- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (395 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Na Fikakowie w Gdyni paliwo wciąż znika z samochodów
Cztery miesiące po zatrzymaniu sprawcy kradzieży paliwa z garażu w budynku przy ul. Gryfa Pomorskiego 56 na Fikakowie w Gdyni mieszkańcy informują, że sytuacja się powtarza. - Sprawca czuje się bezkarny, kradzieże trwają, a my coraz bardziej obawiamy się nie tylko o samochody, ale też o własne zdrowie - alarmują.
Dopiero po tym zdarzeniu do mieszkania osoby, którą mieszkańcy wskazywali od dłuższego czasu jako sprawcę zdarzeń, weszli policjanci. Efektem zdarzeń z marca stało się zwolnienie dyscyplinarne jednego z dyżurnych policjantów, który zbagatelizował prośbę pobitego mieszkańca o interwencję we wskazanym przez niego mieszkaniu.
Mężczyzna został zatrzymany, jednak już kilka dni później ponownie grasował na osiedlowym parkingu, bezkarnie okradając mieszkańców. Najczęściej jego łupem pada po kilka litrów paliwa z baków, co często umyka uwadze właścicieli pojazdów.
- Złodziej wymienia wkładki w drzwiach wejściowych na halę, wyłącza zasilanie bramy wjazdowej i spokojnie okrada nocą samochody. Sam jest właścicielem przynajmniej ośmiu wraków. Rozstawia je po całym osiedlu, zaśmiecając miejsca postojowe - wyjaśnia jeden z mieszkańców, pragnący zachować anonimowość.
Nieprzyjemność spotkania sprawcy miał po raz kolejny również pan Tomasz, który w marcu został pobity przez napastnika.
- W ostatnim tygodniu został zatrzymany po zgłoszeniu kradzieży, której byłem świadkiem. Policja znalazła w samochodzie bak z paliwem, jednak prawdopodobnie nie można było ustalić do kogo należy benzyna i znów został wypuszczony. Już nie mamy sił i nie wiemy, co robić dalej. Wiemy, że nie pomogą kamery ani wymiana zamków - opowiada pan Tomasz.
Pomysłu na rozwiązanie sytuacji zaczyna również brakować zarządowi wspólnoty mieszkaniowej. Jej członkowie twierdzą, że mają związane ręce.
- To rzeczywiście uciążliwa postać, jednak nie ma żadnych zaległości czynszowych. Deklaruje, że nie korzysta z energii elektrycznej ani wody, posiłkując się akumulatorami oraz pojemnikami, nie hałasuje w nocy. Nie ma podstaw, by usunąć go ze wspólnoty. Kradzieże to sprawa, którą powinien wreszcie zająć się sąd, skazując go. Jak widać, na razie nikt się do tego nie kwapi - wyjaśnia Marian Górka, członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej.
Według zebranych przez nas od mieszkańców informacji, mężczyzna podłącza prąd nielegalnie, podobnie jak wodę, zalewając... mieszkanie poniżej. Dowodów jednak wciąż brak.
Policja z kolei zapewnia, że ulica Gryfa Pomorskiego jest od kilku miesięcy pod stałym dodatkowym nadzorem i apeluje o zgłoszenia w przypadku zauważenia kradzieży.
- Patrol pojawia się na ulicy po kilka razy dziennie. Policjanci mają nakaz wyjść z radiowozu i przejść się po okolicy, kontrolując podejrzane zachowania - wyjaśnia Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Opinie (272) 8 zablokowanych
-
2013-07-29 09:48
Anonimowo
wstawić mu w piz...czkę i po sprawie
- 4 1
-
2013-07-29 09:48
zaczekać na niego,wyłączyć światło i go oprawić tak by nie wiedzieł kiedy,jak i co i kto.
połamać palce a na czole żyletką wykroić napis złodziej.znam taki przypadek.skończyło się złodziejstwo na osiedlu w kościerzynie.
- 9 1
-
2013-07-29 09:53
"patrol pojawia się kilka razy dziennie"
:) śmiech na sali. nasze polskie patrole. chyba patol. pewnie przyjeżdża dwóch chudzielców w zbyt dużych czarnych mundurach z wytartym napisem "policja" na odblaskowej kamizelce. gdy złodziej widzi ich twarze nie zmącone wyrazem inteligencji to upuszcza z baku jeszcze więcej :)
- 4 4
-
2013-07-29 10:01
Bezprawie prawa
Policji, prokuraturze i sądom najlepiej wychodzą sprawy z zawiadomienia politycznych krzykaczy z sejmu i senatu. W sprawach związanych z codziennym życiem są bezradni jak dzieci. Ochoty do systematycznej pracy też mają tyle ile one.
- 3 2
-
2013-07-29 10:05
Politbiuro niedobre i rzadko bywa szczodre, nie pomoże.
Została tylko śmierć i halucynacja z nidożywienia. Trud złodzieja skończon, kanistry wypełnione. Takie życie.
- 0 0
-
2013-07-29 10:15
Komendancie
Nakaż wyjść policjantom z domów:))))
- 0 1
-
2013-07-29 10:23
jak to co zrobić
sprac go tak,że o kulach bedzie chodził przez rok , co wy ludzie boicie się gościa...nie rozumiem, policja nic nie zrobi, bo takie chore mamy prawo w tym chorym kraju
- 5 0
-
2013-07-29 10:27
Zacznijcie od wymiany zarządu i na dzień dobry zapalcie kopa panu Górce (3)
Odradzam samosądy, bo skończy się tak, że to ten łeb założy wam sprawę, a nieruchawa i nieudolna policja nagle okaże się sprawna.
Jak można korzystać z lokalu bez prądu, wody i ścieków?
Nie można. Wie to każdy normalny człowiek.
Kradzieże, wraki, pobicie, to jest działanie na szkodę miru mieszkańców wspólnoty. Nie wiem ilu was tam jest, ale ja wynająłbym prawnika i pojechał ze śmieciem, jak z kupą gnoju.- 18 0
-
2013-07-29 14:19
G@llux dobrze prawisz!
- 1 0
-
2013-07-29 15:42
(1)
sr*ł pierdział. prawnik to moze dzialac, jak juz sa zebrane dowody.
- 0 0
-
2013-07-29 21:16
Wszyscy tacy mądrzy i wygadani. Skąd wiesz co robi zarząd? stolec wiesz, bo się tym wcale nie interesujesz. Kto ma niby zapłacić za te kamery? Większość tych miejsc jest wynajmowanych. Ruszą kasę z jakiegoś wspólnego funduszu, to się dopiero szum podniesie
Dlaczego mamy za to wszystko płacić? itp. itd. Wtedy towarzystwo ruszy do BOBu.- 0 0
-
2013-07-29 10:37
(5)
skoro są podejrzenia to:
- policja wpada do niego na chatę i sprawdza podłączenia prądu i wody z ekspertem i sprawa załatwiona (oczywiście z Nienacka np. w środku nocy aby się nie przygotował)
- skoro są podejrzenia, że kradnie paliwo następnym razem kazać mu udowodnić, skąd ma to paliwo. Powie, że kupił na stacji, sprawdzić paragon i monitoring. Kupił od kolegi, kolegę wziąć w obroty. Nie może udowodnić skąd ma - areszt i maglowanie.
- przyłapany na gorącym uczynku - odpowiada za tę kradzież oraz wszystkie pozostałe na tym parkingu.
Ale żeby to zrobić trzeba poświęcić trochę cennego czasu policjanta.- 8 2
-
2013-07-29 10:39
Tu nie Egipt (2)
Policja może wejść wyłącznie na podstawie nakazu prokuratora. Odmul się.
- 0 2
-
2013-07-29 10:48
to niech prokurator da nakaz. Jest podejrzenie. Sam sobie odpowiedź czy w dzisiejszych czasach jest możliwe mieszkanie w bloku bez prądu i wody? NIE. Czyli jest podejrzenie co potwierdzają inni mieszkańcy. I przez takich "odmul się" nigdy nie będzie u nas dobrze bo jest przyzwolenie innych na kradzieże. Może jeszcze powiedz, że w dzisiejszych trudnych czasach chłop sobie radzi w życiu (ma za darmo paliwo, prąd, wodę - ja na to wydaję miesięcznie około 700 zł)
- 1 0
-
2013-07-29 11:21
Złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Skoro paliwo ginie wielu osobom to pewnie uzbierałoby się poszkodowanych na 250 zł. Na co czekacie? Po prostu zacznijcie działać wspólnie. W jedności siła.
- 0 0
-
2013-07-29 10:53
człowieku... (1)
czy Ty masz jakiekolwiek realne pojęcie o pracy policji i prawie w Polsce? Twoje wywody to bajki.
- 1 1
-
2013-07-29 11:20
niestety mam pojęcie. Zawsze jest to samo - nic nie można zrobić bo takie mamy prawo. To może je zmieńmy!
- 0 0
-
2013-07-29 10:38
U nas na osiedlu jest ochrona 24h. (4)
W halach mamy kamery itd. Takie cos byloby u nas nie do pomyslenia.Zreszta firma ochroniarska jest ubezpieczona wiec placilaby za takie wybryki z ubezpieczenia. Poza tym na zdjeciu z Gdyni widac, ze hala garazowa to jeden wielki syf, na podlodze bloto i olej, na scianach grzyb! Szok! Jak sie oszczedza na wszystkim to takie sa efekty!
- 5 3
-
2013-07-29 11:22
(3)
Czy Twoi ochroniarze to emeryci i renciści ?
Na zdjęciu widać że 1 stanowisko jest zaniedbane- 0 1
-
2013-07-29 11:55
Na naszym osiedlu ochrona jest pomiedzy 23 a 50 lat. Srednia ok 30. (2)
- 1 0
-
2013-07-29 12:13
(1)
A płacicie im od mieszkania 40 zł :-)
- 0 1
-
2013-07-29 13:26
I święty spokój :)
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.