- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (105 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (17 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Most Zielony do remontu, ale nie będzie zielony
Po 30 latach od ostatniego dużego remontu Most Zielony zostanie gruntownie odnowiony. Choć pojawił się pomysł, żeby zmienić jego szaroburą kolorystykę, by nawiązywał do swojej nazwy, to nie zgodził się na to konserwator zabytków. Prace potrwają rok i muszą być skoordynowane z pracami na Długim Pobrzeżu.
Most ostatni raz był odnawiany w 1993 r. I dokładnie 30 lat później, w ostatnich dniach grudnia, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni otrzymał pozwolenie na jego remont i przebudowę.
Zakres planowanego remontu jest bardzo szeroki.
Remont Mostu Zielonego obejmuje:
- Renowację powłok tynkarskich murków żelbetowych oraz filarów.
- Demontaż istniejących parapetów betonowych i montaż opierzeń z ciemnozielonego piaskowca.
- Renowację istniejącej, granitowej tablicy pamiątkowej z datą budowy mostu oraz wykonanie i montaż nowej tablicy z napisem "Most Zielony".
- Renowację balustrad stalowych - szczeblinkowych
- Naprawę powłok antykorozyjnych stalowej konstrukcji przęsła środkowego.
- Oczyszczenie komór mechanizmów zwodzenia.
- Przebudowę dylatacji.
- Wymianę nawierzchni chodników.
- Naprawę nawierzchni jezdni.
- Renowację konserwatorską przyczółka ceglanego od str. Bramy Zielonej, będącego pozostałością mostu z 1883 r.
- Naprawę dalb drewnianych na filarach.
- Naprawy lamp oświetleniowych.
- Wzmocnienie przęsła najazdowego od strony Bramy Zielonej do klasy nośności D umożliwiającej ruch pojazdów o ciężarze całkowitym nieprzekraczającym 20 ton
Uzyskanie pozwolenia nie oznacza, że prace natychmiast ruszą.
- Termin realizacji robót musi być skoordynowany z trwającymi pracami na Długim Pobrzeżu - wyjaśnia Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ. - Po rozpoczęciu roboty budowlane będą trwały ok. rok.
Remont Długiego Pobrzeża złapał roczne opóźnienie
W czasie remontu most nie będzie w całości zamknięty. Ruch pieszych zostanie zachowany, ale na zwężonej szerokości.
Dwa lata temu, gdy padła deklaracja remontu mostu, pojawił się pomysł, by zmienić jego kolor, tak by nawiązywał do nazwy. Ten pomysł jednak nie przeszedł.
- Dotychczasowa kolorystyka obiektu pozostanie bez zmian, z uwagi na odrzucenie propozycji zmiany odcienia na zielony przez PWKZ - dodaje rzecznik GZDiZ.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-01-04 16:22
Może warto przywrócić go do formy z początku XX ww? (2)
Ta zwalista betonowa konstrukcja z okresu międzywojennego słabo wygląda. To jedno z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Głównego Miasta. Po tym jak zabudowano Wyspę Spichrzów można powiedzieć, że to środek "starówki". Wydaje się dziesiątki milionów złotych na zwodzone kładki. Pewnie warto dołożyć trochę i zdecydowanie poprawić estetykę tego miejsca.
- 208 6
-
2024-01-04 22:13
fakt (1)
Przebudowa mostu w latach 30 podporządkowana była jego funkcji, miał udźwignąć ciężar tramwajów. Kocham inwestycje czasów WMG, ale tu zrobiłbym wyjątek.
- 5 0
-
2024-01-04 23:48
To co teraz widzisz ma niewiele wspolego z tamtym okresem
Po wojnie był kilka razy przebudowywany i wyglada zupełnie inaczej niż kiedyś. To tak samo jak Most Siennicki, który się sypie i nadaje się do rozbiórki, ale miasto ma na to wywalone.
- 11 0
-
2024-01-05 10:31
A co ze zwodzeniem?
A co ze zwodzeniem? Istnieje uchwała Rady Miasta Gdańska, która wskazuje między innymi ten obiekt do przebudowy na most zwodzony. Czy te prace zostaną zrealizowane?
- 27 1
-
2024-01-04 19:38
(2)
Czy ten konserwator to nowy czy jeszcze ten pisowski. Na ogarną wydane miliony miał być c woonerf a wyszło coś okropnego ani dla ludzi ani dla samochodów ale zgodnie z konserwatorem. Szkoda że Gdańsk ma takich gospodarzy taka prezydentkę
- 59 27
-
2024-01-05 10:41
Skoro wydał opinię dwa lata temu, to mógł być tylko jeden...
- 4 0
-
2024-01-05 08:02
Odwal się od Ogarnej.
Woonerf sobie zrób pod swoim domem. Wystarczy, że "ożywianie Ogarnej" w wykonaniu UM skończyło się ucieczką mieszkańców z tego miejsca. Wysiedlicie kolejną ulicę pod chatki kopulatki dla patoturystyki.
- 9 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.