- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (31 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (253 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (316 opinii)
- 4 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (113 opinii)
- 5 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (13 opinii)
Miasto daje za wygraną. Parkowanie w pasie nadmorskim tańsze i krótsze
12 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
Urzędnicy poszli po rozum do głowy i po krytyce w mediach oraz protestach mieszkańców wycofują się z całodobowych opłat na parkingu w ciągu al. Hallera . O niemal połowę spadną też ceny mandatów za brak opłaty za postój. Nowe zasady zaczną obowiązywać już w środę.
Najgłośniej było słychać głosy niezadowolenia osób mieszkających w Brzeźnie, którym nie podobało się to, że muszą płacić za postój wzdłuż al. Hallera.
Początkowo miasto zasłaniało się opiniami prawników i powoływało się na zapisy ustawy o drogach publicznych. Dziś jednak ugięło się pod presją mediów i mieszkańców.
Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku ogłosił, że od środy na parkingu w ciągu al. Hallera nie trzeba będzie płacić w godzinach nocnych.
- Przypatrujemy się sytuacji, na bieżąco rozmawiamy z dzierżawcami i Strażą Miejską, analizujemy, wyciągamy wnioski - mówi Mieczysław Kotłowski. - Wsłuchując się w uwagi i oczekiwania mieszkańców już dziś są pierwsze efekty naszych wspólnych prac. Od jutra zmieni się sporo na parkingach usytuowanych w ciągu al. Hallera w Gdańsku.
I kontynuuje: - Podczas spotkań z dzierżawcą parkingów w tym rejonie przekazaliśmy mu sygnały docierające do nas od mieszkańców miasta. Dotyczyły one przede wszystkim kwestii zbyt długich - zdaniem gdańszczan - godzin poboru opłat za parkowanie, stanu parkomatów oraz ich oznakowania czy oznakowania osób pobierających opłaty za postój. Dzisiejsze spotkanie było bardzo owocne - przedsiębiorca dzierżawiący parkingi wykazał zrozumienie dla potrzeb mieszkańców i na naszą prośbę postanowił od środy 13 lipca zmodyfikować zasady pobierania opłat na dzierżawionych przez siebie parkingach - dodaje dyrektor ZDiZ.
Urzędnicy zastosowali się do części naszych propozycji. I tak, od środy opłaty na parkingach w ciągu al. Hallera pobierane będą w godzinach 9.00- 18.00 (wcześniej pobór był całodobowy). Obniżone zostaną także o ok. 40 proc. (z 300 do 180 zł) maksymalne stawki kar nakładanych za brak opłaty za postój (to stawka, jeśli kara zostanie zapłacona później, niż cztery dni po jej otrzymaniu; kara za opłatę w terminie do czterech dni nie ulega zmianie i nadal wynosić będzie 90 złotych).
Jak mówi Kotłowski, udało się również otrzymać zapewnienie dzierżawcy (firma Wiparking) o zmianie wysokości maksymalnych kar za brak biletu parkingowego także na wszystkich pozostałych dzierżawionych przez niego w Gdańsku parkingach, tj. przy ul. Dąbrowszczaków, Czarny Dwór, Falowa, Lazurowa oraz Podwale Staromiejskie.
- Dzierżawca parkingu zaproponował też wprowadzenie od środy specjalnego numeru telefonu, pod którym przyjmowane będą uwagi i reklamacje związane z parkowaniem na dzierżawionych przez niego parkingach. Numer ten to: 516 043 417. Swoje uwagi do kwestii parkingów nadmorskich można kierować też pod adres e-mail: info@zdiz.gda.pl - dodaje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.
Ponadto osoby obsługujące parkingi oprócz kamizelek zostaną wyposażone w specjalne identyfikatory.
Urzędnicy zobowiązali się także do dodatkowego oznakowania nowych parkingów w strefach nadmorskich. Jak już informowaliśmy wcześniej, wielu mieszkańców i kierowców myliło płatne prywatne parkingi z miejską strefą płatnego parkowania i nie wnosiło opłat w weekendy. Po powrocie do auta znajdowali oni za wycieraczką mandat. Od teraz takich sytuacji ma być mniej.
Duże tablice informacyjne pojawią się na dojazdach do parkingów już w sobotę. Także w najbliższy weekend na parkingach dyżurować będą wolontariusze, którzy będą udzielać informacji oraz rozdawać kierowcom broszury dotyczące płatnego parkowania nad morzem. W akcję mają się też włączyć strażnicy miejscy.