- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (38 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (130 opinii)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (168 opinii)
- 4 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (162 opinie)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (146 opinii)
- 6 Mapa pożarów aut w Trójmieście (127 opinii)
Miał narkotyki, brał narkotyki i wiózł autem siedmioletnie dziecko
Był pod wpływem narkotyków, posiadał narkotyki i miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - zdaniem policji w takich okolicznościach 35-latek przewoził autem siedmioletniego syna. Mężczyzna wpadł w ręce drogówki we wtorek wieczorem przy ul. Na Stoku w Gdańsku.
Zajmą się piratami drogowymi na al. Adamowicza
- W związku z tym, że 35-latek w przeszłości był notowany między innymi za przestępstwa narkotykowe, policjanci przeszukali jego pojazd, w którym znaleźli dwa woreczki strunowe z białym proszkiem - najprawdopodobniej amfetaminą. Wstępne badanie kierującego testerem na obecność narkotyków potwierdziło, że 35-latek był też pod wpływem środka odurzającego - opowiada nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Co więcej, mężczyzna z w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że wcześniej zażywał amfetaminę i palił marihuanę. W takich okolicznościach gdańszczanin przewoził fordem swojego 7-letniego syna. Chłopiec natychmiast został przekazany pod opiekę matki, która jechała przed 35-latkiem innym samochodem.
Samochód bez badań technicznych i OC
To jednak nie koniec tej historii. W trakcie kontroli auta wyszło bowiem na jaw, że pojazd od trzech lat nie posiada aktualnych badań technicznych oraz nie ma wykupionej obowiązkowej polisy OC.
- Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a o braku obowiązkowego ubezpieczenia zostanie poinformowany ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny, który za takie niedopełnienie obowiązku przewiduje karę do 5,2 tys. złotych - mówi nadkom. Ciska.
Tak lepiej nie parkuj! Zdjęcia nadesłane przez czytelników
35-latek został zatrzymany, a jego auto odholowano na parking strzeżony. Od kierującego w szpitalu pobrano krew do badań na zawartość narkotyków, a substancje, które policjanci znaleźli w samochodzie gdańszczanina, zostały zabezpieczone i przekazane biegłemu do badań.
- Za złamanie zakazu sądowego grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Posiadanie środków odurzających zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności - podsumowuje gdańska policjantka.
Miejsca
Opinie (127) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-11 08:47
Te 5 lat to tylko grozi
Bo jakos nikt ich nie dostaje i bez prawka nawaleni i odurzeni dalej jeżdżą nie przejmujac sie żadnymi grozbami
- 4 0
-
2020-06-11 08:29
tomek
glupi trzeba auto i prawko mu zabrac-dac duzom kare finansowom-niech opamietajom sie ci mlodzi glucy kierowcy
- 3 0
-
2020-06-11 00:53
Ll
- 0 0
-
2020-06-11 00:32
Efekt 500+...
- 3 3
-
2020-06-11 00:31
Fajnie wychowa to dziecko. Powinni mu go odebrać.
- 2 0
-
2020-06-10 23:28
po co o patolach tyle
może lepiej napisać o mądrych
- 0 1
-
2020-06-10 12:56
Gdyby był ciemnoskóry (1)
mielibyśmy zamieszki...
- 20 7
-
2020-06-10 20:59
Gdyby policjanci zaczęli zabijać obywateli przy przeszukaniu, wtedy mielibyśmy zamieszki
- 1 1
-
2020-06-10 19:35
Tak
Ostatnio tak głośniej w sprawie narkotikuf, chyba ktoś rewir przejmuje na trójmieście
- 4 0
-
2020-06-10 18:27
I co? Nadal będzie jeździł bo porządnych kar brak
- 4 0
-
2020-06-10 18:16
Dzień bez takiego info dniem straconym :D
to już taka codzienność ...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.