- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (133 opinie)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (79 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (233 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (166 opinii)
- 6 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (273 opinie)
Mieczysław Struk ponownie marszałkiem województwa pomorskiego
Mieczysław Struk został ponownie wybrany na marszałka województwa pomorskiego. Na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Pomorskiego otrzymał 20 z 33 głosów.
- To dobry gospodarz, dbający o region, odpowiedzialny za ambitne projekty takie jak Pomorska Kolej Metropolitalna. Struk pokazał, jak wydawać środki unijne, reprezentuje konsekwencję i upór w dążeniu do celów, sprawił, że Pomorze to ekstraklasa polskich regionów, co doceniane jest przez społeczeństwo, co widać choćby po wynikach ostatnich wyborów - mówił Kozdroń, przypominając rekordowy wynik Struka w październikowych wyborach do Sejmiku (zdobył on ponad 67 tys. głosów, zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich startujących kandydatów).
Sejmik wybrał marszałka w tajnym głosowaniu bezwzględną większością głosów ustawowego składu Sejmiku. Z 33 radnych na Struka głosowało 20 radnych, 13 było przeciwnych. Jeszcze przed głosowaniem radni PiS zapowiedzieli, że opozycyjny klub nie poprze kandydata KO i PSL.
- Żyjemy w świecie, gdzie identyfikujemy liczne zawirowania, a mimo to województwo pomorskie w ostatnich 10 latach przeżywa okres prosperity - podkreślił Struk. - Od czterech wieków tempo pozytywnych zmian nie było u nas tak wysokie. Jesteśmy w pierwszej trzydziestce najszybciej rozwijających się regionów Unii Europejskiej. Powstało u nas 250 tys. miejsc pracy. To nie przypadek, ale efekt świadomej polityki rozwoju. Dysponujemy środkami napędzającymi rozwój i poprawiającymi jakość życia. Byłoby to niemożliwe bez członkostwa w UE i wartości demokratycznych. Uzyskaliśmy dzięki temu dostęp do wspólnego rynku i funduszy, pozyskaliśmy w ostatnich latach 42 mld zł. Pomorskie to najlepsze miejsce do nauki, pracy i odpoczynku w kraju. Poziom zadowolenia przekracza 80 proc.
Struk mówił też, że Pomorskie musi się przygotować do nowej perspektywy dofinansowania z UE i stawić czoła wyzwaniom. Podkreślał potrzebę współpracy sił politycznych i wszystkich ludzi dobrej woli, mówił, że wyzwaniem jest starzenie się społeczeństwa i brak wykwalifikowanych pracowników.
- Za mało Pomorzan jest aktywnych zawodowo, potrzebujemy polityki senioralnej i migracyjnej, budowania oferty dla utalentowanych ludzi z całego świata. Wyzwaniem są zmiany klimatu, a Pomorze jest narażone na klęski żywiołowe. Ubiegłoroczna nawałnica pokazała, jak ogromnym obciążeniem dla regionu jest niwelowanie jej skutków - przypominał Struk.
Przed głosowaniem nie obyło się bez trudnych pytań ze strony opozycji. Roman Dambek pytał Struka o jego luki w życiorysie i niewyjaśnioną działalność pod koniec lat 80., gdy Struk był naczelnikiem Urzędu Gminy w Jastarni. Karol Guzikiewicz dopytywał o wybór prezydium Sejmiku, w którym zasiadają tylko przedstawiciele KO i przypominał okres, gdy przez dwa tygodnie protestował pod drzwiami Struka w obronie upadającej stoczni. Z kolei Jerzy Barzowski zarzucił słabe wykorzystanie środków unijnych.
W odpowiedzi Struk przyznał, że gdy w 1988 r. wrócił ze Śląska do Jastarni przez 2 lata pełnił funkcję naczelnika miasta, ale nie wstydził się tego. Przypomniał, że nastąpiła wówczas budowa sieci wodnej i kanalizacyjnej, co zostało pozytywnie ocenione przez mieszkańców. Na odparcie tezy, że zamyka się na dialog i tak naprawdę nie zależy mu na współpracy z innymi środowiskami przypominał swoją współpracę z Januszem Śniadkiem i związek ze Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym.
- Nie było zasady wzajemności, by przedstawiciele opozycji zasiadali w sejmikach rządzonych przez PiS. Tak było choćby w województwie świętokrzyskim czy łódzkim i dobrze o tym wiedzieliście - mówił Struk. - Co do tempa rozwoju naszego regionu to wiem, że chcielibyście usłyszeć, że Pomorze jest w ruinie. Ale tak nie jest. Rzeczywistość jest inna.
Miejsca
Opinie (162) ponad 20 zablokowanych
-
2018-11-26 18:54
Teraz to kolej upadnie..
- 18 2
-
2018-11-26 18:02
Nie ma to jak platfusowa chlewnia POmorza...
Tfu! Smród gorzej jak z Szadółek.
- 21 6
-
2018-11-26 13:03
czyli dalej będzie najstarszy tabor w Polsce na kolei (3)
ten Pan nie potrafi niczego załatwić
- 98 45
-
2018-11-26 17:02
Może i potrafi coś załatwić, ale nie chce dać nowego taboru dla SKM, bo przecież ma tam za małe udziały.. Jest to zwykły cwaniak łaszący się na pieniądze, mający w głębokim poważaniu ludzki w Trójmieście. Niech dalej dba tylko o swojego szwagra Labudę (prezesa PR-ów) to będziemy jeździć tymi składami przez kolejne 50 lat. Obiecał też dać umowę przewozową dla SKM na 4 lata obsługi pkm to nagle przed przetargiem połowę kursów oddał dla PR-ów gdzie ma większościowe udziały. Z takimi "cudownymi" zagraniami nic się długo nie zmieni bo przecież PKP i tak nie sprzedał kury znoszącej "złote jaja".
- 15 3
-
2018-11-26 16:40
- Bing
- 3 2
-
2018-11-26 13:58
A jak! Samorząd rozdaje karty. A podróżni to są na koncu
- 15 2
-
2018-11-26 17:01
To golimy frajerów,teraz aż 5 lat.
Płacimy za lata demoralizacji społeczeństwa za komuny.Szkoda Polski.
- 18 6
-
2018-11-26 14:16
Z zawodu marszałek (1)
Strug jak byś miał odrobinę honoru to byś sam zrezygnował
- 33 19
-
2018-11-26 16:48
janz jakbyś miał odrobinę honoru to byś nie pisał komentarzy.
- 5 8
-
2018-11-26 12:49
no i git (1)
i jest dobrze
- 84 76
-
2018-11-26 16:41
de Empresas Españolas | eInforma
- 0 0
-
2018-11-26 16:26
Mieczysław jak Rakowski.. byle siedziec.
- 16 2
-
2018-11-26 16:13
To strukamy dalej głupa. Żal.pl
- 24 2
-
2018-11-26 16:08
No to skmka będzie jeździć tak jak dotychczas.
- 23 3
-
2018-11-26 15:54
Kabaret
Patologia dalej kręci lody...Głupia ta nasza Polska nacja
- 29 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.