• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Motorniczy był super! - opowieść pasażerki

Karolina Zawiszewska
15 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Każdego dnia dostajemy od czytelników listy, w których mieszkańcy Trójmiasta narzekają na otaczającą ich rzeczywistość. W poniedziałek dostaliśmy list, po przeczytaniu którego na twarzy pojawia się uśmiech, a świat wydaje się lepszy.



Jak oceniasz opisaną sytuację?

Napisała do nas pani Karolina Zawiszewska:

Mogę śmiało napisać, że miałam dziś przyjemność podróżować gdańskim tramwajem numer 11. Prowadził go motorniczy z identyfikatorem - o ile dobrze przeczytałam - numer 3062. Wykazał się on rzadko (niestety) spotykaną uprzejmością i współczuciem dla drugiego człowieka.

Pierwszą rzeczą, na która zwróciłam uwagę, było zachowanie kierowcy na przystanku przy ul. Odrzańskiej. Kiedy zobaczył starszą panią, schodzącą o lasce ze schodów prowadzących na przystanek, wyszedł ze swojej kabiny, pomógł jej zejść, a następnie wsiąść do tramwaju.

Kolejny raz zwróciłam uwagę na jego zachowanie, gdy na przystanku przy Politechnice jeden z pasażerów dostał ataku padaczki. Kierowca zachował zimną krew i pomógł mu aż do przyjazdu pogotowia.

Piszę do Was ponieważ wiem, że kiedyś opisaliście historię kierowcy autobusu, który swoich pasażerów zabawiał śmiesznymi komentarzami. Myślę, że temu motorniczemu także należy się osobna opowieść.
Karolina Zawiszewska

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (205) 10 zablokowanych

  • Szkoda, że ... (3)

    ... tak rzadko czytamy o takich sytuacjach. Nie ma co ukrywać, że czasami pojawia się uśmiech na twarzy kiedy motorniczy/kierowca zatrzyma się czekając na nas kiedy biegniemy na tramwaj/autobus. To zdecydowanie słuszne zachowanie!

    Niestety BARDZO często (obiektywnie mówiąc) jest odwrotnie, kiedy dosłownie tuż przed nosem tramwaj/autobus odjeżdża, a kiedy pasażer z "wewnątrz" zwróci uwagę kierowcy dostaje odpowiedź "Będzie następny..." - nieraz tak usłyszałem i ręce mi opadają.

    Co by nie było - brawo dla tego motorniczego!

    • 18 0

    • wszyscy chcą aby komunikacja jeździła punktualnie więc czemu jak tramwaj bądź bus już ma wszystkie drzwi pozamykane to jeszcze

      z 5 osób się pcha aby nim pojechać? jeżdżę jako pasażer i nie raz widziałem jak motorniczy czy kierowca busa zatrzymuję się wręcz po ruszeniu z przystanku i zabiera spóźnionego pasażera ale czasami nawet słowa dziękuję kierowcy od nich nie słyszą więc się nie dziwię...no i nigdy nie widzę aby był jakiś artykuł na ten temat ( dzisiaj to wyjątek chyba ) a po drugie to wkur...m się jak po 5 razy motorniczy mi szufluję drzwiami i wietrzy wagon...nauczcie się punktualności a nie narzekacie tylko...

      • 4 0

    • Do obowiązku pasażera należy: (1)

      Do obowiązku pasażera należy: oczekiwać na przystanku trzy minuty przed planowym odjazdem. Skończyło by się wtedy "dobieganie" i narzekania na kierowcę ,że nie poczekał. Widzimy tylko własny interes nikt nie myśli, że na następnym przystanku i następnym też czekają ludzie i oni będą mieli pretensje do kierowcy, który przyjeżdża opóźniony a nie do pasażera który opóźnił odjazd.
      Myśleć o innych a nie tylko o sobie !!!!!!!
      Jeżeli komóś nie odpowiadają zasady opisane w regulaminie pasażera może przecież kożystać z taksówki. Tam kierowca poczeka, pogada, pomoże wysiąść itd.

      • 1 1

      • Nie o to przecież chodzi

        Nie problem w tym, że kierowca nie czeka na kogoś kto biegnie i ma jeszcze 500 m przed sobą, ale o coś w stylu: tramwaj stoi, bo ma jeszcze czerwone światło, ale jak ktoś chce otworzyć drzwi to się nie da. Nawet jeżeli podejdzie się do kierowcy/motorniczego to on (często, choć nie zawsze) udaje, że nie widzi, a to jest dopiero irytujące.

        Oczywiście trzeba we wszystkim znać umiar, bo z takiej uprzejmości faktycznie mogą rodzić się kolejne problemy.

        • 1 0

  • Jest mozliwosc, ze dlugo juz nie popracuje (2)

    jesli przez swoje zachowanie motorniczy spozni sie wzgledem rozkladu i przyuwazy to nadzor ruchu, moze liczyc sie z utrata pracy.

    • 6 6

    • bredzisz voltomierzu ...podładuj sie trochę

      • 1 1

    • nazdór ruchu był i to skontrolował chyba facet nie miał poszkodowanego wywalic na glebe i jechac dalej?!?!?! co za ludzie myślcie wiecej to nie BOLI!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • gdańsk o nareszcie coś fajnego . facet dodaje pozytywnej energi w tym mieście.

    • 12 0

  • "Motorniczy był super! - opowieść pasażerki" (3)

    tytuł co najmniej dwuznaczny...

    • 13 6

    • (1)

      jeśli wszystko kojarzy ci się dwuznacznie to czas na wycieczkę do psychoanalityka

      • 4 3

      • wszystko? nie, tylko niektóre zdania, właśnie to

        • 2 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • to jeszcze nic, pewien furman z gdańska przyjął poród na pace i to jedną ręka trzymając lejce (2)

    pogratulować nerwów
    wiekszość ludzi na widok człowieka z atakiem padaczki wpada w panike

    • 11 2

    • albo w padaczkę (1)

      • 0 2

      • tak się zdarzyło, że miałem sporo do czynienia z osobami z padaczką
        byłem świadkiem jak pielęgniarka wpadła w panike, mało strzykaw nie puściła na glebe
        to nie jest przyjemny widok, to sie nie zdarza często i przeważnie nie jesteśmy na to przygotowani
        chorego tzreba ułożyć na boku i ewentualnie podłożyć coś pod głowę, tak żeby mógł swobodnie oddychać
        atak mija po kilkunastu sekundach, czasem trwa to dłużej

        • 3 1

  • Ależ sytuacje uprzejmości zdarzają się w naszym mieście bardzo często. (2)

    Tylko media nastawione są na negatywne informacje, bo to lepiej się sprzedaje. Niestety przez taki stan rzeczy mamy mylne wyobrażenie o tym, że wokół nas są tylko same katastrofy i dramaty.

    • 20 0

    • to prawda

      • 2 0

    • Taka stara dziennikarska zasada. Im więcej trupów tym ciekawszy news. A szkoda bo fajnie poczytać o czymś miłym.

      • 2 0

  • :)

    PEWNIE WAZELINA ALBO KAPUŚ

    • 1 12

  • Ja rowniez jechalam tym tramwajem

    Potwierdzam fakt, ze motorniczy spisal sie profesjonalnie. No i szybko przyjechala karetka.
    Gdy cos takiego sie dzieje, czlowiek nie mysli o niedogodnosciach kominikacji,ale ze w tramwaju mozna liczyc na szybką i opowiednią reakcje pracownikow ZKM.
    Mam nadzieje,ze tę wypowiedz i wpisy przeczyta przelozony tego pana. Nalezy mu sie pochwala po prostu!

    • 25 0

  • ta szczególnie uprzejmy motorniczy był dziś na skrzyżowaniu Słowackiego z Grunwaldzką!!! (2)

    Tępy cep stanął na środku skrzyżowania i ani rusza, nie wiem co się stało chyba stłuczka, ale debil powinien zjechać z ulicy a nie tamować ruch na i tak mega zakorkowanej ulicy!!!!

    • 2 16

    • i bardzo dobrze że się nie ruszył niech postoją samochodziki jak nie potrafią nie wjeżdżać na tory tramwajowe

      • 6 4

    • czytać sie naucz prostaku bo to sie działa przy politechnice a nie słowackiego... ;]

      • 1 1

  • (3)

    Premia dla 3062!

    • 21 1

    • pewnie jego dziewczyna napisała list hehe (2)

      • 0 2

      • (1)

        ten pan mogłby byc moim ojcem, ludzie sa chorzy na prawde, wszedzie podstepu sie doszukuja bo sami sa nierobami

        • 2 0

        • i co z tego ze moglby byc

          skoro nie był. nie liczy sie wiek ale uczucie.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane