- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (148 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (227 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (62 opinie)
- 4 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (66 opinii)
- 5 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 6 Coraz więcej domów pływających na wodzie (68 opinii)
Nie ma chyba drugiego takiego miasta, w którym na każdym kroku można natknąć się na egzotykę, a zarazem nawet podczas pierwszej wizyty mieć komfortowe uczucie zwiedzania czegoś dobrze znanego. Bo nie tylko miłośnik kresów wróci z weekendowego wypadu do Lwowa z myślą, że warto tam jeszcze... wrócić.
A cóż to za egzotykę znajdziemy w mieście oddalonym 80 km od granic Polski? - ktoś zapyta. A jednak. Katedra ormiańska, grekokatolicka i prawosławna. Synagoga. Mnogość barów i restauracji, serwujących kuchnię ormiańską, gruzińską, uzbecką, żydowską, czarnomorską i każdą inną, z Bliższego lub Dalszego Wschodu.
Tygiel języków, tradycji i obyczajów.
To wszystko tu jest.
Zwiedzanie i atrakcje Lwowa
Nie sposób poznać wszystkich atrakcji Lwowa w jeden weekend, ale można próbować. Bardzo ułatwią to całe zastępy przewodników, oprowadzających po mieście w języku polskim. Dla każdego coś dobrego: może być klasyczna wycieczka po najważniejszych miejscach, ale można wybrać spacer tematyczny: dachy Lwowa, podziemia Lwowa, kawiarnie Lwowa, lwowski szlak piwny, szlak lwowskiej czekolady. I wszystko to w finansowym zasięgu polskiego turysty, bo za 2,5-godzinny spacer zapłacimy od 20 do 35 zł (bardzo wiele ofert, m.in. Kumpel-Tour)
Jeśli szukamy śladów polskości we Lwowie, to wystarczy stanąć na rynku i otworzyć oczy. Nawet bez zaglądania do przewodnika i poznawania historii poszczególnych budynków widać dawne napisy na murach, jedne odnowione, inne nieco zatarte. Punktem obowiązkowym wizyty powinien być też Cmentarz Łyczakowski - nawet nie dla rozpamiętywania pamięci o utraconym mieście, ale dla estetycznych doznań płynących ze zwiedzania starej nekropolii, której uroda niczym nie ustępuje choćby paryskiej Père-Lachaise.
Nieustająca zabawa
Lwowskich kawiarni, czekoladowni i restauracji nie sposób zliczyć, a każda z nich walczy o uwagę turystów wystrojem i pomysłem na siebie. Właściciele trójmiejskich lokali mogliby i powinni się od nich uczyć.
Kawiarnia, w której kawę górnicy wydobywają z podziemi (Kopalnia kawy)? Jest. Bar przy posągu Leopolda Sacher-Masoch, literackiego twórcy opisu masochizmu, w którym ryzykujesz wysmaganiem bacikiem przez kelnerkę (Masoch Cafe)? Jest. Żydowska kawiarnia, w której o wysokość rachunku targujesz się z obsługą (Pod Złotą Różą)? Oczywiście. A tuż obok restauracja z żeberkami, gdzie za obrus musi starczyć szary pakowy papier, na którym kelner maluje talerz i sztućce (Arsenal Ribs and Spirits).
Miłośnicy piw rzemieślniczych nie będą mieli problemu ze znalezieniem czegoś dla siebie (m.in. Pravda Beer Theatre), podobnie jak amatorzy "domowych" nalewek, serwowanych w każdej restauracji, a także w barach nalewkowych, gdzie klienci raczą się trunkami na stojąco (Pijana Wiśnia).
Informacje praktyczne: podróż i ceny
Abstrahując od wszystkich atrakcji Lwowa, których w tak krótkiej relacji nie sposób pomieścić, trzeba jeszcze zwrócić uwagę na jedną, ale ważną cechę weekendowego wyjazdu do tego miasta. To przedsięwzięcie naprawdę na każdą kieszeń.
Bilet lotniczy w dwie strony można kupić za ok. 300 zł (Wizzair), nawet jeśli robimy to raptem z 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem. Poranny wylot (godz. 6:40) i krótki lot (1 godz. 20 minut) pozwalają w pełni wykorzystać cały dzień. Nawet jeśli na starcie tracimy godzinę ze względu na różnicę czasu.
Komunikacja miejska we Lwowie także jest powszechnie dostępna. Bilet na tramwaj i trolejbus kosztuje 5 hrywien (80 gr), a na autobus 7 hrywien (1 zł). Do centrum dojedziemy nimi z lotniska w 30 minut. Ci, którzy wolą uniknąć tłoku, mogą skorzystać z taksówki: dojazd do centrum powinien kosztować nieco ponad 100 hrywien, ale turyści muszą się liczyć, że zapłacą raczej 200, czyli ok. 30 zł.
