• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Luksus w centrum kurortu

km
24 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Rotundzie przywrócono wygląd sprzed 100 lat. Rotundzie przywrócono wygląd sprzed 100 lat.

Mimo że pięciogwiazdkowy hotel Sheraton w Sopocie działa już od zeszłego roku i spali w nim Roman Polański czy Sinead O'Connor, to do pełni szczęścia brakowało mu luksusowego centrum spa, największego w Trójmieście centrum konferencyjnego i kilku restauracji. Teraz jest już komplet i w piątek nastąpi oficjalne oddanie hotelu do użytku.



- Ten hotel to wielki skok w przyszłość. Jego standardy są nieporównywalne z innymi tego typu obiektami - podkreśla Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Sauny w niedawno otwartym centrum spa. Sauny w niedawno otwartym centrum spa.
Jego zadowolenie jest uzasadnione, w piątek będzie on w gronie blisko 400 vipów na oficjalnym oddaniu do użytku Sheratonu.

Powstanie tego obiektu to efekt inwestycji w ramach partnerstwa publiczno prywatnego. Hotel stanowi część nowej dumy kurortu - Centrum Haffnera. Położony tuż nad morzem, z pięknym widokiem na molo jest symbolem luksusu.

Ma 6 pięter, blisko 189 pokoi, 7 apartamentów, w tym najlepszy, ponad 100-metrowy Premier Suite. Ostatnią kondygnację zajmuje Club Floor - czyli ekskluzywny "hotel w hotelu". Od lipca zeszłego roku nocowało w hotelu ponad 47 tys. gości.

- Poza drobnymi, wręcz kosmetycznymi rzeczami, które nie wpływają na funkcjonowanie komercyjne hotelu, zostało już właśnie wszystko zrobione - zapewnia Tomasz Tabeau, prezes Centrum Haffnera. - Sheraton stoi na terenie dawnego domu zdrojowego, który, jak niedawno odkryłem, był otwarty 20 czerwca 1910 roku, więc w przyszłym roku będzie miał dokładnie 100 lat. Obecnie możemy podziwiać, jak historyczna rotunda została wiernie odwzorowana, także z pierwotnymi malowidłami.

W rotundzie w sierpniu otwarto restaurację InAsia, gdzie adekwatnie do nazwy możemy się wybrać na dania z Chin, Japonii czy Tajlandii, przyrządzanych na naszych oczach na specjalnym grillu. To już trzecia restauracja w hotelu. Wkrótce w piwnicach Sheratonu w winotece będziemy mogli skosztować blisko 400 gatunków win.

Od czerwca działa w hotelu kolejna jego duma – centrum konferencyjne o łącznej powierzchni 4 tys. m kw. Można tę przestrzeń podzielić na 10 przestronnych sal. W największej (560 m kw.) we wrześniu spotkali się premierzy Putin i Tusk.

Jednak najbardziej wyczekiwane było, otwarte kilka tygodni temu, nowoczesne centrum spa. Na ponad 2 tys. m kw. znajdziemy basen, sauny, siłownię, fitness oraz kilkanaście pokoi do zabiegów (także takie, na które można przyjść wraz z partnerem czy partnerką). Po wszystkim można iść do fryzjera czy do kosmetyczki.

- Relaks w połączeniu z zabiegami pielęgnacyjnymi i kwestiami żywienia - to wszystko tworzy jedność. Wykorzystywane są nie tylko unikalne kosmetyki, ale też sopocka solanka. Nie ma w ofercie zabiegów inwazyjnych, wszystko opiera się na naturze - zapewnia Agata Zwierzyniecka, specjalista PR w Sheratonie.

Jednak za luksus trzeba płacić: masaż kosztuje od 190 do 270 zł, zabiegi na ciało od 270 do 360 zł, a członkostwo, w zależności od opcji, to około 400 zł miesięcznie.
km

Opinie (203) ponad 10 zablokowanych

  • VIPów ci u nas dostatek na naszej klasie co drugi to Vip

    • 14 0

  • a polactwo - robactwo skamle i pyskuje (4)

    do budy brudne polskie bydlo !
    WON !!!

    • 4 16

    • panie wybacz ale zaraz ci przyp******e i bedziesz kwiczał pod szeratonem jak ten taksówkarz (1)

      i tyle

      • 2 0

      • Pan Piotr z Mietka dalej kwiczy

        • 1 0

    • "mój żydowski panie"

      "Jaką ci dobroć uczyniliśmy, że nas tak nienawidzisz?"

      • 1 0

    • wasz pan

      masz racje chłopie ....... popieram

      • 0 0

  • Gdzię są Tarasy?????? (2)

    Bo nie widze!

    • 4 1

    • (1)

      dlaczego napisałes tarasy z duzej litery ???

      • 0 0

      • bo to takie super Tarasy!

        • 0 0

  • współpracowałem z nimi przy organizacji szkoleń i konferencji - jak na 5* to ŻENUA

    obsługa w większości gburowata i niezorganizowana, na wszystko trzeba czekać, zupełnie nie zaslugują na 5*. duży plus za catering.

    • 3 6

  • A KIEDY SZANOWNY PANIE TOMASZU TABEAU WYREMONTUJECIE (3)

    popękane kamienice w bezpośrednim sąsiedztwie do "Kamienicy Morskiej" na rogu ul. Morskeij i Jadwigi?? Jest Pan w końcu nota bene z ojcem pana Janusza Kaczmarka wiceprezesami spółki, która zarządza tym niewypałem.

    • 13 2

    • A niby dlaczego (2)

      miałby je wyremontować? Co ma piernik do wiatraka??

      • 1 0

      • (1)

        bo ma kasę:)

        • 0 0

        • bo jest to w umowach z mieszkancami opodal

          i tyle

          • 0 0

  • A ja mam pytanko??? (4)

    Co zrobiono dla mnie mieszkanki Sopotu??? która ma bóle reumatyczne i nie moze sie dobic na zabiegi do "spa"-czytaj rehabilitacje obok do szpitala :((( a której nie stac na masaz za 190zł bo jej składkami zarzadzaja nieudacznicy!!!

    • 9 4

    • nic?

      • 1 0

    • o jessssuuuu i znowu sie zaczeło marudzenie baby z chorym kręgusem

      zapytaj tez o tyo samo w artykule o budowie stadionu ,dziura koło notu i i podwyzka energi

      • 1 3

    • sopocianko

      a czyja to wina ze ciebie na cos nie stac??

      • 1 3

    • A CO MNIE TO OBCHODZI ?

      DLAZCEGO KOLEJNEGO PASOŻYTA MA FIMNASOWAĆ PODATNIK?
      NA NET MASZ KLEMPO ?

      • 0 2

  • liczy sie zysk

    to lepiej zobacz za ile pracuja na wsi i tez w hotelu typu kozigrod:)

    • 0 1

  • Eunika dalej koleguje się z Afroamerykaninami ?

    • 5 0

  • VIPY

    To banda cwaniaków i złodzieji.
    VIP ma czym zaimponować reszcie społeczeństwa- wtedy jest poważany i jest to prawdziwy VIP.
    Ci naktomaist to potomkowei dawnej agentury i ch dzieci bachorru i dziwki.
    To że ktos ma BMw i ładną chałupe błysnła pare arzy na ekranie to przeciez nie VIP
    Niech po.raja sie od tych darmowych sałetek i aparitifów.

    • 7 0

  • No moi rewolucjoniści do dzieła...

    Ze za drogo, że dla burżuja, że kradna - o wy moje socjalistyczne dzieci - zaorać i postawić budy dla wszystkich, nie? Nażrec się kiełbachy, wychlac browara i wys.ać w krzakach - to się marzy, co?
    Jest wybór - masz cash - jesz w sheratonie, nie masz - robisz wino na plaży (moze nawet lepiej smakuje niż w hotelu;-) W każdym razie jest wybór.Jakkolwiek ten hotel wyglada tandetnie, to jak już jest niech jest.
    Co do VIP'ów to fajny pomysł - zbiorą się a połowę zabierze ze soba CBA - oszczędność czasu i pieniedzy;-)

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane