- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (773 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (311 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Miliony na falochron utopione?
- Od dawna wiadomo, że z realizacją się nie wyrobimy, idzie zima, a my jesteśmy w połowie przebudowywania i poszerzania jego podwodnych sekcji - przyznaje Andrzej Małkiewicz, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego Urzędu Morskiego w Gdyni.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wykonawca, czyli niemieckie konsorcjum Wayss & Freytag, od dawna próbuje podsunąć Urzędowi Morskiemu, czyli autorowi dokumentacji budowlanej, nowy projekt oparty o inną technologię. Miałaby ona pozwolić budowlańcom skończyć prace na czas.
- W tej chwili mogę jedynie powiedzieć, że cały czas pojawiają się trudności, które mocno spowalniają prace - przyznaje Jerzy Melaniuk, przedstawiciel wykonawcy.
- Jeżeli projekty wykonawcy miałyby przyspieszyć prace, to jesteśmy gotowi do rozmowy - mówi Andrzej Małkiewicz. - Jednak póki co, nie przedstawiono nam żadnych konkretnych rozwiązań.
Urząd Morski stara się uzyskać zgodę Ministerstwa Transportu na przełożenia terminu zakończenia przebudowy na czerwiec 2008 r. Wyniki rozmów poznamy za tydzień.
Koszt przebudowy falochronu głównego w Gdyni oraz modernizacji jego systemu nawigacyjnego wynosi 88,5 mln zł. 75 proc. środków ma pochodzić z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. Jeśli rozmowy z Ministerstwem Transportu nie zakończą się pomyślnie, odpowiedzialny za inwestycję Urząd Morski w Gdyni może części z tych pieniędzy nie otrzymać.
Przebudowa gdyńskiego falochronu jest niezbędna. W ciągu 80 lat jego istnienia konstrukcja popękała i uległa korozji od wody morskiej i ptasich odchodów. Wiele fragmentów falochronu osiadło nawet o 25 cm.
Po przebudowie falochron będzie lepiej oznakowany, szerszy i wyższy. Polepszą się warunki nawigacyjne przy południowym wejściu do portu, a port będzie lepiej chroniony przed falami i zalodzeniem.
Gdyńskiej inwestycji pech towarzyszył od początku. Już w maju 2006 r., kiedy pierwotnie miała ruszyć, przeciwko przebudowie zaprotestowała grupa ornitologów, tłumacząc, że falochron jest miejscem bytowania wielu rzadkich, chronionych gatunków ptaków. Wśród nich znalazło się 70 par rybitw czubatych, które są ewenementem na skalę ogólnopolską.
Opinie (52) 6 zablokowanych
-
2007-10-06 11:34
korozja:
- Falochron jest z zelbetu.
- Odhcody niektorych ptakow (np. kormoranow) sa ZRACE (zw. azotowe)!
Poczytaj zanim cos napiszesz.- 0 1
-
2007-10-06 12:26
O_o
NO JASNE, żE NIE ZDążą!
- 0 0
-
2007-10-06 13:16
brawo ekolodzy!! przepadną miliony!!
a poza tym kto wykonał projekt, kto zatwierdził, kto był na podpisaniu umowy, na lunchu i klepał po plecach kogo trzeba??
- 0 0
-
2007-10-06 13:32
NIEMIECKIE KONSORCIUM SWIADOMIE PRZEDLUZA ABY POZBYC NAS DOTACJI
- 0 0
-
2007-10-06 15:21
do 60st.N 10st.E
skoro się czepiasz słówek to wiedz że:
1 żelbeton to beton wzmocniony wkładkami stalowymi,wiec "Korozja betonu" jest jak najbardziej prawidłowa.
2 działanie ptasich odchodów w porównaniu z działaniem wody morskiej jest znikome
sam sobie poczytaj zanim zaczniesz się wymądrzać- 0 0
-
2007-10-06 15:29
Polacy jak zwykle sie kloca a niemcy sie smieja ze jeszcze czubkow sklocili i odebrali im fundusze.
- 0 0
-
2007-10-06 15:33
bo to glupi narod jest
- 0 0
-
2007-10-06 15:57
no to wam powiem cos ciekawego
ten falochron nie wymaga zadnej przebudowy!! zostal wybudowany zgodnie z poprzednia norma i bezproblemowo spelnia swoja role. jednak ktos uznal ze skoro obowiazuje nowa norma to nalezy go przebudowac, po co nie wie nikt. jak dla mnie pieniadze w bloto wywalone
- 0 0
-
2007-10-06 16:15
nie
nie zdaza he he
- 0 0
-
2007-10-06 16:42
jak sie wezma
jak sie wezma konkretnie do roboty to zdaza, ale jak widze to tam zawsze pare osob pracuje
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.