- 1 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (136 opinii)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (118 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (44 opinie)
- 5 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (627 opinii)
- 6 Triathlon na ulicach Gdańska. Utrudnienia (169 opinii)
Moment dachowania w tunelu pod Martwą Wisłą
Poniedziałkowy poranek pechowo rozpoczął się dla kierowców korzystających z tunelu pod Martwą Wisłą. Ok. godz. 6:30, na jezdni w kierunku Stogów, doszło do dachowania. Nikomu nic się nie stało, ale stłuczka spowodowała w Letnicy i samym tunelu duże utrudnienia w ruchu. Moment kolizji zarejestrowały kamery monitoringu Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Do zdarzenia doszło przed godz. 6:30 w tunelu w kierunku Stogów. Jak ustalili policjanci, jadąca prawym pasem 31-letnia kobieta, kierująca autem osobowym marki opel, w trakcie zmiany pasa ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu lewym pasem seatowi, za kierownicą którego siedział 48-letni mężczyzna. W wyniku zderzenia seat najechał na krawężnik, a następnie dachował.
O zdarzeniu poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Tunel pod Martwą Wisłą zamknięty (31 opinii)
- Na miejscu oprócz policjantów pojawiła się też karetka pogotowia, ale ostatecznie nikomu nic się nie stało - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Kierująca oplem za spowodowanie kolizji została ukarana mandatem karnym. Uszkodzony seat został odholowany na policyjny parking.
Poranne dachowanie w tunelu spowodowało spore utrudnienia w ruchu. Zarówno w kierunku Stogów, jak i na Marynarki Polskiej w Letnicy tworzyły się spore korki. Ruch na obu pasach w podwodnej przeprawie służbom udało się przywrócić przed godz. 8.
Opinie (336) ponad 10 zablokowanych
-
2019-12-02 19:37
wg mnie nie było zderzenia. (2)
Była nadmierna reakcja i konsekwencje w wyniku niedostosowania prędkości do warunków jazdy.
- 3 4
-
2019-12-02 19:50
(1)
Raczej to twój mózg jest niedostosowany do myślenia.
- 2 3
-
2019-12-03 01:28
mój mózg nie ma tu znaczenia
oczy patrzą i widzą - kontakt między samochodami, może, był ale dopiero po uderzeniu w krawężnik i zarzuceniu. Wcześniej była tylko gwałtowna reakcja kierownicą.
- 1 0
-
2019-12-02 19:46
po jednym mignięciu kierunkiem zmienia pas porażka wina czyli do piekła!
- 3 0
-
2019-12-02 19:54
bezpieczna jazda
Problem jest inny- zero myślenia na jezdni. Zmiana pasa ruchu z wcześniejszym sygnalizowaniem zamiaru skrętu. Kierunkowskaz służy do sygnalizacji zamiaru skrętu i powinien być włączony wcześniej a nie w momencie skrętu, plus do tego gwałtowne odbicie kierownicą i mamy efekty.
nie uczą tego na kursach a powinni. na kursach powinny być przedstawiane sytuacje drogowe w których dochodzi do wypadków i bardzo dokładnie analizowane.
Podobno myślenie nie boli, ale problem dotyczy też pieszych wchodzących na jezdnię jak osiołki.
Przepisy kodeksu drogowego wyraźnie mówią "dojść do przejścia ,zatrzymać się ,spojrzeć w lewo ' itd. Ilu pieszych otrzymało mandaty ? Ilu pieszych ogląda się na jezdnię przechodząc na zielonym tak na zielonym świetle. Zawsze może jechać jakiś naćpany kierowca.
myśleć ! Będzie większa szansa na przeżycie.- 7 0
-
2019-12-02 20:01
bezpieczny przejazd
Nie rozumiem dlaczego mój wpis został zablokowany. Prześlę tekst do Komendy Policji może policja go oceni ?
- 2 0
-
2019-12-02 20:35
saneczkarze nadjeżdzający z prawej górki...
Jeżdżę tam codziennie od kilku lat i stale mam to samo odczucie - czy tylko ja uważam, że ludzie często w panice i bez upewnienia się zmieniają pas z prawego na lewy, w obawie przez kolizją z autami z prawej? Widzę wręcz co dzień, jak pojazdy włączające się z pasa najazdowego, bez nawet delikatnego przyhamowania, niczym saneczkarze, wymuszają pierwszeństwo. Często robią to tiry, z którymi spotkanie "twarzą w twarz" uważam za wątpliwie przyjemne.
Tu kobieta mogła wyjść z założenia właśnie, że tir po prostu się w nią wpakuje :(- 4 4
-
2019-12-02 20:40
Kierownicę opla skierować na ponowny egzamin i badania psychiatryczne.
- 4 1
-
2019-12-02 20:51
Pieknie
Jeden za szybko drugi bez mózgu to nie ma co się dziwić ze ten dachował . Bo ewidentne chciał uciec ale skończyło się poślizgiem.
- 0 1
-
2019-12-02 22:07
bo ja byłam jakaś taka nie tego...
sory
- 4 0
-
2019-12-02 22:11
Widać, że TIR-owiec obok na prawym psie chce skręcić na lewy środkowy pas.
Więc 'usłużna' blondi chce mu zrobić dobrze, skręcając na skrajny lewy pas, nie patrząc w lusterka... A tutaj ... BUM ! ! !
TIR-owiec też jest "godny" wysokiego mandatu - tak, jak blondi, bo ją przestraszył...- 2 0
-
2019-12-02 22:26
Tam powinna być linia ciągła i ograniczenie do 50 km/h
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.