• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

9 miesięcy potrwa naprawa wind na przystanku tramwajowym

Maciej Korolczuk
13 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Windy nie działają od listopada. GZDiZ planuje je naprawić dopiero w sierpniu.
  • Ze względów bezpieczeństwa kabiny zostały zablokowane między piątrami.
  • Jak tłumaczy GZDiZ obecnie przygotowywana jest dokumentacja projektowa przebudowy szybów windowych.
  • Z wind łączących kładkę z przystankami tramwajowymi korzystają mieszkańcy Chełmu i Siedlec.
  • Inwalidzi i matki z wózkami by dotrzeć na przystanek lub kładkę muszą pokonać ponad 30 stromych schodów.

Mieszkańcy Chełmu i Siedlec od kilku miesięcy nie mogą korzystać z wind prowadzących z kładki nad Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska na przystanki tramwajowe przy ul. Odrzańskiej. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni twierdzi, że na ich naprawę potrzebuje aż 9 miesięcy.



Czy działanie wind w miejscach publicznych w Trójmieście jest problemem?

Przy kładce nad Armii Krajowej w ciągu ul. Odrzańskiej i ul. Na Zboczu stoją trzy windy. Działa tylko jedna z nich - ta stojąca przy przystanku autobusowym i wejściu od strony Siedlec, gdzie zatrzymuje się jedna linia nocna. Dwie pozostałe - łączące kładkę z przystankami tramwajowymi - od kilku miesięcy są unieruchomione.

O problemie, z jakim zmagają się mieszkańcy Siedlec i przede wszystkim Chełmu, poinformował nas pan Waldemar.

- Zadzwoniłem w tej sprawie do dyżurnego inżyniera miasta, ale nie był w stanie mi pomóc. Powiedział tylko to, co sam wiedziałem, że windy nie działają. Dlaczego? Do kiedy? Tego już się nie dowiedziałem - opowiada pan Waldemar i dodaje: - Ostatnio widziałem, jak pewien mężczyzna na wózku inwalidzkim musiał prosić o pomoc w pokonaniu wysokich schodów innych pasażerów. Czterech postawnych panów ledwo dało radę wnieść go po tych stromych stopniach. A przecież z tych przystanków korzystają też choćby matki z dziećmi w wózkach. Naprawdę nie da się z tym nic zrobić?
Okazuje się, że windy nie działają od jesieni. Zostały wyłączone z eksploatacji w ostatnich dniach listopada, a na drzwiach pojawiły się informacje o awarii. Ze względów bezpieczeństwa kabiny zostały zablokowane między piętrami.

  • Z trzech wind prowadzących na kładkę działa tylko jedna - ta od strony Siedlec.
  • Poza naprawą samych dźwigów wskazana jest tam również wizyta ekipy sprzątającej.
  • Od listopada podróżni mogą tylko przeczytać, że z powodu awarii dźwig jest nieczynny.
  • Zatrzymana między piętrami kabina ma uchronić obiekt przed dewastacją i ewentualnymi próbami dostania się do środka osób postronnych.
Jak ustaliliśmy, w najbliższym czasie nie jest planowane ich ponowne uruchomienie, bo wciąż trwają prace nad dokumentacją projektową wymaganą do przebudowy szybów windowych.

- Przeprowadzone ekspertyzy wykazały konieczność wykonania prac remontowych, a dokładnie przebudowy szybów windowych. Aktualnie pracujemy nad wykonaniem dokumentacji projektowej, która umożliwi przeprowadzenie remontu. Planowany termin uruchomienia wind to sierpień 2018 r. - wyjaśniła Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Mieszkańcy zauważają, że do tego czasu warto by było zadbać przynajmniej o ich wygląd. Na miejscu przydałaby się wizyta służb oczyszczających miasto, by kabiny i wiaty przystankowe oczyścić z brudu i błota.

Opinie (154) 5 zablokowanych

  • kpina !

    • 0 0

  • Każda naprawa trwa tak długo jak się szuka wykonawcy za półdarmo

    • 0 0

  • Żenada

    Jaki gospodarz takie miasto

    • 0 0

  • tylko przejście naziemne

    Przejście naziemne od zaraz. Nawet dwa, bo i Pohulanka nie może być gorsza!!!

    • 2 1

  • Wyobraźcie sobie że w Galerii Bałtyckiej (7)

    albo w siedzibie dużego banku pada winda. Naprawiliby tego samego dnia, max w tydzień. No, ale urzędnik się spieszyć nie musi, wyników też mieć nie musi, ponieważ przeciętny wyborca nie potrafi polityków rozliczać z ich pracy. No i tak się wesoło żyje.

    • 154 2

    • one nie są zepsute (2)

      Tylko konstrukcja szybu windy jest stara i może się posypać . fakt że taka naprawa powinna trwać max 2mce no ale czego wymagacie od tych pseudo inżynierów.

      • 8 9

      • W najgorszym wypadku w jeden dzień przychodzą chłopaki ze szlifierkami kątowymi by wyciąć starocie, kolejne dni montują nowy szyb.
        Wymiana wind w blokach 10 piętrowych tyle nie trwa co tutaj. co tam, rąbać inwalidów, starsze osoby z rodziców z wózkami....

        • 4 0

      • To napisać grozi zapaleniem i rozebrac

        • 5 0

    • Rozliczanie! (3)

      • 1 1

      • (2)

        Wszyscy tylko potrafią rozliczać, albo tylko o tym mówią. Należy w pierwszej kolejności rozliczyć siebie i tak:
        1. Czy widząc rozbrykaną młodzież w środkach transportu publicznego zwracam im grzecznie uwagę?
        2. Czy oczekując na przystanku postaram się interweniować np. zgłosić policji, fakt demolowania wiaty przez pijanych opryszków?
        3. Czy widząc rozbawione towarzystwo bawiące się właśnie omawiana windą, zwracam uwagę i ostrzegam o konsekwencjach?
        4. Czy jadąc tramwajem z siedzącym kilkuletnim zdrowym dzieckiem, wnukiem, sprawię aby ustąpiło miejsce starszej osobie?
        ITD,ITP. POMYŚL!!!!

        • 4 6

        • (1)

          Sorry ale to artykul o wylaczonej windzie na 3/4 roku a nie dobrych obyczajach

          • 11 1

          • straszni
            mieszczanie
            strasznie
            widzą
            wszystko
            osobno
            osobno
            osobno

            • 2 4

  • Najważniejsze, że przejazdy dla dzieci będą darmowe. Na to kasa będzie na naprawy już nie ma

    • 0 0

  • To pewnie obietnice wyborcze ;)

    • 0 0

  • będą rodzić te windy?

    łapy precz od Frasyniuka ZOMOwce Pisowskie

    • 4 5

  • (1)

    Przez 9 miesięcy to człowiek nowy przybędzie.

    • 2 0

    • A stary i chory umrze.

      Może im o to chodzi.

      • 0 0

  • (1)

    "Przeprowadzone ekspertyzy wykazały konieczność wykonania prac remontowych, a dokładnie przebudowy szybów windowych". P r z e b u d o w y. Mają państwo problem z czytaniem? Ktoś wykonał za grube pieniądze wadliwą robotę. Teraz za to samo zapłacimy drugi raz. Głosujcie dalej na Adamowicza.

    • 9 1

    • Dlaczego nie obejmuje tego gwarancja? Ktoś źle zaprojektował i żadnych konsekwencji? Normalnie złoty interes, specjalnie źle zaprojektowac i dostać dwa razy kasę.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane