• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moda na sprzątanie własnej dzielnicy

Jakub Knera
16 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W ramach akcji sprzątanie odbyło się w kilku dzielnicach. Na zdjęciu Biskupia Górka. W ramach akcji sprzątanie odbyło się w kilku dzielnicach. Na zdjęciu Biskupia Górka.

O tym, że samemu można zadbać o własne otoczenie, przekonali się mieszkańcy kilkunastu gdańskich dzielnic i osiedli. Podczas wspólnych akcji uporządkowali swoje okolice. Kolejne dzielnice mogą przyłączyć się do akcji.



Sprzątanie na Stogach. Sprzątanie na Stogach.
"Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz". O tym, że najłatwiej samemu jest zadbać o własną przestrzeń, wiadomo od dawna. Najlepiej widać to na przykładach gdańskich osiedli i dzielnic, których mieszkańcy postanowili sami zatroszczyć się o najbliższe otoczenie.

Radni dzielnicowi z Górnego Wrzeszcza podzieli się na tzw. gospodarzy terenu - każdy z nich "odpowiada" za fragment dzielnicy, w którym prowadzi monitoring czystości.

- Niedawno po raz drugi zorganizowaliśmy akcję sprzątania - opowiada Ewa Hoppe z rady dzielnicy Wrzeszcz Górny. - Sprzątaliśmy wcześniej las przy Jaśkowej Dolinie i okolice dworca PKP. Widać efekty, a także to, że w przedsięwzięcie włącza się coraz więcej mieszkańców.

Czy przyłączył(a)byś się do akcji sprzątania własnej dzielnicy?

Inne dzielnice nie są w tyle. Wspólnie sprzątają też radni i członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Wyspy Sobieszewskiej, radni Śródmieścia, Chełmu. Mieszkańców i radnych Stogów wspierają członkowie Polskiego Związku Działkowców. Podobne akcje zorganizowano na Przeróbce i Kokoszkach. To tylko przykłady: wspólne sprzątania organizują też inne dzielnice.

- Nie dopisała nam tylko pogoda, ale cała reszta przebiegła znakomicie - cieszy się Anna Krawczyńska, przewodnicząca rady osiedla Stogi. - Przeprowadziliśmy tę akcję po raz pierwszy i cieszyła się dużym zainteresowaniem, przede wszystkim seniorów z Domu Pomocy Społecznej "Ostoja" i najmłodszych. Mieliśmy nawet hasło: "Od Jodłowej po Rozłogi marzą nam się czyste Stogi". Jesienią zorganizujemy powtórkę.

Radnym osiedlowym pomaga miasto, które dostarcza worki i rękawiczki, niezbędne do sprzątania. Ale w wielu przypadkach mieszkańcy działali na własną rękę albo organizowali inne źródła dofinansowania. Tak było na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie odbyła się zbiórka śmieci gabarytowych.

- Przygotowaliśmy wspólnie z Grupą Lotos dziesięć punktów, w których można było zostawić "duże śmieci". Każdy mógł odebrać worki i rękawiczki, aby posprzątać swoją okolicę - opowiada Mieczysława Cierpioł ze Stowarzyszenia Przyjaciół Wyspy Sobieszewskiej. - Po zebraniu śmieci zorganizowaliśmy festyn z ogniskiem. W przyszłości chcielibyśmy położyć większy nacisk na edukację - zarówno w stosunku do najmłodszych, jak i starszych osób, które często nie wiedzą, co można zrobić ze śmieciami gabarytowymi.

Przedsięwzięcia wspiera wydział środowiska gdańskiego magistratu. Podczas ostatniej akcji rozdał sprzątającym ok. 10 tys. worków 12-litrowych i 20 tys. rękawic. Łącznie zebrano ok. 24 ton odpadów.

- Każda dzielnica może przyłączyć się do akcji. Służby miejskie są w stanie dostarczyć worki i odebrać odpady, należy tylko zgłosić zapotrzebowanie w ramach rozsądku i odpowiednio wcześniej - zapewnia Emilia Salach z Urzędu Miasta Gdańska.

