Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego. Ich organizatorem w Polsce jest
Fundacja Itaka. W tym roku obchodzony jest on pod nazwą
Nie uciekaj. Według Itaki, każdego roku w Polsce ucieka z domów prawie
10.000 nastolatków. Większość z tych zaginięć wyjaśnia się, ale niektóre kończą się tragicznie. Bywa, że rodzice nie dowiedzą się nigdy, co stało się z ich dzieckiem.
W województwie pomorskim w ciągu ostatniego półrocza zgłoszono ponad
150 przypadków zaginięć nieletnich.
33 przypadki dotyczyły dzieci w wieku
7 -13 lat, z których sześcioro jest wciąż poszukiwanych. Tylko wczoraj do komisariatów Trójmiejskiej Policji wpłynęły następujące trzy zgłoszenia o zaginięciu. Dwoje dzieci cały czas nie zostały odnalezione. Są to jedenastolatkowie: Kamil i Dorota. Chłopiec uciekł około godz. 10.00 ze szkoły w trakcie trwania lekcji. Ubrany był w ciemnozieloną bluzę z jasnym kołnierzem, beżowe spodnie, beżowe buty sportowe. Chłopiec ma 150 cm wzrostu, włosy blond, oczy niebieskie. Miał plecak z napisem Big Star. Natomiast dziewczynka wyszła rano do szkoły i nie wróciła do domu. Tego dnia nie pojawiła się na lekcjach. Dorota ma problemy z nauką, zdarzały się późniejsze powroty do domu. Dziewczynka była ubrana w koszulę w w biało-czarną kratę, niebieskie spodnie dżinsowe i ciemne buty. Jest wzrostu 145 cm, ma brązowe oczy i długie ciemne włosy.