- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (28 opinii)
- 2 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (100 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (254 opinie)
- 4 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (74 opinie)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (323 opinie)
Na plażę z psami jeszcze przez trzy tygodnie
Mieszkańcy Trójmiasta, a wśród nich także właściciele psów ze swoimi pupilami, oblegli plaże. Mogą to robić legalnie do końca kwietnia, a w Gdańsku niemal do końca czerwca, choć nie wszyscy pamiętają, że już teraz muszą trzymać psa na smyczy i sprzątać po nim. - To martwy przepis, którego nikt nie egzekwuje - pisze pani Dorota, która na plaży bywa często z przedszkolakami.
Sęk w tym, że niewielu właścicieli zwierząt przejmuje się takimi zapisami.
- Właściciele psów nie zwracają uwagi na bawiące się dzieci, a gdy prosimy o zabranie psa, nie reagują. Coraz częściej są też dla nas niemili, wyśmiewają bojące się dzieci, kpią z nas tłumacząc, że straż miejska i tak im nic nie zrobi lub mówią, że pies nic nie zrobi dzieciom - opowiada pani Dorota, która pracuje w jednym z gdyńskich przedszkoli.
Dodaje też, że właściciele nie przejmują się tym, że zarówno dzieci, jak i zwierzęta bywają we wzajemnych relacjach nieprzewidywalne.
Strażnicy miejscy przypominają, że w takich sytuacjach można wezwać patrol.
- Każdy właściciel psa powinien stosować się do obowiązujących przepisów. Nawet jeśli z psami można do końca tego miesiąca wchodzić na plażę, to oczywiście trzeba po nich sprzątać i ich pilnować, by nie przeszkadzały innym osobom - podkreśla Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Latem trójmiejskie kąpieliska nie dla psów
Podobne przepisy obowiązują w Gdańsku, gdzie w okresie letnim wprawdzie można z psem wchodzić na plaże, ale od 23 czerwca nie można pojawić się z pupilem na kąpielisku (jest ich siedem, lista poniżej).
- Przepis zabraniający wprowadzania psów znajduje się w wewnętrznych regulaminach kąpielisk - mówi Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.
W Gdańsku kąpielisk jest siedem: dwa w Jelitkowie, dwa na Wyspie Sobieszewskiej, dwa w Brzeźnie (na wysokości parku wyznaczona jest 100-metrowa strefa, na którą można wejść z psem) oraz jedno na Stogach. Na pozostałych plażach w mieście - o ile nie należą one do prywatnych właścicieli, którzy zakazali (i oznaczyli stosownie teren) wprowadzania zwierząt - można spacerować z psem.
Całorocznych psich wybiegów nie brakuje
W Gdyni, podczas sezonu letniego, z psem wejść można na dwie plaże: w Orłowie, niedaleko parku w Kolibkach oraz przy wejściu nr GDY 4 na granicy Babich Dołów i Oksywia .
W Sopocie do dyspozycji psów i ich właścicieli jest odcinek plaży od wejścia nr 43 (na wysokości ul. Hestii ) do wejścia nr 45, czyli do granicy z Gdańskiem . Psy można wprowadzać tu jednak tylko po godz. 18, ale wciąż trwa w tej sprawie spór prawny. Miłośnicy zwierząt chcieliby zlikwidować wszystkie ograniczenia.
Czytaj więcej: Zaskarżony zapis o zakazie wyprowadzanie psów na plażę.
Opinie (301) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-11 09:29
a gdzie w ankiecie opinia - nie, mimo, że nie mam psa?
- 4 4
-
2017-04-11 09:19
Strażnicy wiejscy przypominaja ze mozna ich wezwac a oni przyjadą w przyszłym tygodniu:)
Psy nikomu nie przeszkadzaja tylko ich właściciele niesprzatający po swoich psach, i niepotrafiacych pilnowac swojego psa.
- 13 4
-
2017-04-11 07:51
(1)
Biegający pies,parawan,plecak niekiedy rowery a na głowie kaski to kto to jest??? To Zbych i Bożena !!!.Typowe miejskie buraki.
- 11 11
-
2017-04-11 09:00
A w plecaku kanpki i termos z herbatą
- 1 0
-
2017-04-11 07:55
W Miszewie nad jeziorem psów wiecej niż plazowiczow.Jedyny pozytyw to brak parawanow.
- 14 2
-
2017-04-11 07:30
Wielka kuweta za sprawą psów.
Plaża po zimie, to wielka kuweta pełna psich odchodów, w której latem tarzają się plażowicze. Prawdopodobnie, to świetnie robi na cellulit.
- 29 12
-
2017-04-11 07:23
To jest dyskryminacja!
- 31 28
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.