Opinie (218) 7 zablokowanych

  • Jestem za tym, aby NIE WYRĘCZAĆ odpowiednich służb, (45)

    inaczej poprawi to statystyki i problem zniknie, chociażby rzeczywiście był. A sama idea słuszna - gratuluję

    • 235 60

    • niech adam owicz (6)

      zacznie sprzątać

      • 28 2

      • w cywilizowanych krajach (5)

        występuje zwykle jakiś podział pracy

        • 4 3

        • A cóż to za temat zastępczy? (3)

          Mieszkańcy mają sprzątać, a sk...... na szczytach włądzy będą ich bezkarnie zarzucać toksycznymi odpadami? To jakaś kpina?

          • 5 1

          • No właśnie. Chyba sobie kpią ci radni.

            Co za bezczelność. Niech urzędasy najpierw posprzątają te torby jak ze stadionu Xlecia z wysypującymi się toksycznymi odpadami w Port Service, zanim będą mieli czelność zawracać głowę mieszkańcom tego typu akcjami. Butelki i papierki, jak by nie były uciążliwe i nieestetyczne, przynajmniej nie zabijają.

            • 2 0

          • (1)

            Sk...... na szczytach władzy jest prywatną firmą. Ty jesteś pieniaczem.

            • 0 1

            • G.... prawda, ignorancie.

              To spółka z udziałem Skarbu Państwa ok. 16%. W dzień afery była właśnie aukcja zbywania części papierów przez SP. Dodatkowo Adamowicz siedzi w radzie nadzorczej Gdańskiego Portu na terenie której działa ta firma. Prywatna firma..... tiaaa.

              • 0 0

        • Dokładnie.

          Płacę zarządcy wspólnoty mieszkaniowej za sprzątanie klatki schodowej i okolicy. Ja nie śmiecę na ulicach i to jest mój wkład cywilizacyjny w czystość. Nie zamierzam wyręczać ZDIZ oraz służb komunalnych w ich obowiązkach i nikomu tego nie polecam. Bezczelność tej władzy sięga zenitu. Za chwilę powstanie inicjatywa "obywatelu odciąż służbę zdrowia, wytnij sobie woreczek robaczkowy sam".

          • 7 2

    • To nie "odpowiednie służby" śmiecą (12)

      Ale ludzie z tej dzielnicy. Więc niech posprzątają własne śmieci lub niech przestaną śmiecić.

      • 25 23

      • (10)

        Ale to "ludzie" placa tym "odpowiednim sluzbom", a nie na odwrot durniu, wiec Misiowaty dobrze mowi

        • 22 9

        • Durniu (5)

          Ludzie płacą za wywożenie śmieci ze śmietników, a sprzątanie opłacane jest z naszych podatków. Więc zamiast wydawać podatki na sprzątanie, lepiej nie śmiecić.

          • 19 8

          • (3)

            Swojego mieszkania pewnie też nie sprzątasz, bo "nie śmiecisz"?

            • 9 3

            • Sprzątanie mieszkania lezy w zakresie jego kompetencji. (2)

              Sprzątanie klatki schodowej lezy w kompetencji zarzadcy nieruchomości opłacanego przez wspólnotę, a właściwie zatrudnianych przez niego sprzątaczek/-y. Sprzątanie ulic/ chodników/ niewykupionych podwórek leży w zakresie ZDiZ oraz służb komunalnych. Żyjemy podobno w kapitalistycznym społeczeństwie usługowym. Dajcie ludziom zapracować na ich kawałek chleba.

              • 2 1

              • (1)

                W związku z tym sr.asz na klatce schodowej? To, że wiadomo kto ma sprzątać ulice i skwery nie znaczy, że można bezkarnie syfić. Wychowaj dziecko i siebie to akcje tego typu nie bedą konieczne.

                • 4 2

              • Chamie,

                uważaj na słowa. Kiedyś parobasie byś dostał kijem przez grzbiet za takie chamstwo. Wracaj na wieś i tam sobie do woli przeklinaj.

                • 0 0

          • Kajka pustaku doedukuj sie kto za co placi bo wstyd robisz

            • 1 4

        • (3)

          Co nie zmienia faktu, że nie muszą zostawiać bonusów.
          Np. płacisz za sprzątanie klatki. Nie oznacza to jednak, że masz wyrzucasz wszystkie brudy z mieszkania na klatkę bo przeciez sprzątnie.
          To samo tyczy się przyrody - samo się nie syfi i nie oznacza to, że jeśli przesadnie nabrudzisz to ma ktoś za Ciebie to sprzątnąć "bo płacisz".

          • 10 1

          • (1)

            powinny byc kary za śmiecenie

            • 5 1

            • Kto śmierdzi i śmieci - kara śmierci

              ;-P

              • 1 1

          • A czemu zakładasz, że on

            brudzi? To nieuprawnione założenie o wydźwięku emocjonalnym i nastawionym na efekt pt. "wmawiania każdemu, że jest brudasem". Kompletnie bzdurna teza, której nigdy nie byłbyś w stanie udowodnić.

            • 4 1

      • Ale sprzątają zawsze i wyłącznie nie ci, którzy śmiecą.

        • 28 0

    • (12)

      akcja ma charakter edukacyjny. Jak raz wyręczysz służby to może więcej nie będziesz śmiecić. Ja nie śmiecę a muszę płacić za brudasów. Nie mam nic przeciwko takim akcjom. Problem zniknie wraz zanikiem głupoty u mieszkańców. Nie stać nas na służby, które będą chodzić z wiaderkiem za każdym źle wychowanym dzieciakiem. Ostatnio wyszedł przede mną z autobusu 10-12 letni dzieciak. Zamachnął się z całej siły i wyrzucił kilkanaście metrów w trawę plastikową butelkę. W pierwszej chwili pomyślałem, że może rzuca ogryzek ale było inaczej. Zbeształem dzieciaka bo jeszcze jego wiek na to pozwalał. Starszego chamstwa lepiej nie ruszać. Rodzice pili tanie wino a dzieciaka wychowywała ulica. Pewnie rodzice wpajają mu, że od sprzątania są odpowiednie służby.

      • 26 3

      • Najpierw to niech się wyedukują brudasy truciciele (4)

        którzy spalają w centrum miasta toksyczne odpady.

        • 0 1

        • (1)

          Byłeś kiedyś w centrum miasta?

          • 2 1

          • Dla ciebie centrum miasta to jedynie Długa lub Grunwaldzka?

            Co za prymitywny przygłup.

            • 0 0

        • (1)

          Ktoś na Grunwaldzkiej palił te odpady czy może w SPALARNIA ODPADÓW do tego przeznaczonej?

          • 1 1

          • Znowu prezio kazał pisać

            dyrdymały na forum? Spalarnia odpadów :-D

            • 0 0

      • A są jakieś nagrody? (3)

        Może chociaż dyplom "frajera roku"?

        • 0 3

        • (1)

          Podaj maila to ci wyślemy

          • 3 0

          • Ale ja nie zasługuję :-)

            Zostawcie sobie na pamiątkę.

            • 0 0

        • Możesz wybrać: brudas roku, frajer roku lub "pogromca odpowiednich służb". Podaj tylko który ci wysłać.

          • 0 0

      • (1)

        Piszesz: "Jak raz wyręczysz służby to może więcej nie będziesz śmiecić." Człowieku, czy Ty nie rozumiesz, że na takie akcje nie chodzą ci, którzy śmiecą? Sam(a) zresztą opisujesz dalej "starsze chamstwa" "rodziców, którzy pili tanie wino" itd. Oni śmieją się z tych, którzy sprzątają i dalej rzucają te butelki.

        • 3 0

        • Masz jakieś badania potwierdzające swoją tezę czy to tylko przypuszczenia? Może również chodzą. Może tylko widząc taką akcje zrozumieją, że można inaczej? Może dzieciaki inaczej bedą wychowane. Lepiej nic nie robić i czekać aż "odpowiedzialne służby" sprzątną?

          • 1 2

      • wywód rozczulający

        ale wskutek niewłaściwej edukacji mylisz pojęcia.
        Brudzenie ze sprzątaniem.

