Ewelina Broś
2003-05-29 08:33
Moj mezus wlazl wczoraj w cos takiego.... i zapaskudzil mi samochod i tak smierdzialo ze ledwo dojechalismy na Brzezno na spacer. I dzis jeszcze troche zalatuje:((( Psy roba na chodnikach i to jest najgorsze!
2003-05-29 09:09
To pewnie jakis nowy gatunek psa.....
2003-05-29 09:13
Szkoda , że policja i straż miejska łapie właścicieli psów , czając się na nich w parkach , ale przy okazjii nie widzi tam dealerów narkotykowych , którzy po osłoną pięknej przyrody robią swoje ciemne interesy , szkoda ,że policja w tym mięscie działa na zasadzie PSIEGO DETEKTYWA , i wystawia mandaty za kupke ! Lepiej było aby każdy właściciel czworonoga miał ze soba specjalną torebke na odchody i zbierał kaka po swoim piesku , np . tak jest w hollandii , a kultura ludzi jest na takim poziomie , że 3/4 posiadaczy psów spaceruje z odpowiednim ekwipunkiem na kupke ! Troche kultury z jednej i drugiej strony PROSZE !!!
2003-05-29 09:52
Oprócz prawdziwych miłośników czworonogów wytworzyła sie swoista moda na psy, tak samo jak na drechy, 160 kg masy i itd. Pies wręku dużego debila do jak bomba z opuźnionym zapłonem. Za tą sytuację cierpią wszyscy, takzę dzieci i staruszkowie. Nie wymagajmy od polici oceny czy ten pies jest groźny (bo to nie zależy całkeim od rasy) czy też jego właściciel to nieodpowiedzilany przygłub. Psy mają być w kagańcu cały czas i koniec. Poza tym dość ob..... chodników i trawników. Jak naród jest niewychowany to karać, karać i jeszze raz karać, aż do skutków. A jak tu mówić (nawiązując do poprzedniego postu) o ściganiu dealerów narkotyków skoro sobie nawet z pism "gównem" nie możemy poradzić.
Ja osobiście wychodząc z dzieckiem do lasu na spacer ma ze sobą gaz pieprzowy i traktuję nim każdego psa któru podbiega do nas bez kagańca (nie ważne czy "wydaje się" agrsywny czy nie-każdego, profilaktycznie), nie czekam aż sie przekonam czy się na mnie, czy dziecko rzuci czy nie. A jak potrzeba to się i włąścicielowi też dostanie po oczach a jak siejeszcze stawia to i połbie mogę dać. Kocham zwięrzęta ale jeszcze bardziej kocham swoje dziecko. Mam już dosyć biegajcych psów po lesie bez kagańców i okrzyków właścielei--... Pan sięnei bo on nie gryzie..... Nie mam zamiaru być tym pierwszym. Dla mnie pies z kłami na wieszchu to zagrozenie i należy je eliminować.
Bedę w tym konsekwentny aż do przesady.
2003-05-29 09:58
jak mówi stare przysłowie: pokaż mi swój dres, a powiem ci co kradniesz,
2003-05-29 09:58
i ich właścicieli !
2003-05-29 10:06
proponuję ograniczyć się do właścicieli
ale przyjąć jakiś wskaźnik, żeby się nie pomylić
2003-05-29 10:11
Z tego co wiem, to wejście w kupsko, albo jak ptak na nas narobi przynosi szczęście :)))))))))))
2003-05-29 10:15
za komuny było lepiej - psy nie s****y, tylko trzymały wszystko w sobie i dopiero teraz s****ą w proteście przeciw ustrojowi
gołębie tak samo
na szczęście te ostatnie jeden pomnik oszczędzą - tylko musimy go postawić
2003-05-29 10:15
Ty masz takie przemyślenia po alkoholu, czy przed?
inaczej mówiąc: jak impreza?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
