• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Można płacić mniej za ogrzewanie

Małgorzata Zimnoch
26 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Chcesz zaoszczędzić na ogrzewaniu? Przyjmij do wiadomości, że w zimie trzeba ubierać się nieco cieplej... Jeśli przyzwyczaimy się do noszenia o tej porze roku grubszych skarpet i swetra - grzejnik będzie można przykręcić! Chcesz zaoszczędzić na ogrzewaniu? Przyjmij do wiadomości, że w zimie trzeba ubierać się nieco cieplej... Jeśli przyzwyczaimy się do noszenia o tej porze roku grubszych skarpet i swetra - grzejnik będzie można przykręcić!

W Polsce mieszkanie wymaga ogrzewania niemal przez ¾ roku, a zimy w naszej szerokości geograficznej - pomimo ocieplenia klimatu - nadal są długie i ciężkie. Sprawdzamy, co można zrobić, by były chociaż odrobinę mniej obciążające dla portfela.



Komfort cieplny w mieszkaniu to według ciebie:

Za ogrzewanie klatek schodowych - gdzie często bezmyślnie marnujemy ciepło - też musimy płacić. 

Za ogrzewanie klatek schodowych - gdzie często bezmyślnie marnujemy ciepło - też musimy płacić.
Najcieplejszym miejscem w naszym domu powinna być łazienka - z temperaturą nawet 25˚C - podpowiadają eksperci z GPEC. Najcieplejszym miejscem w naszym domu powinna być łazienka - z temperaturą nawet 25˚C - podpowiadają eksperci z GPEC.
21 proc. wydatków w rocznym budżecie polskiej rodziny to opłaty związane z użytkowaniem mieszkania, z tego ponad połowa, czyli ok. 3200 zł to koszt nośników energii, a połowa z tego to opłaty związane z ogrzewaniem.

- Z naszych danych wynika, że średni miesięczny koszt ogrzewania oraz ciepłej wody w statystycznym mieszkaniu o powierzchni 60 metrów kwadratowych wynosi około 140 zł - mówi Grzegorz Blachowski, PR Manager w Gdańskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Aby ogrzewanie naszego mieszkania było efektywne i mniej kosztowne, powinniśmy przestrzegać pewnych podstawowych zasad. Sama zmiana przyzwyczajeń pozwoli ograniczyć koszty zużywanej energii o 5 do 15 procent.

Czytaj też: Ciepło w kaloryferach płynie nie tylko zimą. Skąd się bierze?

Specjaliści szacują, że obniżenie temperatury o 1 st. Celsjusza to oszczędność rzędu 6-7 proc. w wydatkach na energię. W efektywnym zarządzaniu temperaturą pomagają coraz bardziej popularne urządzenia do sterowania ogrzewaniem. Pozwalają one użytkownikowi na zdalną kontrolę ciepła - włączyć lub wyłączyć dowolny np. grzejnik możemy sms-em lub przez Internet (np. podwyższamy temperaturę w pomieszczeniach na pół godziny przed powrotem do domu z pracy). W Trójmieście pierwszą inwestycją, w której deweloper w standardzie oferuje rozwiązania "Smart House", czyli inteligentny system sterowania m.in. ogrzewaniem jest Albatross Towers na Przymorzu.

Jak oszczędzać wodę? Światowy Dzień Wody 2022



- Za pomocą tych rozwiązań, między innymi dzięki podzielnikom ciepła na grzejnikach czy sterownikom oświetlenia, mieszkańcy uzyskują gwarancję wysokiej wydajności energetycznej, która pozwala zminimalizować bieżące koszty użytkowania - tłumaczy Anna Wojciechowska, dyrektor sprzedaży w gdańskim oddziale Robyg. - Dzięki dostosowaniu ogrzewania i oświetlenia do własnych potrzeb, mieszkańcy mogą oszczędzić na rachunkach za energię elektryczną i cieplną nawet do 30 procent.

W standardzie - a więc bez dodatkowych opłat - mieszkańcy wież na Przymorzu mają do dyspozycji zdalne sterowanie temperaturą, światłem i systemem ochrony.

Czytaj też: Czy to grzejnik, czy dzieło sztuki?

Wskazania domowych podzielników ciepła odpowiadają za ok. 40-50 proc. kosztów, jakie ponosimy w związku z ogrzewaniem. Realny wpływ na tę część rachunków mamy gospodarując ciepłem na poziomie naszego mieszkania. Działania o zasięgu bardziej globalnym należą do wspólnot, spółdzielni i zarządców nieruchomości.

- Nadmierne zużycie ciepła wynika zwykle z dużych strat przez przegrody zewnętrzne, czyli ściany i stropodachy, niską sprawność urządzeń i instalacji do przesyłu ciepła oraz niewłaściwe gospodarowanie energią - tłumaczy Bożena Biernatowska, prezes Pomorskiej Grupy Zarządców Nieruchomości. - Wstępem do oceny prawidłowego poziomu kosztów ciepła we wspólnocie jest sprawdzenie tzw. mocy zamówionej, czyli największej mocy cieplnej, jaka w danym budynku wystąpi w określonych warunkach technicznych w celu utrzymania właściwej temperatury. Koszty za moc zamówioną, inaczej mówiąc koszty stałe ciepła, odbiorca płaci przez cały rok. Często moc zamówiona jest zawyżona, co przenosi się na comiesięczne koszty opłaty stałej.

Specjaliści podkreślają, że na wysokie koszty energii wpływa też niewłaściwa eksploatacja węzłów ciepła. Spore oszczędności może z kolei zapewnić zastosowanie automatyki pogodowej, która - na poziomie węzła - pozwala na precyzyjne sterowanie dostawą ciepła do mieszkań. Energia to również ciepło do podgrzania wody użytkowej - obniżenie jej temperatury o 1 stopień Celsjusza skutkuje oszczędnościami rzędu 5-6 proc.

- Wiele zarządzanych przez nas budynków modernizuje instalację centralnego ogrzewania, dostosowuje system do aktualnego zapotrzebowania na ciepło, stosuje automatyczne wyłączanie pomp obiegowych ciepłej wody użytkowej - informuje Bożena Biernatowska. - Po wykonaniu termowizji, która pozwala zlokalizować mostki termiczne wspólnoty docieplają ściany i stropy oraz uzyskują oszczędności ciepła. Odpowiedzi na pytania: dlaczego sąsiad z budynku obok płaci za ciepło mniej pomagają przekonać naszych klientów do zmian nawyków i szukania oszczędności.

Zacznij oszczędzać! Proste porady
Na potrzeby naszego poradnika za najbardziej typowe uznamy mieszkanie w budynku wielorodzinnym, z centralnym ogrzewaniem, grzejnikami wyposażonymi w indywidualne podzielniki ciepła i comiesięcznymi opłatami eksploatacyjnymi (wyższymi w sezonie grzewczym). W przypadku domów jednorodzinnych czy też innych typów ogrzewania te zasady niekoniecznie będą dokładnie dostosowane do realiów, ale większość z nich jest uniwersalna i warto o nich pamiętać.

1. Grzej rozsądnie
Zimowe "tropiki" nie służą zdrowiu i portfelowi. Nie musisz i nie powinieneś chodzić zimą po domu w spodenkach i koszulce. Sweter jest jak najbardziej wskazany.

- Najkorzystniejsza temperatura pomieszczeń, w których przebywamy, to 20- 21 stopni Celsjusza. Temperatura w pomieszczeniach powinna być dostosowana do indywidualnego stylu życia, a także do charakteru pomieszczenia - przekonuje Grzegorz Blachowski. - Przykładowo: w pokojach dziennych nie powinna przekraczać 21 stopni, a w kuchni - gdzie temperatura podnosi się podczas gotowania - 19-20 stopni Celsjusza. W łazience powinno być najcieplej - nawet 25 stopni.

2. Temperatura w sypialni powinna być niższa
Komfort spania zapewnia 18 stopni Celsjusza. Na noc warto zresztą obniżać temperaturę w całym mieszkaniu.

3. Grzej mniej, gdy nikogo nie ma w domu
Uwaga! Nie warto całkowicie wyłączać ogrzewania na czas nieobecności. Nagrzanie wychłodzonego mieszkania z 10 stopni Celsjusza do 20 pochłonie dużo więcej energii niż utrzymanie niższej temperatury (ok. 16 stopni Celsjusza) i odzyskanie komfortowych 20 stopni po powrocie do domu.

4. Zadbaj o szczelne drzwi i okna
Przez ich nieszczelność tracimy co najmniej kilkanaście procent ciepła. Pamiętajmy jednak, że nie można z mieszkania zrobić szczelnej "konserwy", bo całkowity brak wymiany powietrza doprowadzi m.in. do zawilgocenia lokalu. A wilgotne mieszkanie to nie tylko problem z zagrzybieniem, ale też wyższe koszty ogrzewania.

5. Zakręć zawory zanim otworzysz okno
Wietrzenie powinniśmy zaczynać dopiero kilkanaście minut po zakręceniu zaworów grzejnika. Dzięki temu unikniemy gwałtownej reakcji czujników w zaworach termostatycznych (mowa o czujnikach elektronicznych). Wietrzenie powinno być "totalne" - wszystkie okna na oścież - i trwać ok. 5-10 min. To najbardziej efektywny sposób wymiany powietrza, który jednocześnie nie powoduje wyziębienia wnętrza.

6. Grzejniki muszą swobodnie oddawać ciepło
Oznacza to, że nie powinny być obudowane, zasłonięte firankami albo zasłonami, zastawione meblami, nie powinniśmy na nich wieszać prania. Dbaj także o to, by grzejnik nie był zapowietrzony.

7. Odsłaniaj zasłony, rolety i żaluzje w dzień,
Zwłaszcza w nasłonecznionych pomieszczeniach - słońce potrafi bardzo skutecznie podnieść temperaturę nawet w zimowy dzień. Na noc zasłaniajmy okna - ten zabieg zmniejsza nieco oddawanie ciepła na zewnątrz przez szyby.

8. Pomyśl o zamontowaniu ekranu izolacyjnego
- Stosowanie ekranów izolacyjnych pozwala zaoszczędzić 2-3 proc. pobieranej energii. To dane z analizy sporządzonej dla Gminy Miasta Sopotu. Ekrany izolacyjne są bardzo skuteczne, a do tego stosunkowo niedrogie. Powodują, że ciepło jest odbijane i kierowane do wnętrza pomieszczenia - przekonuje Paweł Bubółka, menedżer ds. klientów w GPEC. - Jeśli mieszkamy w ocieplonym budynku nie są one konieczne. Jeśli jednak postanowimy z nich skorzystać, to na pewno odbędzie się to z korzyścią zarówno dla naszego portfela jak i środowiska naturalnego.

9. Zwróć uwagę na ogrzewanie w częściach wspólnych budynku
Często zdarza się, że okna na klatce schodowej są otwarte, a grzejniki grzeją "ile ciepłownia dała". Za to ciepło - ewidentnie marnowane - też trzeba zapłacić.

Skąd się bierze ciepła woda w kranach i kaloryferach? Zobaczcie sami!

Miejsca

Opinie (133) 3 zablokowane

  • przebywajmy w chłodniejszym

    Autorka nie wspomniała o przebywaniu w niższej temperaturze. Niemodne, ale zdrowsze dla człowieka

    • 0 2

  • No bez przesady. (17)

    Przy 18* w nocy budziłbym się z katarem.
    Przy 20* w dzień to faktycznie bym musiał chodzić ciągle w swetrze i ocieplanych skarpetach. To się nazywa postęp, u mojego dziadka gdzie w 110 letnim domu stoi piec kaflowy są 22*, a rano bez dosypywania węgla przez całą noc temperatura co najwyżej spada do 17* i to jak na zewnątrz arktyczne mrozy po -20 na Podlasiu.

    • 29 20

    • (2)

      To może w nocy sie przykryj. A jak na dworze jest 20 stopni, to jak chodzisz ubrany? W swetrze i grubych skarpetach? Wyższa temperatura, to jednocześnie bardziej suche powietrze, wysuszone błony śluzowe i większa podatność na zachorowania.

      • 17 7

      • (1)

        Dokładnie, wyższa temperatura w mieszkaniu to bardziej suche powietrze; mi kiedyś zdarzało się chorować pomimo tego że miałam ciepło w mieszkaniu i codziennie ponad 30 min spacerów niezależnie od pogody (do pracy, bo mam daleko do autobusu; czyli powinnam być zahartowana). Skręciłam trochę kaloryfery - i od paru lat nie choruję. Co prawda jak ktoś w domu pół dnia siedzi przed TV to przy 20st C jest zimno, ale jak coś robisz i się trochę ruszasz, to wcale nie trzeba nosić grubego swetra i ocieplanych skarpet.

        • 12 1

        • Trzeba zawiesić nawilzacz na kaloryfery, to będzie ciepłej przy 20st

          • 1 0

    • (5)

      Jak 18 i 20 st. dla ciebie to są niskie temperatury to polecam iść do lekarza może masz problemy z krążeniem krwi. Ja mam w pokoju dziennym między 20-21 st i całą rodzinką chodzimy w t-shirt'ach. W sypialni mam 19 i śpi się rewelacyjnie a śpię też w krótkich gaciach i t-shirt'cie

      • 25 14

      • ja smie na waleta i tez jest dobrze (3)

        • 7 5

        • ja śpię na waleta, bez kołdry, przy otwartym oknie, bez dachu i też jest ok (2)

          • 11 3

          • A z kim śpicie chłopcy na waleta? To prawie jak 69 ;-) (1)

            • 1 1

            • sami ze sobą

              • 0 1

      • A latem pocicie się pewnie non-stop ?

        I takie mokre placki pod pachami też są ?

        • 3 2

    • bzdury pleciesz

      Właśnie przestałbyś chorować. Ja się przeprowadziłem z bloków do zimnego nieocieplonego domu i tak się składa, że nagle wszyscy przestali chorować.
      Zbyt duża temperatura w mieszkaniu to zbyt suche powietrze, wyschnięta śluzówka nosa i katar gotowy.

      • 5 3

    • (4)

      Zgadzam się, dla mnie komfortowa temp. to powyżej 22stopni ale w mieszkaniu zawsze chodzę bez skarpet i w krótkich spodenkach. Nie rozumiem ludzi siedzących w swetrach i cieszących się, że oszczędzą bo mają 17stopni.

      • 12 9

      • Polski wiesniak musi miec upalnie w mieszkaniu nawet w zimie (1)

        by mógł w gaciach paradować po mieszkaniu

        • 5 8

        • k... a to Twój portfel że się tak o tego wieśniaka martwisz?

          Ludzie ustawiajcie sobie jaką chcecie temperaturę.
          Jeden lubi 18 inny 24, jeden płaci mniej inny więcej.
          Pozwólcie żyć.

          • 12 1

      • wiesz, ja też wolę jak jest ciepło, upały latem mi nie przeszkadzają ale we wszystkim ważny jest zdrowy rozsądek. Jesli na zewnątrz jest -10 to wydaje mi się nienaturalne i dość nierozsądne chodzić po domu tylko w bieliźnie. I to nie jest kwestia oszczędności tylko przede wszystkim dbania o zdrowie.