        • 1 0

    • ! (10)

      Ma Pan rację: płacimy olbrzymie podatki właśnie na te cele, a miasto nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków.

      • 10 11

      • to jeszcze kupę zrób na chodniku (6)

        w końcu człowiek płaci, to ma prawo, nie?

        • 21 5

        • buhehehe

          • 3 3

        • Kretyn...

          • 2 3

        • Żałosny jesteś. (3)

          Ma PRAWO nie sprzątać po kimś, a nie ma PRAWO brudzić. Żenująca prowokacja.

          • 3 0

          • jasne że ma prawo nie sprzątać (2)

            ale w miarę kulturalny człowiek poczuwa się do tego, żeby dbać o porządek. tylko buraki mówią "mnie to nie obchodzi, niech ktoś to pozbiera"....

            • 1 2

            • (1)

              według Twojej definicji bycia "w miarę kulturalnym człowiekiem", życia mi nie starczy na sprzątanie śmieci ulicznych, a przede wszystkim nigdzie na czas nie dojdę.

              jak TY to robisz??

              • 1 0

              • Pewnie jest nurkiem śmietnikowym

                więc to całe jego życie :-)

                • 0 0

      • Bzdura (1)

        Bzdura!!! W Polakach wciąż siedzi jakieś bzdurne przekonanie, że "ja płacę podatki to niech inni robią". Obywatel ma obowiązek płacenia podatków i tak jest wszędzie, ale nie zwalnia go to od tego aby być przyzwoitym człowiekiem, to że rzuci się kilka ziaren do wspólnego worka, nie oznaczą, że już koniec mojej współpracy z państwem, a raczej ze społeczeństwem, bo tak należy państwo rozumieć. A czasami ludzie zachowują się jakby jeszcze na złość robili, przykład, segregowanie śmieci na suche i mokre, świetny pomysł, ale wczoraj zajrzałem do swojego śmietnika i wniosek mój był taki, że wciąż w Polsce mamy monarchie i to z wieloma królami i królowymi, którym wciąż korona z głowy spać nie chce, ale przecież płace podatki to po co się maja przejmować czymkolwiek, płace i wymagam. Ja też płace podatki i wymagam od społeczeństwa aby nie marnotrawiło wspólnych pieniędzy na rzeczy, które możemy zrobić sami.

        • 21 3

        • nie uogólniaj jooas

          to dotyczy tylko części (nie wiadomo jakiej, przypuszczalnie niewielkiej) naszego społeczeństwa. Generalnie masz rację co do kierunku

          • 0 0

      • Nie ma szans, żeby miasto wywiązywało się ze swoich obowiązków,

        jeśli nie zmieni się mentalność ludzka. Nie wiem kto wychowywał to bezmyślne bydło, które śmieci wszędzie gdzie się tylko da! Kończy palić peta - rzuca na chodnik albo przez okno samochodu, wypije wodę albo browarka - rzuca puszkę na trawę albo rąb butelką o chodnik! Polactwo to jedna wielka dzicz, a chamstwo kwitnie bo jest na to społeczne przyzwolenie i oraz gwarancja całkowitej bezkarności. Tylko tłuc pałą po tych tępych łbach bo inna metoda nie skutkuje!

        • 19 1

    • i co jeszcze

      Ciemnogrodzie nie daj się wodzić za nos !
      Co jeszcze mamy robić?
      Płacę czynsz za kupione mieszkanie to WYMAGAM
      Niech sprzątają ci co dostali miezkania za 1zł i nie płacą czynszów
      A najlepiej niech każdy sprząta po sobie - Nie będzie syfu

      • 3 6

  • Zmiana przepisów (4)

    Nic tu nie pomoże ogólne sprzątanie , póki nie zmienimy przepisów regulujących wywóz śmieci . Polacy to brudasy i krętacze . Zbudują dom , ale już na odprowadzanie śmieci kasy nie starcza i niestety to widać . Przecież śmieci nie wyrzucają mieszkańcy wspólnot , czy spółdzielni. Oni mają wliczone to w czynsz . Swoją drogą cały Gdańsk to jedno , wielkie śmietnisko i zarośnięte trawą chodniki i rynienki odpływowe . Żenada . Od lat dba się tylko o reprezentacyjną ulicę Długą i nic poza nią !!!!!!!

    • 117 11

    • (2)

      Byłem w Dublinie i tam dopiero dbają tylko o centrum. Wystarczy się ruszyć 1 km po za nie i dosłownie zaspy ze śmieci przy krawężnikach. U nas naprawdę nie jest tak źle. Po 2miesięcznym pobycie tam i powrocie byłem pod wrażeniem jak u nas jest czysto na ulicach.

      No ale to trzeba coś więcej zobaczyć niż tylko swoje osiedle żeby się wypowiadać.

      • 11 3

      • (1)

        to, że gdzieś jest gorzej- nie oznacza automatycznie, że mamy zniżać się do tego poziomu i akceptować własne wady!

        • 12 4

        • w każdym razie warto się powstrzymywać od płytkich uogólnień

          • 4 0

    • gdybysmy nie placili podatkow na sprzatanie, ktorego i tak nie widac, albo prowizorycznie

      to kazdy by dbal o swoje najblizsze otoczenie - nauczyl sie nie wywalac gdzie popadnie papierkow, kiepow itp a do tego napewno wiezi by sie poprawily

      zaoszczedzone pieniazdze ze zlikwidowanego podatku, a jeszcze dawka ruchu tak potrzebna nam w dzisiejszych zasiedzianych czasach.. same plusy

      • 2 1

  • Mam dosyć tych zastępczych debilizmów!!!!!!!! (18)

    Dlaczego mieszkańcy w ogóle mają coś sprzątać????? Jeżeli zarządcą dróg i placów jest ZDiZ to niech sprząta. Albo może wy frajerzy .....posprzątajcie za nich. Medal może wam dadzą i w incie napiszą.
    W ogóle mam już dość tej megalomanii: stadionu, ECS i innych pomysłów.
    Wczoraj odebrałem samochód (roczna skoda) z warsztatu po remoncie zawieszenia. Rachunek na 1360zł. Mieszkam na św. Wojciechu i jeżdżę po trakcie do pracy, który jest tak ROZ-J@-bany, że każe zawieszenie rozwali. Krótko: właśnie dołożyłem 1300zł bo jakiś debil wydał kasę na stadion, zamiast od dawna rozwalone drogi wyremontować.
    A wy...frajerzy z dzielnicy, żryjcie te śmieci za Budynia, jeszcze mu w domu posprzątajcie

    • 152 80

    • Bo to oni smieca (8)

      i powinni sprzatac po sobie, miasto jest twoje zadbaj o nie. i naucz sie jezdzic, ja mam 10 letniego fiata i nie rozwalilem zawieszenia.

      • 14 14

      • płacę koleżko podatek od nieruchmości........ (4)

        za który Budyń ma sprzątać włości miejskie.
        Co do drugiej kwestii: pojeździj fiacikiem pi Trakcie i po Sadomierskiej to zobaczysz w jakim są stanie - to nie ma nic wspólnego z umiejętnością jazdy.
        Z twojego punktu widzenia wnioskuję, że lepiej być frajerem i sprzątać za Budynia, a drogi zostawić dziurawe i uczyć się jeździć po dziurach .......bez dalszego kometarza. tomusiu.....

        • 18 11

        • ty głupi jesteś

          • 1 4

        • jestes glupi (2)

          rozumiem z ejakbys dostal raka jaj i lekarz by ci powiedizal ze albo zastosujemy nowoczense nierefundowane leczenie ktore ci te jaja uratuja to bys powiedzalze nie chcesz?
          bo place skladki to wole zeby mi ucieli jaja niz zebym mial za to placic!!!
          bo mi sie nalezy!!!!

          • 2 2

          • Przypadkiem udało ci sie obnażyć

            beznadziejność patologicznej polskiej służby zdrowia. Nie to było chyba twoim zamiarem, ale wyszło całkiem nieźle.

            • 3 1

          • co jaja mają do sprzątania?

            chyba ci się gradient ważności pochrzanił. Co innego walka o życie, a co innego sprzątanie miasta za Budynia - to frajejerstwo

            • 3 0

      • Baranie skonczony, miasto bierze ogromne podatki od mieszkancow. (2)

        Budzet Gdanska to 2.5 mld zlotych rocznie. I na sprzatanie palantow nie stac, ze ludzie maja placic, a potem grzecznie sami odsniezac na publicznych chodniku i ulicy przed domem oraz sprzatac smieci?

        • 13 9

        • A jak przyjdzie czas,

          prosimy o stawiennictwo się na właściwym cmentarzu komunalnym z czarnym woreczkiem i saperką pod pachą. Obywatelu, bądź użyteczny. Wykop sobie mogiłkę sam, tylko pamiętaj " w pionie". Nie bądź egoistą, twój sąsiad też musi się zmieścić!

          • 4 0

        • Baranie, palancie, czy jak tam cię matka nazywała

          To nie jest akcja sprzątania chodnika czy trawniczka pod twoim balkonem. Te miejsca sprzątają osoby zatrudnione przez zarządców nieruchomosci. Zbierają papierki od cukierków które wiatr porwał ze śmietnika. Te akcje dotyczą najczęściej terenów na których są DZIKIE WYSYPISKA. Patologią jest bycie brudasem i chamem który dla oszczędności kilku złotych wyrzuca śmieci gdzie popadnie. Nikogo nie stać na walkę z głupotą. Twoje inwektywy tego nie zmienią...

          • 1 1

    • (2)

      A ja nie wiem jak trzeba być głupim, by nie wiedzieć, że śmieci wrzuca się od kosza, a nie na ulice, chodniki itp. Problemem nie jest kto sprząta, ale kto śmieci. Wydaje się, że niektórzy uważają iż można rzucać śmieci, gdzie popadło, a niech służby porządkowe sprzątają, bo społeczeństwo płaci podatki, a to zwykły brak poszanowania, brak kultury i zasad czystości. Zawsze nasze miasta wyglądają jakby mieszkały w nich same brudasy, albo idioci, którzy nie wiedzą do czego służy kosz na śmieci.

      • 17 0

      • a co to ma wspólnego z moim postem? (1)

        ??????
        Załóż se nowy wątek o smiecących na ulicy

        • 5 3

        • Maki

          Ale ty jesteś ograniczony

          • 1 1

    • nie na temat

      chwalisz sie czy zalisz?

      • 0 0

    • ech, człowieku (2)

      Niektórych po prostu cieszy, jak mają czysto pod oknem. Ty wolisz się wściekać, zamiast pójść i zrobić, inni mają odwrotnie - wolą spożytkować energię, żeby było fajnie tu i teraz, a nie ewentualnie kiedyś tam. Twoim zdaniem zamiast sprzątać powinni iść pikietować pod urzędem, bo miasto nie sprząta? Twoje prawo się złościć, że podatki idą na coś innego, niż byś chciał, ale i ich prawo sobie posprzątać, jeśli uważają, że pewne sprawy da się załatwić najprostszym sposobem i wlasnymi rękami. Ja ciebie też mogę frajerem nazwać - bluzgasz złością, zamiast się ucieszyć, że ktoś zrobił coś fajnego. NIektrym w tym kraju się nigdy nie dogodzi.

      • 5 2

      • A za godzinę wpadnie kilku żulików zachwyconych czystością miejsca (1)

        i przywróci stan poprzedni tj. pozostawi po sobie kilka flaszek i hektolitrów uryny. Głupie to twoje samozadowolenie, ale skoro daje ci to satysfakcję, to miłej zabawy.

        • 2 0

        • Głupi jest twój powyższy wpis. Wymagasz od "odpowiednich służb" żeby stały za plecai każdego brudasa ale akcja sprzątania jest bez sensu? Szacun

          • 1 1

    • burak

      • 0 0

    • piszesz jak egoista

      a może nie będziesz śmiecił, albo pozbierasz syf który jest na Twojej dzielni to ZDiZ przeznaczy kase na łatanie drogi. Zamiast tego droga ma dziury bo ZiZD sprząta syf którego w ogóle nie powinno być gdyby kazdy wyrzucał swoje śmieci do śmietnika

      • 0 1

  • Sprzątajmy w swoim otoczeniu każdego dnia (3)

    Ekolodzy prawdziwi tym się różnią od ekologów "zielonych" czy "biznesmenów", że ci pierwsi nie tylko o ptaszki i żabki dbają, ale i nie śmiecą, a nawet po innych sprzątają.

    Wszyscy powinniśmy też segregować i wrzucać do odpowiednich pojemników makulaturę, szkło i plastyk.

    • 70 5

    • Brawo ToJu! (2)

      Ja też jestem za segregacją śmieci i porządkiem.
      Najbardziej jednak przypadł mi do gustu twój pomysł, aby budować domki dla dzików, jeży i skorków. Nie wiesz, czy coś się ruszyło w tej sprawie? Rozmawiałeś z nadleśnictwem?

      • 3 4

      • Wyraźnie prowokujesz, szukasz guza. Koniecznie chcesz znowu poczytać coś o papierze toaletowym?

        • 1 2

      • słynna feministka hehe napisz co tam nowego w wyświetlaczach i czemu tak jak dawniej słabo ci to szło tak i teraz tyle pomyłek z tymi przystankami na żądanie

        • 2 0

  • Sprzątanie (6)

    Czyny społeczne jak za komuny!

    • 62 39

    • Masz rację (1)

      Wielcy ludzie żyją w brudzie

      • 10 5

      • Czyny spoleczne jak za komuny i milicje solidaruchow jak za bolszwizmu

        • 1 2

    • ! (3)

      Czyny partyjne jak za Gierka! Koszmar!

      • 4 15

      • Mylisz się, bo bez przymusu, (1)

        a po sobie trzeba sprzątać, no i niestety czasami po innych !

        • 11 1

        • Po sobie ZAWSZE, po innych

          ABSOLUTNIE NIE.

          • 0 0

      • nie wszytko co komuna bylo zle.. ta inicjatywa jak najbardziej sluszna

        • 8 2

  • SYF I SMRÓD (5)

    POLACY = BRUDASY

    • 78 33

    • prusacy to inaczej, nie śmiecą i sami sprzątają

      • 5 5

    • pojedź do Kopenhagi

      i przeproś

      • 4 4

    • czyn społeczny to jednak była jedyna zaleta komuny (1)

      • 1 0

      • czyn społeczny to może być po wojnie albo z powodu klęski żywiołowej

        • 0 0

    • SYF i BRUD !!!

      POLACY BRUDASY !!!

      SMIECI I z****NE TRAWNIKI !!!

      • 0 0

  • Sprzątanie własnej dzielnicy (8)

    Wracamy do czasów PRL u czyli czyn społeczny, a gdzie są służby sprzątające. Jest na to sposób zatrudnić bezrobotnych w ramach prac interwencyjnych.

    • 69 23

    • No to nie trzeba śmiecić (2)

      Śmieci nie podrzucają Niemcy lub Ruski. To śmiecą ci, co mieszkają na tym terenie. Więc jak się śmieci, to wypada posprzątać.

      • 13 4

      • naprawdę uważacie, że sprzątają Ci co śmiecą? Jeżeli nabrudzili to mają to w nosie, sprzątać poszło kilka osób, które pewnie z owym syfem nie ma nic wspólnego tylko mają dość tego bałaganu. A brudzących i tak to niczego nie nauczy.
        Inna sprawa - gdzie śmietniki? Mieszkam na Żabiance, po pół roku przerwy jakieś 2 tygodnie temu śmietniki dopiero wróciły na osiedle. Więc niech miasto się nie dziwi że brud na trawniku skoro się nie chce śmietnika postawić. Ani jednego!
        I ostatnia sprawa - tak narzekacie na bezrobocie. Zatrudnijcie ludzi do sprzątania i 2 problemy będą z głowy. Albo niech więźniowie sprzątają, chociaż po części oddadzą to co na nich łożymy z podatków

        • 4 0

      • To jakiś dowcip?

        Śmieci przecież właśnie podrzucają nam Ukraińcy, a kasę na ich utylizacji w zdezelowanych wiekowych instalacjach koszą Niemcy. Nie wiem czy to miał być żart czy mentorski bełkocik, ale mimochodem ci się udał.

        • 1 0

    • (3)

      Bezrobotnych??? Z jakiej racji? To że ktoś nie może znaleźć pracy bo mamy taką a nie inna sytuacje w kraju, nie znaczy że ma iść od razu sprzątać po syfiarzach, którzy gdyby mogli to sr**li by pod siebie. Rozumiem zatrudnić do tego więźniów w ramach resocjalizacji,ale nie bezrobotnych...

      • 5 2

      • (2)

        a dlaczego? Jak przychodzi Pani Wiesia i sprzata klatkę to jest ok ale trawnika 40 letni niewykształcony były dajmy na to narkoman już nie może?
        Właśnie każdy chce być prezesem szkoda tylko że predyspozycji brak.
        a żadna praca nie hańbi. albo ruszyć tyłek do jakiejkolwiek albo zamknąć paszczę.
        nie ma co do garnka włożyć? wtedy człowiek bierze każdą robotę.

        • 4 0

        • (1)

          wybacz ale myślisz jednokierunkowo,jak byłyby takie przepisy to dotyczyłyby wszystkich bezrobotnych zapewne...

          • 0 1

          • wszystkich bezrobotnych? tzn? Załóżmy, że nie mam pracy. Mam wykształcenie np. mechanika. Mam dwie oferty pracy - mechanik i osoba sprzątająca. Ktoś mi każe iść sprzątać? Nie twórzmy sztucznych problemów.
            A jak ludzie w fabrykach mają do czynienia z gorszymi rzeczami to już jest dobrze bo pracują w fabryce a nie sprzatają? A na wysypisku śmieci to nikt nie pracuje?
            Każdą rzecz która nas otacza ktoś musi zrobić. I właśnie takie myślenie "Sprząta - gorszy gatunek, nieudacznik" krzywdzi a nie wykonywanie takiej pracy. Na pewno jest wiele ludzi którzy z pocałowaniem w rękę by taką pracę przyjęli. Oczywiście inną kwestią jest tutaj godziwe wynagrodzenie, ale to już inna bajka.
            To niech od dziś wszyscy kelnerzy każą klientom sprzątać po sobie, bo oni tego robić nie będą. Następnym razem do restauracji pójdę z mopem, bo przecież kelnerka nie będzie po mnie zmywała podłogi.
            Czekam tylko na argumenty "ale jej za to płacą!". no właśnie, nikt nie mówi o działalności charytatywnej. Godziwe pieniądze za sprzątanie.
            Ehh nie dogodzisz. Nie ma miejsc pracy - źle, jest pomysł - też źle, bo przecież taka praca hańbi. Zaznaczam, nikt nikogo do takiej pracy nie zmusza. Jak z resztą do żadnej.

            • 1 0

    • policz gerard swoje skladki

      a bezrobotnym trzeba zaplacic
      najlepsze podejscie skoro zaplacilem 3 zlote -p[odatku to nalezy mi sie wycieczka na ksiezyc od panstwa

      • 0 0

  • Pomożecie??? (1)

    Pomożemy!!!

    • 39 12

    • Proponuję wpaść do Port Service i ... posprzątać.

      Przyda się taczka i widły.

      • 0 0

  • Hej młoty, do roboty! (1)

    Niebieskie ptaki do paki i niech wre robota, co tam wolna sobota.

    • 39 9

    • i niechże!

      • 2 0

  • ab (3)

    NIC TO NIE POMORZE DOPÓKI SAMI LUDZIE NIE BĘDA PILNOWAC CZYSTOŚCI.CHYBA ŻE ZMIENI SIE PRAWO I BEDĄ OGROMNE KARY ZA NIEDOTRZYMANIE CZYSTOŚCI W OKOLICY.

    • 56 7

    • ?

      Trochę się pogubiłem... o co chodzi z tym Pomorzem?

      • 7 0

    • prawda ale kup słownik...

      • 3 0

    • perswazja bywa bardziej skuteczna niż krzyk i surowe kary

      nie da się ich konsekwentnie egzekwować w żadnym kraju

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane