- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (126 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (226 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 4 Coraz więcej domów pływających na wodzie (64 opinie)
- 5 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 6 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (70 opinii)
Moment potrącenia pasażera wysiadającego z tramwaju
Chwila nieuwagi - tyle zazwyczaj potrzeba, by doszło do wypadku. Boleśnie przekonał się o tym mężczyzna wysiadający z tramwaju na ul. Oliwskiej w Gdańsku. Kierująca toyotą nie ustąpiła mu pierwszeństwa i doszło do potrącenia. Policja apeluje, by w rejonie przystanków znajdujących się wprost na jezdni szczególną ostrożność zachowywali i pasażerowie, i kierowcy.
Przystanek tramwajowy znajduje się tam bezpośrednio na jezdni i oznakowany jest charakterystycznym zygzakiem. To z niego pasażerowie wsiadają do tramwaju i z niego wysiadają.
Kierowcy, widząc zatrzymujący się na jego wysokości tramwaj, mają bezwzględny obowiązek zatrzymania.
Niestety w tym przypadku było inaczej.
- Kierująca toyotą 29-letnia mieszkanka Gdańska, jadąc prawym pasem ruchu ul. Oliwskiej, na wysokości przystanku tramwajowego, podczas omijania tramwaju nie zastosowała się do obowiązku zatrzymania pojazdu, by zapewnić pieszym swobodne dojścia do chodnika i potrąciła wysiadającego z tramwaju mężczyznę, który został przewieziony do szpitala. Policjanci sprawdzili stan 29-latki alkomatem. Kobieta była trzeźwa. W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującej toyotą - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierowca musi się zatrzymać
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę tramwaju. Publikujemy je jako pierwsi ku przestrodze, aby pokazać, że chwila nieuwagi na drodze może doprowadzić do poważnego wypadku.
- Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze oraz stosowanie się do przepisów ruchu drogowego - dodaje Ciska. - Zgodnie z art. 26 pkt 6 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność przy przejeżdżaniu obok oznaczonego przystanku tramwajowego nieznajdującego się przy chodniku. Jeżeli przystanek nie jest wyposażony w wysepkę dla pasażerów, a na przystanek wjeżdża tramwaj lub stoi na nim, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w takim miejscu i na taki czas, aby zapewnić pieszemu swobodne dojście do tramwaju lub na chodnik. Przepisy te stosuje się odpowiednio przy ruchu innych pojazdów komunikacji publicznej.
Znów o włos od wypadku na Oliwskiej (66 opinii)
Miejsca
Opinie (651) ponad 50 zablokowanych
-
2022-07-03 00:21
Te bydło u władzy chce wbrew mieszkańcom (1)
nowe trasy budować a nie potrafi zdecydować o bezpiecznych przystankach w istniejącej infrastrukturze. (O taborze i nowych liniach nie wspomnę.)
- 1 0
-
2022-07-03 08:17
Ale przystanki buduje inne bydło, lokalne.
- 0 0
-
2022-07-03 08:22
A nie można torami podjechać do chodnika?
Przecież i tak tramwaj się musi zatrzymać to w niczym nie przeszkadzałoby gdyby tory dochodziły do chodnika, ktoś zamierzający ominąć tramwaj z prawej jego strony zauważyłby, że przed nim bok tramwaju i dalej nie da się jechać.
- 0 0
-
2022-07-03 08:40
Mandat
Za taki wypadek w tym miejscu natychmiastowa utrata prawa jazdy. Mandat 3000zł min.
- 0 0
-
2022-07-03 08:45
Oficjalny komunikat.
Projektanci drogowi po serii eksperymentów z udziałem pieszych i kierowców postanowili więcej nie budować przystanków typu weneckiego z zygzakiem na jezdni, ponieważ wprowadzał on kierowców w błąd i zaczynali jechać zygzakiem uznając że jest to narzucony kierunek jazdy.
- 1 0
-
2022-07-03 08:53
Dlaczego potrąconym zawsze spadają buty?
Czy mają za luźno zawiązane czy jest w tym jakaś magia?
- 0 1
-
2022-07-03 09:29
W takim przypadku jak ten
Warto budować przystanki typu wiedeńskiego tak jak na Przeróbce.Kierowca nie rozpędziłby w ten sposób auta.
- 0 0
-
2022-07-03 10:56
Na Przeróbce to samo!
Na przystanku w stronę Stogów. Trzeba bardzo uważać, zwłaszcza gdy wysiadamy ostatnimi dzrwiami. Niejednokrotnie jakiś i**ota przejechał przed nosem. Albo tak się zatrzyma, że trzeba się przeciskać między autami. A z poczekaniem też różnie bywa, bo motorniczy szybko szybko i już zamyka drzwi.
- 2 0
-
2022-07-03 14:10
Takie przystanki są niebezpieczne , jak nie ma miejsca na normalną zatoczke , to nie powinno być takich..
kierowca winny , ale to miasto powinno zadbać o ludzi co nie patrzą gdzie idą.
- 2 0
-
2022-07-03 16:37
Uważać
A mnie na kursie prawa jazdy instruktor powiedział jedno zdanie, które zapamiętałam na całe życie: Uważaj na ulicy na te "m i ę t k i e", bo one w zderzeniu z blachą nie mają żadnych szans. No, trudno zaprzeczyć....
- 1 0
-
2022-07-03 23:21
Co ten pieszy zawinił. Dla czego chciałaś go zabić?
Gdyby to było dziecko, albo staruszka to śmierć na miejscu.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.