        • 5 1

      • mam 18 i jest mi najzwyczajniej w swiecie dobrze, do tego czesto wietrze.
        nie chodzi o oszczedzanie, tylko o to w jakiej temperaturze jest mi komfortowo. Zimą, przy rozszczelnionych oknach w sypialni teperatura niejednokrotnie spadała do 15 stopni, jedyny dyskomfort w takim przypadku to zimna podłoga, ale od czego są kapcie?
        Lubisz miec 22 stopnie? Twoja sprawa, ja lubie 18. Nie daje Ci to prawa do nazywania mnie sknerą.

        • 12 3

    • 23 st to jest komfort termiczny (1)

      Dla mnie najbardziej komfortowa temperatura to 23 st C. (także w łazience).

      Aby nie było w mieszkaniu za sucho mam na kaloryferach powieszone nawilżacze, w których zawsze jest woda.

      • 6 2

      • zawsze jest woda bo te twoje nawilzacze nic niedaja i woda nieparuje!!

        • 3 3

  • 10) nawilzaj powietrze w mieszkaniu. Wilgotność 45-60% . Ta sama temperatura będzie inaczej odbierana w powietrzu suchym będzie

    • 0 0

  • Spółdzielnia Młyniec na Zaspie (4)

    mieszkanie 72 m2, oszczędzanie na cieple i niespodzianka - rachunek za cały rok za ogrzewanie na 5 tysięcy!!

    • 14 1

    • Bardzo ciekawe. (1)

      A co pokazały liczniki na podzielnikach ? Samo tam się nabiło ?
      To samo osiedle mieszkanie 50 metrów i zwrot kilkadziesiąt złotych.
      W mieszkaniu temperatura nigdy nie spadła poniżej 20 st. C. i jest wietrzone.
      Gospodarować energią i oszczędzać energię też trzeba umieć. Nie wystarczy odkręcać zaworów na maksa i po godzinie je zakręcać.

      • 3 2

      • chyba prezio-zaspianin

        • 1 3

    • Osiedle Trzy Żagle na Przymorzu, sezon grzewczy : 82,56 zł × 1,8 GJ = 148,61PLN miesięcznie (1)

      Logoterma, 67 m2

      • 1 0

      • No to brawo!

        Czyli można normalne stawki płacić, wszystko zależy do zarządcy. W Spółdzielni "Przymorze" nie ma podzielników ciepła i dobrze, bo ogrzewanie jest w normie, widocznie wszyscy spółdzielcy użytkują ciepło umiarkowanie. A może ktoś się podzieli swoimi doświadczeniami?

        • 1 0

  • Pier...dzielenie, jakie grzanie na maksa?! (1)

    Mieszkam na ostatnim czwartym piętrze na Chełmie. W oknach zainstalowane nawiewniki higrosterowane. Kaloryfery zimne, bo jednostki na licznikach nabijają się w zawrotnym tempie. Krótkie wietrzenie w ciągu dnia. Na noc oraz przez większość dnia pozasłaniane rolety, żeby ciepło nie uciekało. W domu 19st. i wilgotno. I co? Co roku dopłata kilkaset złotych, bo jednostki tym droższe, im mniej się ich zużywa. Jednego roku było rozliczanie za metry powierzchni - płacili wszyscy i miałam zwrot. Wentylacja - do d..y, bo za krótki komin. Sąsiadka skarży mi się, że ma za małe zwroty i jednocześnie chwali się przedsiębiorczym mężem: dorobił sobie taki specjalny kluczyk, którym odkręca kaloryfer na klatce, żeby do mieszkania (ciepłego, na 1 piętrze) wpadało ciepłe powietrze z klatki... Gacie opadają... i jest jeszcze zimniej.

    • 7 0

    • Ja mam sąsiada, któremu zimą ciepło na klatce przeszkadza

      i jak idzie do swojego mieszkania to otwiera na klatce wszystkie okna ( a mieszka na górze ). Mam już dość dopłat. Mój rekord to 4000, w tym roku los łaskawy, tylko 800. Parter. Mam 18 w mieszkaniu.
      Jak było z metra to miałam zwroty, ale z metra to tylko ja i mój sąsiad (tez z parteru) chcemy. Reszta chce z podzielników, bo mają wyższe zwroty. Oczywiście naszym kosztem.

      Tez Chełm

      • 5 0

  • Dom szeregowy na Chełmie: w dzień 19 stopni, w nocy 15.

    Za dnia ustawiam na sterowniku kilka godzin (nieobecność domowników), gdzie też temperatura jest ustawiana na 15. Wszyscy chodzą po domu na krótki rękaw. Ja śpię prawie cały rok pod kocem, a żona (zmarźlak) pod kołdrą.

    • 0 1

  • A zimy są długie i ciężkie?? Hahaha ale się uśmiałem, ale co tam nazwisko zobowiązuje :) (1)

    A latem siostra Ciepłoch napisze nam, że mamy długie i gorące lato więc trzeba klimatyzację kupić :) Jam będziemy mieli zimę 3 miesiące to będzie sukces.

    • 19 1

    • siostra Ciepłoch

      napisze, że trzeba klimatyzację kupić. Mój sąsiad kupił klimatyzację, okien nie otwierał od maja do września i wyhodował na ścianach wilgoć i pleśń.

      • 2 2

  • Ludzie skręcają na zero bez tego artykułu od dawna. (5)

    Wprowadziłem się jako ostatni na piętrze, 1,5 roku po innych, a mam zużyte ciepła dwa razy więcej od innych, a nawet 4 razy od niektórych, jedna sąsiadka w ogóle nie grzeje, kilka GJ na liczniku:) i nie mówicie mi, że nie trzeba grzać, jak wyjechałem kiedyś na tydzień i skręciłem wszystko, to po powrocie miałem 18C, nigdy więcej takiej głupoty, i po co? Żeby wydać mniej 500 zł na ogrzewanie, siedzieć w swetrach i chorować? Za to czwarty już telewizor musi być, ta technologia tak szybko się zmienia...:)

    • 15 5

    • Możesz mieć źle ustawione nastawy...

      Reszta to zrobiła wcześniej, a "zamknięte" mieszkanie developera olali. Potem je kupiłeś i nawet nie wiesz że przepłacasz.
      To rada, u nas tak miała sąsiadka, lepiej sprawdz.

      • 0 0

    • Mam 18 bo lubie sobie wietrzyć (2)

      chodze w koszulce, długich spodniach dresowych i klapkach. nie uważam ze jest mi zimno, nie choruje.

      • 10 2

      • Bo pana od góry (1)

        Pan Boczek ogrzewa a na pietrze pan Marian ma odkręcone na maxa.
        Panie Kiepski temu masz pan tak ciepło do jasnej cholery ,

        • 3 1

        • no i tak jest, dziadki same dookoła, okna pozamykane i hajcują aż drzwi sie wyginają.

          • 3 1

    • 18 st to nie temperatura, by chorować, tyle utrzymuję w domu

      a nawet wolę 17
      chorowałabym, gdybym miała 24 jak u znajomych - sauna

      • 6 4

  • a moja opinia jest taka -

    Z ogrzewanie powinno być tak jak z oświetleniem ;- jest noc ,zapala się uliczne lampy po to aby było jasno ! , jest zima , włącza się ogrzewanie po to aby w mieszkaniach było ciepło ! Wracasz do domu zziębnięty i wychłodzony i powinieneś mieć komfort i poczucie , że wszedłeś i wróciłeś nie do lodówy tylko do Ciepłego ! {pod każdym względem } domu i mieszkania tak tu było zawsze w takim klimacie i w tym miejscu żyjemy !.Jeżeli ma być inaczej to po cholerę nam w ogóle wszelkiego rodz. instalacje grzewcze ?... wystarczą 3pary ciepłych skarpetek, kalesony , czapki ,rękawiczki i puchowe kurtki !

    • 6 1

  • Mam w domu 19C i jest zimno, do tego często otwieram okno gdyż palę, boję się odkrecac te kaloryfery, gdyż grzanie falerką w tej spółdzielni wychodzi taniej niż używanie kaloryfera

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane