• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mandat? Nie kombinuj, bo zapłacisz dużo więcej

Maciej Naskręt
16 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Jeśli wykroczenie zostało zarejestrowane na wideo, żadne wymówki nie pomogą.



Część kierowców bije się w pierś, ale są też tacy, którzy wymyślają setki tłumaczeń, a nawet awanturują się i nie przyjmują mandatów. To jednak nie tylko wydłuża procedurę, jest też nieopłacalne. Kary orzekane przez sąd są bowiem dużo wyższe.



Policja chce nałożyć na Ciebie mandat w wysokości 500 zł. Co robisz?

Większość kierowców bez mrugnięcia okiem przyznaje się do popełnionego wykroczenia. - Jechałem z niedozwoloną prędkością, zostałem na tym przyłapany, zatem czemu mam nie przyjąć mandatu? Co mam zrobić, zachować się jak dziecko, podrzeć zdjęcie fotoradaru, obrazić się na policję? To nie ma sensu - mówi pan Mariusz, zmotoryzowany sopocianin.

Takich kierowców, jak pan Mariusz, jest wielu. - Większość po krótkiej rozmowie z nami i przedstawieniu racjonalnych argumentów bije się w piersi i przyjmuje mandat - mówi asp. Zbigniew Korytnicki, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego KMP w Gdańsku. - Choć zdarzają się dziwne tłumaczenia - dodaje.

Są kierowcy, którzy mają niecodzienne pomysły, aby odwlec dzień zapłaty. I nie chodzi tu wcale o odmowę przyjęcia mandatu i wiarę w utknięcie sprawy w sądzie.

Wielu kierowców ma nadzieję, że odmowa przyjęcia korespondencji, dotyczącej wyjaśnienia okoliczności popełnienia wykroczenia, uchroni ich przed zapłaceniem mandatu. Nic bardziej mylnego, bowiem są przepisy, pozwalające ustalić miejsca pobytu sprawcy wykroczenia.

- Gdy nie możemy doręczyć korespondencji przez policję, możemy ustalić miejsce pobytu niefrasobliwego kierowcy - zaznacza Janusz Staniszewski, szef pomorskiej drogówki.

W tej sytuacji policjanci dzielnicowi zobowiązani są do odwiedzania nie tylko domu kierowcy, ale także jego najbliższej rodziny, aby skutecznie doręczyć mu korespondencję.

Kierowcy wpadają też na inne, bardziej radykalne pomysły uniknięcia kary. Jako sprawców wykroczenia wskazują Rosjan lub Białorusinów. Idea ta pojawia się szczególnie wśród tych zmotoryzowanych, których twarzy nie widać na zarejestrowanym przez fotoradar zdjęciu.

- Kierowca musi pamiętać, iż policja ma możliwość sprawdzenia poprawności podanych danych osobowych. Gdy okażą się one nieprawdziwe, są stosowane przepisy Kodeksu Karnego z tytułu składania fałszywych zeznań - mówi asp. Zbigniew Korytnicki.

Prób wyłgania od mandatu jest tak wiele, jak wielu kierowców. Nie przynoszą one jednak zamierzonego skutku, nie pozwalają uniknąć mandatu. Ustawodawca przewidział, że prób wymigania się od niepłacenia będzie mnóstwo i pozamykał wszystkie furtki.

Warto też przemyśleć decyzję o odmowie przyjęcia mandatu i skierowaniu sprawy do sądu. Policjant może nałożyć na nas mandat w wysokości jedynie 1 tys. zł. Sąd natomiast może ukarać nas grzywną w kwocie nawet 5 tys. zł.

Miejsca

Opinie (194) ponad 20 zablokowanych

  • A co z pouczeniem? (1)

    Od razu musi być mandat? Dlaczego nasi stróże prawa tak chętnie sięgają po bloczek mandatowy zamiast pouczyć w drobnych wykroczeniach? W wielu przypadkach przypomina to polowanie na kasę - zamiast polować na tych którzy stwarzają faktyczne zagrożenie czepiają sie naprawdę drobnych wykroczeń. Fotoradary ustawiane przez straż gminną lub miejską to w praktyce fabryka pieniędzy dla lokalnych samorzadow. To chore że tak jest. Wystarczy trochę pojeździć po kraju a sami zobaczycie ile pułapek czeka na zmotoryzowanych.
    Zawsze powtarzałem że gdyby nie palacze, pijący alkohol i zmotoryzowani to budżet państwa dawno by sie rozsypał.

    • 3 1

    • żart

      pouczenia nie skutkują im większy pajac tym bardziej płacze jaki on pokrzywdzony przez życie i co mu się nie należy proponuje pooglądać TVN Turbo czasami można pęknąć ze śmiechu jaki ten kraj ma żałosnych kierowców i chorą mentalność

      • 0 0

  • A ja się pytam, po jakiego %#^ policja chowa się w krzakach, na przystankach autobusowych, za bannerami reklamowymi z (3)

    fotoradarem, żeby NAS złapać??? Czy wiecie, że zgodnie z którąś z ustaw z Rozporządzenia Komendanta Policji - policjant musi być widoczny dla kierującego pojazdem z daleka? A nie tak że nam nagle wyskakuje zza krzaków!!! Tym bardziej mnie wnerwia, jak widzę zaparkowany radiowóz na przystanku autobusowym i obok frajer z radarem! Nerwica mnie łapie... Przykład - ul.Niepodległości w Sopocie, ul. Wita Stwosza w Gdańsku. Na Wita Stwosza, to już w ogóle przegięcie - znak 40, dziura na dziurze, a gość z radarem na przystanku stoi... Niech lepiej policja z tych mandatów oddaje na remont dróg a nie na zakup nowych Renault, Kia, Oplów.... które w środku wyglądają jak śmietnik - siedziałem ostatnio w takiej nowiutkiej Kia, buraki w ogóle nie dbają o te nowe samochody!!!

    • 25 4

    • hehe

      pieniądze z mandatów idą do budżetu miasta a nie dla policji taki mały szczegół:) ale widzę następny pokrzywdzony przez życie

      • 1 0

    • w Kia nie jeżdżą buraki tylko syfiarze
      burak - to pan ze wsi, który nie ogarnia miejskiej dżungli
      syfiarz - to np. pan z Kia, któremu nie przeszkadza kawałek nadpsutego ogryzka jabłuszka za tylnym fotelem

      • 1 0

    • co racja to racja

      ostatnio do nowej renóweczki mnie zaprosili - śmierdziało fajkami gorzej niż w kiblu w liceum, a w srodku tylko zdjąć pory i narobić.... Nigdy nie widziałem tak skatowanego auta służbowego - a sam nie mam zwyczaju dbać o czystość samochodu

      • 6 0

  • Tajniacy na półwyspie! (4)

    Wybierając się na półwysep uważajcie na granatowego VW Passata b5 na gdańskich rejestracjach:-) Lubia się przyczaić:-)

    • 4 0

    • ... (3)

      ..a w Gdańsku Passat z Chojnic GCH...

      • 0 0

      • z Chojnic?aby na pewno? (2)

        SŁyszałem ze maja dwa passaty po 220 KM kazdy.
        Takiemu mało kto ucieknie

        • 0 1

        • wsiądz w tramwaj i po sprawie ;-)

          • 0 0

        • A ja słyszałem że maja 4 świnie malowane w paski i po dwa konie do każdej.
          No tak słyszałem...

          • 3 2

  • w polsce żyje 38,5 mln SPECJALISTÓW (1)

    znają się na wszystkim, w zasadzie nie potrzebujemy policji bo każdy polak już od niemowlaka wie co i jak, przepisy hmmmm po co???!!! kazdy z nas tworzy je sobie na bieżąco w zależności od pory dnia i sytuacji...

    • 12 6

    • główne specjalizacje;
      1. psychologia - zaglądanie każdemu w oczy i usilna chęć odkrycia czy jest lepszy(a)
      2. księgowość - całodobowa kontrola wydatków sąsiadów i znajomych, skąd on(a) to ma?

      • 0 0

  • Artykół Sponsosrowany

    • 7 2

  • Jeżeli prowadziła osoba najbliższa to niekoniecznie wszystkie furtki do uniknięcia madatu są pozamykane radzę zajrzeć do kodesku postępowania karnego. Następnie przemieszczamy się samochodami zarejstronawanymi na najlbliższych i odwrotnie. Mandat zaplacimy ale punktów nie będzie - dotyczy tylko zdjęć z fotoradarów.

    • 2 0

  • Grafitowy Passat B6 (1)

    Uważajcie na nich. Relatywnie łatwo ich rozpoznać. Maja na tylnej klapie napis 2.0 TSI z czego 2 literki sa czerwone. Mają też charakterystyczne kołpaki VW o delikatnym wzorze z drobnych żeberek. W Gdańsku często kreci się Passat z blaszkami GCH.

    • 2 0

    • Czasem GCH, innym razem GD lub GST, ale to ten sam Passat

      • 0 0

  • "Wspaniałe" jest to, że ile wykroczeń się nie popełni to i tak więcej niż 1000 zł. pirat drogowy nie zapłaci.

    Gdzie tu logika ? Mandaty powinny być ze sobą łączone. Limit to jakieś nieporozumienie.

    • 1 2

  • to jak by artykol napisany na zlecenie policji

    zeby im sie latwiej sciagalo. wg mnie nalezy namawiac zeby czasem sedzia zastanowil nad kara a nie jakis durny policjant. a nie tylko strach i strach moze pan odmowic ale wtedy.. wydawalo mi sie ze sad jest obiektywny powinien podjac dobra decyzje. ja tez kiedys odmowilem ale jak mnie wzieli i nie bylo przyjemnie zapytalem co zrobic to odrazu zebym sie przyznal to sie przyznalem ze wyprzedzalem choc wolalem zeby sad chociaz chwile sie zastanowil ze moze to ja mialem racje to w koncu podpisalem ze strachu

    • 4 0

  • kapusta

    ktos prowadzil moj pojazd.nie ja mosze podac dane tego kierowcy?prawo konfidenta?kiedys glowy zato golili nw najlepszym wypadku

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane