- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (28 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (171 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (238 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (158 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (43 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (57 opinii)
Monitoring pomógł odnaleźć zaginione dzieci w Gdyni
11-letniego chłopca, którego rodzice zgłosili zaginięcie, udało się odnaleźć dzięki miejskiemu monitoringowi w Gdyni. Operatorzy wypatrzyli go na Grabówku, dokąd w nocy wybrał się z dwa lata młodszą, także poszukiwaną koleżanką. W Gdyni jest 136 kamer miejskiego monitoringu.
O zaginięciu chłopca policjanci dowiedzieli się od jego rodziców w czwartek o godz. 19:10. Od razu powiadomili centralę monitoringu.
Jeden z operatorów wypatrzył odpowiadającego rysopisowi chłopca o godz. 21:50. Przechodził on przez Plac Neptuna na Grabówku wraz z niewiele od niego młodszą dziewczynką. Jak się później okazało - także poszukiwaną, 9-latką. Dzięki tej informacji policjanci szybko udali się na miejsce i znaleźli tam dwójkę dzieciaków.
To nie pierwszy przypadek, kiedy dzięki sieci miejskich kamer udaje się odnaleźć poszukiwane osoby. Dwa tygodnie temu także operatorzy monitoringu wypatrzyli chorą i również poszukiwaną przez policję kobietę.
Monitoring w Gdyni to obecnie 136 kamer, które przez całą dobę obsługiwane są przez zespół 33 operatorów. Kamery mają działać przede wszystkim prewencyjnie i świetnie się to sprawdza. W trzech pierwszych miesiącach tego roku na terenie objętym dozorem było o 197 mniej kradzieży, niż w tym samym okresie roku ubiegłego, skradziono o 10 mniej samochodów oraz 102 mniej wybryków, klasyfikowanych jako zniszczenia mienia.
Operatorzy często powiadamiają też Policję i Straż Miejską o wykroczeniach lub przestępstwach, które zaobserwują. W ubiegłym roku operatorzy zgłosili 18 881 zdarzeń. W samym lutym 2014 r. zgłosili 1914 zdarzeń.
- Monitoring ma kolosalny wpływ na spadek przestępczości. Dzięki temu jest mniej kradzieży, uszkodzeń mienia, kradzieży samochodów, bójek i pobić. Dzięki operatorom najczęściej podejmowane są interwencje w sprawie zakłócanie spokoju i porządku publicznego oraz interwencje drogowe - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Opinie (69) 7 zablokowanych
-
2014-03-28 16:03
monitoring i straz miejska
No oni to znaczy straz miejska w gdyni szczególnie jest wykozystywana do pilnowania autobusu.Na chyloni .A jak rano tak ok.5 .30 kiedy panowie kierowcy tego autobusu grzeja go tak z 10 do 20 minut zaklucajac cisze nocna uzadzajac przy tym czasem pyskówki z taksowkazami to ta sama straz miejska w gdyni nie ma możliwości ani ochoty do interwencji mowiac ze wszystkie patrole akurat sa w drugim koncu miasta. Jak kiedyś był tam tylko postoj taxi to byli z blokadami na kola do osobowych aut kiedy kierowcy akurat byli w stokrotce na zakupach w ciągu paru minut i blokada a teraz za pieniadze podatnikow pilnuja dzieki kamerze prywatny autobus .Straz miejska taka w gdyni
- 2 3
-
2014-03-28 15:55
jak to gdzie byli rodzice
rodzice byli w domu a młoda para poszła na spacer
- 4 0
-
2014-03-28 15:48
(1)
A dlaczego jak kogoś zatłuką w centrum to kamera albo nie działa, albo zwrócona w inną stronę, albo brak zapisu???
- 7 3
-
2014-03-28 15:55
Bo kamery mają wykrywacze sympatii partyjnych i nie nagrywają tych z słusznej Partii. Odwracają się. To oczywista oczywistość!
Kto myśli inaczej,ten jest LEMINGIEM!
- 3 0
-
2014-03-28 15:43
Super! Gratulacje dla poszukiwaczy :)
Faujnie, że dzieciaczki się znalazły- 6 3
-
2014-03-28 15:42
Przecież w końcu od tego jest
wielkie mi hallo . Spełnił swoją funkcję i tyle .
- 5 1
-
2014-03-28 15:29
Dobra robota. Dobrze, że kasa nie poszła na marne.
A jeszcze lepiej, że dzieciaki się odnalazły- 32 1
-
2014-03-28 15:24
Większość monitoringów to pic na wodę. Widać tylko plamy.
- 18 6
-
2014-03-28 15:22
Powinno się inwestować w jakość monitoringu a wykrywalność przestępstw byłaby dużo wyższa.
- 111 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.