budowa nowych osiedli w Letnicy to dobry pomysł. Ta dzielnica za kilka lat naprawdę ożyje. Może w końcu pojawią się duże sklepy spożywcze, których tutaj nam tak brakuje. Przybędzie młodych ludzi i może ktoś pomyśli o przywróceniu pociągów SKM do naszej dzielnicy? - zastanawia się pan Stanisław, który wspomnianym pociągiem SKM dojeżdżał do pracy.
Brak pociągów SKM do Letnicy, niezrewitalizowana część dzielnicy i powietrze
Ostatnia regularnie jeżdżąca SKM-ka do Nowego Portu przez Letnicę wykonała swój kurs w 2005 r. Od tamtej pory odbywają się jedynie okazjonalne przejazdy, tylko do przystanku Gdańsk Stadion Expo i tylko podczas większych wydarzeń sportowych lub rozrywkowych. Szanse na wznowienie regularnego kursowania pociągów SKM do Letnicy są dyskusyjne. Co prawda miejscy urzędnicy zapowiadają starania o ich przywrócenie, "gdy liczba mieszkańców dzielnicy sprawi, że będzie to ekonomiczne", jednak decyzja należy do właściciela torów - PKP PLK. Kolejarze natomiast zapowiadają, że w ramach modernizacji torów do portu chcą rozebrać wszystkie przystanki pasażerskie aż do Zaspy Towarowej.
Czytaj także: Bez szans na powrót SKM do Nowego Portu
Problem polega na tym, że najbliższy przystanek tramwajowy na ul. Marynarki Polskiej oddalony jest od jednej z inwestycji deweloperskich w Letnicy o ok. 1 km, a nieużywany od lat peron Zaspy Towarowej mniej niż 100 metrów.
Innym problemem Letnicy jest jej niezrewitalizowana część, zanieczyszczone powietrze i niekiedy przykry zapach. Mieszkańcy starej Letnicy są zgodni w jednym - o ich części dzielnicy wszyscy zapomnieli...
- W naszej części nic się nie zmieniło... Gdy przeprowadzano rewitalizację, to tylko tej części bliżej stadionu. Niestety, ale o nas zapomniano. Czujemy się źle, bo ludzie zachwycają się teraz Letnicą, a jak ktoś pójdzie w głąb to się dziwi, co tu się dzieje - mówi zdenerwowany pan Ryszard, którego spotkaliśmy w okolicach ulicy...
Z kolei pan Krzysztof, młody mieszkaniec Letnicy, który wprowadził się do dzielnicy po wybudowaniu budynków TBS, zwraca uwagę na kwestię czystości powietrza. Jego zdaniem to główny problem okolicy.
- Z jednej strony pojawiający się co jakiś czas "chemiczny" lub "ropopochodny" odór, prawdopodobnie z Siarkopolu i innych zakładów działających po drugiej stronie Martwej Wisły, ale też - o czym się nie mówi za dużo - tego rodzaju zapachy dochodzą także od strony stoczni Remontowa. Z drugiej strony - jest sporo budynków, w których nie wymieniono źródeł ogrzewania (w dużej mierze to lokale komunalne), w których w piecach spalane jest co popadnie: podkłady kolejowe, stare meble, drzwi, wszelkiego rodzaju płyty, sklejki itp. W powietrzu unosi się gryzący dym, a w okolicy mieszka wiele dzieci, w tym kilkuletnich. Brakuje tu stacji pomiarowej jakości powietrza - zauważa pan Krzysztof.
Reasumując: Przez ostatnie 10 lat w Letnicy budowano, rewitalizowano i modernizowano. Mieszkańcy odnowionej części dzielnicy są dumni i cieszą się ze zmian oraz inwestycji. Mieszkańcy niezrewitalizowanej części zastanawiają się, czy kiedyś doczekają się poprawy jakości życia. Istniejące obiekty, nowe inwestycje, bliskość morza i całkiem dobry dojazd samochodem do dzielnicy mogą być argumentami za wyborem zamieszkania w Letnicy. Jednak, by mieszkało się tu naprawdę wygodnie, niezbędne jest przywrócenie pociągów SKM, które sprawnie obsłużą kilka tysięcy nowych mieszkańców dzielnicy.
Opinie (233) 9 zablokowanych
-
2018-12-09 21:01
Kiedy droga
Kiedy wybudują drogę do ergoareny i dalej tunel do obwodnicy. Ludzie umierają od smrodu korkowego. !!!!!
- 0 0
-
2018-12-10 00:02
TBSy, komunalki, lokale socjalne, rudery na Szklanej Hucie itp, całoroczne lepianki na ogródkach działkowych...
... tereny przemysłowe, wysypiska odpadów, bliskość uciążliwego przemysłu. Do morza rzeczywiście tylko 2km -tyle że ostatnie 100m trzeba pokonać przez płot i teren Terminalu.
Generalnie dzielnica cudów, na dodatek ni w pięć ni w dziewięć pośrodku niczego.
Za 20 lat może będzie lepiej, może.- 3 1
-
2018-12-10 08:01
Wiośnica, Letnica, Jesiennica, Zimnica
tak tam macie w betonowie ?
szacun- 0 0
-
2018-12-10 08:23
To miejsce ma potenciał (1)
budują się nowe osiedla, powstanie nowa infrastruktura drogowa, ta część Gdańsk się rozwija. Robyg ma nosa do wyszukiwania ciekawych lokalizacji - przecież z ich osiedla nad morze będzie bardzo blisko.
- 4 2
-
2018-12-10 09:38
nie ma nosa na lokalizacje tylko zydowskie układy.patrz na chrobrego na terenach ujecia wody
- 2 0
-
2018-12-10 08:26
czy wszystkim wiadomo ,że robyg to spółka z kapitałem z izraela ? (1)
Ludzie oczekujecie ,ze ktoś zadba o wasze zdrowie skoro liczy się wyłącznie kasa przy bardzo skutecznym wsparciu Magistratu?
- 4 0
-
2018-12-10 08:50
następna nawiedzona
- 0 2
-
2018-12-10 09:00
Letnica, Nowy Port, Brzeźno, Nowa Wałowa to kierunek rozwoju Gdańska, aż dziw że tak późno. (1)
Gdańsk jest drogim miastem ze względu na kosztowną infrastrukturę, buduje się bez pomyślunku to tu to tam. Np osiedla przy obwodnicy południowej, ul. Jabłoniowa, Zakoniczyn. Po co? Skoro mamy masę gruntów blisko centrum już skomunikowanych i ze wszystkimi sieciami? A Ile ogródków działkowych? Metoda budowania "żabim skokiem" spowalnia tak naprawdę rozwój tego miasta.
- 5 0
-
2018-12-10 11:43
a gdzie zakłady pracy jak nie tam (przemysł, hurt)?
oczywiście, częściowo masz rację, ale jak patrzę na Robygi, na 90% nowego, to człowieka zalewa
Wprowadzić kataster, to nas uratuje. Budowanie dla budowania dla 5 mieszkania inwestora z Warszawy (czy z Gdańska, bez różnicy) nie ma sensu, jest zwyczajnie szkodliwe, bo obniża jakość życia pozostałych mieszkańców- 0 1
-
2018-12-10 09:25
nie ma czym oddychac (1)
Jakość powietrza tu to koszmar. Firanki i okna ciagle czarne. Wokół mojego bloku jest 5 domów z ktorych sie kopci. Czesc to komunalne i ubogie prywatne. Choc nitka gazowa jest nie ma funduszy.
Brakuje duzego wspolnego placu zabaw i prawdziwego domu kultury. Obecny Dk to relikt przeszlosci. Jest piękny wyremontowany ale nie wykorzystany budynek po starej szkole U22 z ktorego mieszkancy nie maja za wiele pozytku. Perełka dzielnicy jest dzialalnosc koscioła- 0 0
-
2018-12-10 09:39
Proszę opowiedzieć, co robi dla dobra dzielnicy kościół? Chciałbym poznać ten walor jako lokalnej "perełki".
- 0 1
-
2018-12-10 09:36
razem taniej
niech deweloperzy partycypują w kosztach reaktywacji SKM-ki i dzielnia ruszy z kopyta.
- 2 1
-
2018-12-10 09:58
Może zamiast się zastawiać nad SKM-ą wprowadźcie tramwaje z Wrzeszcza i będzie wszytko grało :)
- 2 1
-
2018-12-10 13:49
letnica
kiedys ta stara dzielnica była bardziej przyjazna było fajnie spokojnie zieleni duzo przyrota patki spiewały chętnie tam przebywalem teraz to zasika y biznes znisczył to co się samo stworzyło i było przjazne
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.