Nocleg: w miejscu oddalonym od ścisłego centrum 5-10 minutowym spacerem można znaleźć hostele za ok. 60 zł za noc czy apartamenty dla pary od 100-150 zł. Ale bez problemu znajdziemy też hotel z basenem, SPA i śniadaniem, gdzie za trzy noce dla dwóch osób zapłacimy 800 zł.
I dlatego właśnie niektórzy twierdzą, że jeśli ktoś chce się poczuć jak Norweg w Trójmieście, to powinien odwiedzić Lwów.
Opinie (302) ponad 10 zablokowanych
-
2019-05-01 12:35
(1)
ile jest w gdanskim zoo lwów ,tygrysów,panterów,gepardów?
- 4 1
-
2019-05-02 10:28
Żmijów jest pięć razy więcej niż lwów, gepardów, rysiów, wilków i niedźwiedziów razem wziętych...
- 1 0
-
2019-05-02 10:14
TelAviv
Niestety już nie ma lotów Ryanair z Gdańska do Tel Avivu...
Czy będą wznowione ?- 0 3
-
2019-05-01 09:20
Knajpy (13)
Jest jeszcze Dom Legend (na jednym z pięter obsługują same karły), Kryjówka (trzeba znać hasło), Meet and Justice (potrafią porwać od stołu i spuścić w klatce pod podłogę), śniadanie u Baczewskich (14zł za śniadanie w oranżerii z szampanem i akompaniamentem fortepianu) Lampa Oliwna (nalewki w probówkach) i wiele wiele innych :)
- 48 2
-
2019-05-02 09:41
Dom Legend niedawno zamknęli niestety.
- 0 0
-
2019-05-01 22:19
Nie oliwna.
- 1 0
-
2019-05-01 17:09
"Właściciele trójmiejskich lokali mogliby i powinni się od nich uczyć."
Oni mają lokale dla każdego, my dla Niemców.
- 7 1
-
2019-05-01 12:25
(2)
zamknęli niedawno, skończyła sie umowa najmu
- 1 0
-
2019-05-01 12:31
(1)
Ojej ale szkoda :( z komina na górze był świetny widok
- 1 0
-
2019-05-01 13:07
Mikołaj ci opowiadał ? Czy bociany ?
- 1 0
-
2019-05-01 11:03
(1)
Domu legend właśnie już nie ma.. a szkoda.
- 1 2
-
2019-05-01 13:06
bo ktoś kata wsadził do klatki i opuścił na dno Pełtewy
czy jak tam ta rzeka się nazywa
- 2 0
-
2019-05-01 10:40
,,potrafią porwać od stołu i spuścić w klatce pod podłogę'' (2)
Co autor ma na myśli?
- 7 0
-
2019-05-01 12:27
(1)
Po restauracji chodzi gość przebrany za kata i łapie wybraną osobę. Następnie wsadza ja do metalowej klatki zawieszonej na łańcuchu i otwiera klapę w podłodze. Złapany delikwent zostaje spuszczony w owej klatce do "lochu" pod poziomem restauracji a klapa zostaje zamknięta. Przebywa tam trochę czasu w zależności od humoru pana kata :)
- 10 1
-
2019-05-01 13:05
ile razy kat dostał w mordę ? i ile spraw ma w sądzie ?
- 2 9
-
2019-05-01 12:32
Wszystkie wymienione bardzo tursytyczne i małoautentyczne (poza Baczewskim).
- 3 1
-
2019-05-01 11:52
Wszystko prawda
Jedna różnica : Lampa Gazowa
- 5 0
-
2019-05-01 20:31
W tej katedrze, to Żydzi się chrzcili. (3)
I zmieniali nazwiska na polskie. Często szlachta swoje im sprzedawała i służyła za chrzestnych. To bardzo ciekawa historia. Była to dla Żydów szansa na lepsze życie w Polsce.
- 8 1
-
2019-05-01 22:12
(2)
jesus też był żydem i też go ochrzcił taki jeden i co prawda po śmierci, ale jest królem z Częstochowy
- 2 2
-
2019-05-02 00:10
i to nawet Żyd Jezusa ochrzcił. (1)
i co wy na to prawicowe oszołomy?
- 2 2
-
2019-05-02 09:06
Pamięć prawackich porąbańców jest dobra ale wybiórcza.
- 0 1
-
2019-05-01 19:58
Uroczysta zmiana warty na cmentarzu Orląt (1)
Polskich bohaterów broniących Lwowa przed czerwoną zarazą wspieranych przez ukraincow.
- 6 1
-
2019-05-02 09:05
Jezu! Chłopie, idź się leczyć.
- 0 1
-
2019-05-01 09:36
(24)
Nie mogę czytać opinii jakoby Gdańsk był niemieckim miastem. Zachęcam nieuków do zajrzenia w Wikipedii o historii Gdańska. W swojej przeszło 1000 - letniej historii w rękach Niemiec był tak naprawdę przez chwilę.
- 56 24
-
2019-05-01 15:55
(4)
A student wie, jaka była do 1945 r. struktura narodowościowa Gdańska?
- 4 4
-
2019-05-01 19:55
A skąd to wiesz? (1)
- 1 1
-
2019-05-02 09:04
Przeczytal w "Mein Kampf" i "Wyborczej".
- 0 0
-
2019-05-01 18:33
Chciałbym poznać Twoje korzenie pochodzenia. Mam na myśli wcześniejsze pokolenia!
- 1 1
-
2019-05-01 16:31
Współczuję niewiedzy.
- 3 1
-
2019-05-01 10:49
A jakie było? (8)
Mały quiz dla studenta:
1. W którym roku i na jakim prawie zalozono Główne (Prawe) Miasto?
2. W jakim języku odprawiano nabożeństwa w kościele Mariackim do 1945?
3. Kiedy i pod jaki zabór trafił Gdansk?
4. Ile przedwojennych epitafiów w kościele Mariackim jest po polsku?
5. Jak nazywala się pierwsza uczelnia wyższa w Gdansku?
w tym wpisie oczekuję faktów nie interpretacji.- 5 9
-
2019-05-01 16:29
(4)
Był długi okres, że w Krakowie niby polskim mieście językiem urzędowym był niemiecki. Nie mówiąc o czasach Galicji. O Generalnej Guberni nie wspomnę. Historia jest ciekawa. Co do Gdańska to naprawdę zajrzyj do Wikipedii. Poczytaj że zrozumieniem!
- 4 1
-
2019-05-01 17:15
Misiu, odsyłasz mnie do Wikipedii... Naprawdę nie czujesz wstydu czy zażenowania? (3)
Czego Was na tych studiach uczą? Albo inaczej zapytam: co zrozumiałeś z tego, co wkładają na uczelni?
Jeszcze raz proszę: odpowiedz na pytania faktograficzne faktami. Nie interesują mnie Twoje interpretacje, chciałbym wiedzieć co naprawdę wiesz.
Jak na razie odpowiedź na poziomie słabej podstawówki.- 5 3
-
2019-05-01 18:30
(2)
Skupiasz się na okresie przedwojennym. Gdańsk ma 1000 lat i w związku z położeniem burzliwe dzieje. Powtarzam niemieckim miastem był przez krótki okres. Twój tok myślenia przypomina mi historię Katowic za Stalina.
- 6 2
-
2019-05-01 23:34
(1)
Krotki 500 letni okres....a Prusy w ogole nie istniały
- 1 1
-
2019-05-02 09:03
Prusy Zakonne i Ksiazece to bylo lenno Krolestwa Polskiego i Rzeczypospolitej.
Na poczatku ok. 500 lat Gdansk byl polski i slowianski, zanim zajeli go Krzyzacy w 1308 r. Potem znowu byl polski przez ok. 350 lat 1454-1793r.) a ostatecznie od 1945r.
- 0 0
-
2019-05-01 18:05
Odpowiadam (1)
Ad 2 po łacinie. Zniosl to dopiero Sobór w 1963r.
- 4 0
-
2019-05-02 05:55
Odpowiadaj dalej. Nie tylko wybiórczo.
Ten wpis znakomicie ukazuje selekcyjność w doborze faktów. A właściwie nie faktów, ale przede wszystkim niczym nie podpartych opinii.
Przedszkolno-podwórkowe myślenie "My-Oni", nacjonaizm taki jakim go wymyślono w XIX wieku przenoszony na inne epoki historyczne czy niezrozumienie różnic między narodem, krajem a państwem to widoczne ślady w tej dyskusji.
Przykre to...- 3 1
-
2019-05-01 18:08
Odpowiadam
Wyższa szola techniczna byla uczelnia peyska bo nie bylo wtedy Niemiec. Eputafia masz tez po łacinie. Tak jak w Rzymie.
- 6 0
-
2019-05-01 10:01
Mamy w to wy....ne!!! (5)
Cieszymy się życiem i guzik nas obchodzi czyj był Gdańsk lub Lwów. Może podyskutuj o tym z rzeszą bezrobotnych absolwentów Twojego kierunku.
- 10 15
-
2019-05-01 10:10
Czym się trudnisz bucu? (4)
Handelek czy jakaś bankierka?
- 7 5
-
2019-05-01 10:13
nie odpowiem (3)
bo odpowiadając komuś takiemu jak ty obraziłbym swoją inteligencję
- 2 12
-
2019-05-02 05:29
Racjonalny glupek.
- 2 0
-
2019-05-01 15:55
Nie można obrazić czegoś, czego nie ma.
- 2 0
-
2019-05-01 14:59
Inteligentny inaczej, coś na wzór Pawłowicz!
- 2 3
-
2019-05-01 18:04
To przez niedouczonych historykow
Jeden prezydent rp drugi urzedas ue. Obydwoje wyznawcy kasy. To nie dziw sie ze szary lud pamieta tylko 1410.
- 1 1
-
2019-05-01 10:47
(2)
Obecie gdansk jest ukraińskim miastem - co druga osoba mówi po ukraińsku lub ukraińskim narzeczem rosyjskiego
- 7 8
-
2019-05-01 14:57
raczej mafijnym... (1)
- 0 4
-
2019-05-01 15:00
To nie Srebrna!
- 2 1
-
2019-05-01 18:01
Polskie miasto (1)
Niech żyje Polska. Chwała Orlętom Lwowskim.
- 11 4
-
2019-05-02 09:04
Na co tutaj ten patetyczny quasi patriotyzm?
Merytoryczny prawacki wkład w dyskusję o zwiedzaniu Lwowa?
- 1 1
-
2019-05-01 16:24
(7)
W knajpach jak uslysza polski daja menu z cenami z kosmosu. Kańcą na kazdym kroku i nas Polakow nienawidza. Tyle w temacie.
- 15 7
-
2019-05-01 16:55
(4)
To, że nas nie lubią jest zasługą tego rządu. Nie lubią nas nigdzie!
- 4 10
-
2019-05-01 17:35
(2)
Masz rację, za peło wszędzie nas kochali i witali kwiatami. Banderowcy nas mordowali, dlatego, że jesteśmy Polakami. Wołyń 1943 pamiętamy!
- 8 6
-
2019-05-01 18:35
(1)
Żołnierzy wyklętych też pamiętamy. Wioski szły z dymem równo!
- 4 6
-
2019-05-02 08:26
A brygada świętokrzyska do końca walczyła w szeregach Hitlera.
Takie ich zasługi
- 2 3
-
2019-05-01 18:11
Ja ich tez Wolyn panietamy
- 2 0
-
2019-05-02 00:03
bzdura
chyba nigdy tam nie byłeś. Ceny dla wszystkich takie jak w menu. Jak sie dałeś wydymac, to znaczy żeś zwykły frajer i zachowujesz sie jak pospolity cham.
- 2 1
-
2019-05-01 23:32
Nieprawda
Opinia absurdalna i nieprawdziwa
- 2 1
-
2019-05-01 13:45
Jest duzo bezpieczniej niz w Niemczech. (5)
- 7 8
-
2019-05-01 13:53
A byłeś w ogóle w jakimkolwiek państwie Europy Zachodniej? (4)
- 6 8
-
2019-05-01 16:42
(1)
Ja bylem w Bundeskalifacie i jest tam strasznie.
- 5 2
-
2019-05-02 08:23
Powinieneś bajki na dobranoc opowiadać w TVPiS pisim pomiotom.
- 2 2
-
2019-05-01 15:17
tak w Niemieckiej Republice Islamskiej (1)
jest strach wieczorami wychodzic...cos jeszcze?
- 11 4
-
2019-05-02 08:21
Buahahaha! Dalej oglądaj TVPKursk pisi dzbanie.
Pisiorem to jednak trzeba się urodzić. Pytanie którego genu takim brakuje?
- 2 1
-
2019-05-01 09:21
(10)
Trzeba mieć paszport?
- 27 7
-
2019-05-02 07:53
Mhm
Oczywiście,ale żadnej wizy nie trzeba...
- 2 0
-
2019-05-01 09:58
(2)
Tak trzeba, bo Ukraina , to nie Europa
- 12 4
-
2019-05-01 10:03
(1)
Dotąd myślałem, że Europa ciągnie się po góry Ural.
- 13 2
-
2019-05-01 19:19
tylko geograficznie, kulturowo i mentalnie kończy się na Bugu
- 2 3
-
2019-05-01 09:46
Polak (1)
Nie, bo to Polskie Miasto.
- 9 14
-
2019-05-01 10:44
Ale aby udawać ze myślimy ze to ukraińskie miasto ja dla kawału pokazuje paszport ;)
- 8 2
-
2019-05-01 10:26
Tak trzeba
- 11 0
-
2019-05-01 09:36
Nie wiem, ale jaja tak.
- 2 4
-
2019-05-01 09:26
wystarczy czysta bielizna
- 8 6
-
2019-05-01 09:26
Tak
- 21 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.