- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (109 opinii)
- 2 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (780 opinii)
- 3 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (46 opinii)
- 4 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (310 opinii)
- 5 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (58 opinii)
- 6 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (120 opinii)
Młode sokoły z Gdyni otrzymały obrączki
Cztery sokoły wędrowne, które w ostatnich tygodniach wykluły się na kominie Elektrociepłowni EDF , otrzymały swoje obrączki. To ich dowody osobiste, które będą im towarzyszyły przez resztę życia. Do obrączkowania puszystych potomków Bosmana i Bryzy doszło we wtorek.
- Pisklęta muszą jeszcze trochę podrosnąć. W wieku około 5-6 tygodni zaczną latać i dopóki nie nauczą się dobrze polować, przez kolejnych kilka tygodni będą kręcić się w okolicy gniazda. Zapewne we wrześniu wybiorą swoją drogę, będą szukały swojego miejsca na Ziemi. Być może osiedlą się w Polsce, ale niewykluczone, że wylecą do innego kraju - wyjaśnia Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół".
Porwanie piskląt przez duże zwierzę
Pierwszym poważnym przeżyciem dla czterech małych samiczek było obrączkowanie. W tym celu specjaliści ze stowarzyszenia "Sokół" wjechali windą na wysokość około 80 metrów i odwiedzili gniazdo gdyńskich ptaków. Panowie musieli przetransportować pisklęta na sam dół, aby tam założyć obrączki, pobrać krew, a całość udokumentować zdjęciami. Zaniepokojeni rodzice akcję obserwowali z góry.
- Rzeczywiście, obrączkowanie to dla tych maluszków, ale również dla samych rodziców, dość stresujące przeżycie. Bo przecież niespodziewanie do gniazda wchodzi jakieś duże zwierzę i je porywa. Szybko jednak o tych niemiłych doznaniach zapominają - dodaje.
Dwie obrączki i podgląd wideo
Każdy z sokołów wędrownych otrzymał po dwie obrączki. Na jedną nogę założono obrączkę ornitologiczną, która posiada indywidualny numer oraz nazwę stacji ornitologicznej, od której pochodzi. Z kolei drugą kończynę przyozdobiła obrączka obserwacyjna ze specjalnymi znakami, które przy odpowiednim sprzęcie można odczytać nawet z 200-300 metrów.
Przypomnijmy, że od lutego ubiegłego roku, dzięki dwóm kamerom zainstalowanym w gnieździe, można na żywo obserwować życie gdyńskich sokołów. Zainteresowanie obserwatorów jest ogromne, bo w ciągu kilkunastu miesięcy stronę odwiedzono blisko 900 tys. razy.
Obrączkowanie poprzednich pisklaków sokołów z Gdyni.
Miejsca
Opinie (63) 1 zablokowana
-
2017-05-10 12:12
Hej sokoły . (4)
Fajne ptaszyska,codziennie je obserwuję dzięki kamerze.
- 19 1
-
2017-05-10 14:31
ja też (2)
obserwuje po kilka godzin
- 6 0
-
2017-05-10 21:59
Dziennie...? (1)
- 2 0
-
2017-05-14 20:52
Każdego dnia
wieczorkiem
- 0 0
-
2017-05-11 07:04
zrób sobie takie futro z pierza
- 1 0
-
2017-05-10 13:00
co przeskrobały ?
w tak młodym wieku
żeby zaraz bransoletki im zakładać ?- 7 4
-
2017-05-10 13:58
JO
obiadek :)
- 1 3
-
2017-05-10 15:18
(1)
Niestety film jest z ubiegłego roku
pozdrawiam
Jądruś- 0 11
-
2017-05-10 16:29
Mylisz sie
Jest z wczoraj.
- 8 1
-
2017-05-10 15:22
wielki stres dla piskląt
i matki
- 6 4
-
2017-05-10 16:47
"Otrzymały obrączki" tak jak by to byl (3)
zaszczyt dla nich ze weszly w ich posiadanie. Ciekawe jak by malenkim dzieciom zakladano takie paskudztwo na nogi i musialy by to nosic cale zycie.
- 6 3
-
2017-05-10 17:48
Wystarczy, źe kochani rodzice zakładają im konta na fb i prowadzą fotorelacje z każdej zrobionej kupki i inny momentów w ich życiu ;)
- 9 1
-
2017-05-11 07:52
bezsensowne porównanie
czy dzieci są dzikimi ptakami wędrownymi, zagrożonymi wyginięciem, którym buduje się budki lęgowe na kominach elektrociepłowni w celu reintrodukcji w biotopie miejskim?
- 3 0
-
2017-05-11 12:28
konie mogą dostać/otrzymać obrok, psy kość i budę
foki szprotki, koty kuwetki...
- 1 0
-
2017-05-10 18:21
Wspaniali ludzie. (1)
Wspaniali ludzie, z poświęceniem dbają aby liczebność zagrożonego wyginięciem gatunku wzrastała, Sokoliki są cudowne, obserwowałam je od jajeczek :) Podziękowania dla elektrociepłowni i dla wszystkich opiekunów, jesteście wspaniali.
- 13 2
-
2017-05-11 07:06
w jaki sposób konkretnie?
- 0 1
-
2017-05-10 19:15
W niedalekiej przyszlosci nam ludziom beda
wszczepiane elektroniczne chipy. Juz na ten temat czytalem w kilku zrodlach.
- 4 1
-
2017-05-10 20:41
Ach się ptaszkami zajmują ąę, a co z ludźmi? Truje producent jedzenia, truje miasto, trują ciepłownie i firmy
pracodawca i rząd ma za śmieci.... tylko daj, daj.... płać podatki wydawaj kasę w obcych sklepach....
- 1 4
-
2017-05-10 21:16
(2)
Czy tylko ja uważam, że " otrzymać obrączki" w przypadku sokołów jest wyrażeniem niefortunnym? Niedługo będziemy mówić, że lew posiada klatkę.
- 3 4
-
2017-05-10 22:36
Lew klatki ze sobą nie zabierze, a te sokoły - jak już dorosną - obrączki wezmą ze sobą.
- 2 1
-
2017-05-11 07:26
"redaktor" popuścił
redaktor popuścił wodze fantazji i dał upust swojemu poetyckiemu ego. Redaktorze, prosimy, nie rób tego więcej.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.