- 1 Wiceprezydent Borawski rezygnuje ze stanowiska (108 opinii)
- 2 Prawie 1 mln kary za opóźnienie Fali (207 opinii)
- 3 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (86 opinii)
- 4 Kto się przypiął do mojego roweru? (141 opinii)
- 5 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (512 opinii)
- 6 Chcieli wymusić młotkiem oddanie telefonu (85 opinii)
Marynarka Wojenna chce się pozbyć dzików
Dzików, jenotów i lisów chce się pozbyć ze swoich kompleksów wojskowych Marynarka Wojenna. Komenda Portu Wojennego Gdynia ogłosiła przetarg na odłowienie dzikich zwierząt i wywiezienie ich na tereny, które wskaże pomorski wojewódzki lekarz weterynarii.
Przeczytaj też: Co przyciąga lisy do Trójmiasta?
Łącznie schwytanych ma zostać 100 dzików, 40 jenotów, 30 lisów i 10 saren. Zlecenie ma zostać wykonane za pomocą odłowni i pułapek żywołownych. Najpierw zwycięzca przetargu, który ogłosiła Komenda Portu Wojennego Gdynia, będzie musiał przeprowadzić rozpoznanie i wytypować miejsca, w których zostaną one rozmieszczone.
Zobacz filmy z dzikami w Trójmieście
Poza tym przewiduje się zakładanie nęcisk, które będą zwabiać dzikie zwierzęta w miejsce odłowów. Z kolei w odłowniach i pułapkach żywołownych zwycięska firma będzie musiała systematycznie umieszczać na przykład ziarna kukurydzy, żołędzie, ziemniaki i inną karmę dla zwierząt. Natomiast informacje o tym, że dzik czy jenot został schwytany, ma zapewnić monitoring i dozór.
Dodatkowo, zapewne w trosce o bezpieczeństwo osób przebywających na terenach kompleksów wojskowych, przy odłowniach mają zostać rozmieszczone tablice informujące o możliwych zagrożeniach.
Po schwytaniu dzikiego zwierzęcia ma ono zostać umieszczone w przeznaczonej do transportu klatce i wywiezione w miejsce, które wskaże pomorski wojewódzki lekarz weterynarii. Zapisy przetargu przewidują ponadto możliwość zastosowania środków usypiających wobec "zwierząt zachowujących się szczególnie agresywnie". Natomiast w przypadku braku możliwości odłowów na terenie kompleksu wojskowego dopuszcza się w ograniczonym zakresie odstrzał.
Zobacz też ostatnie opuszczenie bandery na jednym z Kobbenów
Miejsca
Opinie (204) 9 zablokowanych
-
2018-01-06 20:09
Na pierwszy odstrzal pójdzie pewnie okret podwodny ORP Dzik :P
- 1 0
-
2018-01-07 03:13
I bardzo dobrze! Już trzy razy na Płk. Dąbka wyskoczył mi dzik przed maskę samochodu! Uważam, że w rejonach gdzie jest ich dużo powinny być postawione znaki UWAGA DZIKI. Mieszkańcy wiedzą, że trzeba jechać powoli w niektórych miejscach, bo nagle może wyjść na drogę zwierz ale turysta już nie bardzo.
- 1 1
-
2018-01-07 08:20
Jenoty????
Nigdy w życiu nie widziałem w Gdyni jenota.
- 1 0
-
2018-01-07 14:02
Brawo (1)
Niech zrobią odstrzał myśliwych
- 1 0
-
2018-02-03 19:34
Chętnie postrzelamy do myśliwych. Strzelam skutecznie. Każdy suknie.....
- 0 0
-
2018-01-07 15:58
A dlaczego jednostki nie ogrodzą swoich terenów?
Przecież te dziki tam nie wlatują z powietrza.
Wystarczy raz je wywieźć i mieć ogrodzenie- 2 0
-
2018-01-07 17:02
My też nie chcemy dzików (1)
Zabierzcie też dziki z lasów w Baninie! Przedtem z przyjemnością się tam spacerowało.
- 0 1
-
2018-02-03 21:24
A kiedy było * przedtem*. Pisz zrozumiałe albo śpij.....
- 0 0
-
2018-01-07 21:23
jaja se robia
musza uwazac , aby jakies jelenie z marynarki nie weszly w pulapke. Ale w Trojmiescie za duzo dzikich zwierzat, szczegolnie tych za kierownica....
- 1 0
-
2018-01-08 14:56
Bądźmy prekursorem Europy -przeszkolic i uzbroić zamiast odlawiac.
To może lepiej wywieźć żołnierzy skoro nie byli pierwsi na tym terenie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.