• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na szczęście bez ofiar

TN
2 sierpnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
TIR wjechał wczoraj w stojące na światłach samochody i ciężarówki przy zjeździe z ul. Obwodowej na Morską w Gdyni. Na kilka godzin sparaliżowany został ruch, a korki sięgały Chwaszczyna.

- Zjeżdżający z góry TIR wjechał w trzy inne pojazdy tego typu, uszkodzone też zostały dwa mniejsze samochody - mówi kpt. Piotr Socha, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni. - Naczepy w wyniku zderzenia całkowicie zatarasowały jezdnie. Byli ranni, więc musieliśmy czekać na przeprowadzenie czynności przez policję. Powstały gigantyczne korki, co było szczególnie uciążliwe dla podróżujących samochodami, ze względu na upał.

Przez 3,5 godziny strażacy zmagali się ze skutkami wypadku neutralizując płyny eksploatacyjne (w jednym z samochodów doszło m.in. do rozszczelnienia zbiornika z paliwem), a także próbując przywrócić ruch. Jedynym wyjściem okazało się rozmontowanie metalowych barierek.

- W jednym z TIR-ów, który został poważnie zgnieciony, nie można było odnaleźć stacyjki i wyłączyć silnika - mówi Piotr Socha. - Musieliśmy odciąć układ paliwowy. Patrząc na wygląd samochodu można powiedzieć, że kierowca miał jednak dużo szczęścia.

Kierowcę - z połamanymi żebrami - zabrało pogotowie, przewieziono go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Biorące udział w wypadku samochody zostały przetransportowane na policyjny parking i zostaną zbadane przez ekspertów.
- Wszyscy kierowcy byli trzeźwi - mówi komisarz Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej policji. - Prawdopodobną przyczyną zdarzenia może być niedostosowanie prędkości jazdy do sytuacji panujacej na drodze, bądź nieuwaga kierowcy.

Straty w wyniku wypadku wyceniono na 100 tysięcy złotych. Tym razem na szczęście nie było ofiar. We wrześniu ubiegłego roku w karambolu na obwodnicy wzięło udział czternaście samochodów, a cztery osoby zginęły.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (59)

  • nie Bog tak chciał tylko Allah

    • 0 0

  • do JAR

    jar to nie dzieciaki piszą tylko ci co w pracy nie mają co robic , zobacz na godzinę wejścia postu, 95% jest między 8.00 a 16.30 czyli w normalnych godzinach pracy.Czyli wszystko w normie tzn po polsku- udajemy że pracujemy, a jak mamy okazję pobiadolic to dlaczego nie, wtym jesteśmy najlepsi

    • 0 0

  • xyz

    jak zawsze w opiniach na tej stronie są opinie istotne i zabawy pseudo internautów którzy za kasę swoich starych bawią się, pieprząc głupoty.
    a temat jes poważny dla tych co za kierownicą spędzają codziennie kilka godzin, włosy się jeżą , 50% samochodów ciężarowych nie spełnia wymogów bezpieczeństwa-a dużo to wraki na kołach, czy nie można ich uczciwie badać, czy te parę złotych wyrwane na lewo w stacjach diagnostycznych daje satysfakcję diagnostykom gdy czytają takie artykuły, dlaczego nie ma wag na drogach i kontroli policji !!!!!,
    łapanie osobówek na radar to cih wymierny efekt dla budżetu, za za drogi płacimy wszystcy i te koleiny wybite przez przeładowane ciężarówki, i uszkodzenia powstałe na dziurach

    • 0 0

  • No pewnie, no pewnie...

    Znając życie to albo: kierowca był pijany, zasnął za kierownicą, wrzucił luz, a potem nie mógł opanować wozu, a zaraz się okaże, że nie zawinił kierowca tira tylko Lech Wałęsa...

    • 0 0

  • jako żywo
    easy rider jack nicholson i UFO:)))))

    • 0 0

  • ja mam pytanie

    skąd bierzesz maryśke??

    • 0 0

  • nawiazujac do bardzo ciekawej teorii pana Inzyniera,czytalem ja z zapartym tchem razem z moja ukochana rodzina i psem astorem z ktorym jedziemy na urlop tygodniowy do Ostroleki, chcialem dodac, ze nie sama farba jest winna. Wiem ,bedac zawodowo zwiazany z tym tematem, ze w przed feralnym miejscem jest szereg zle wyprofilowanych lukow na jezdni. Sa tam wylane zbyt duze ilosci asfaltu typu "zubex" , a to dla tego, ze prezesostwo firmy produkujacej asfalt nie mialo gdzie upchnac resztek pozostalych po budowie autostrad w finskim Korilopi. Malo tego , z Nepalu sprowadzono bardzo, ale to bardzo znanego rozczkaza ktory odkryl tam niezmiernie mocne zyly gazowo-magmowe, ktore PO PROSTU STERUJA samochodami !!!!! Nietsety ekspertyza ta zostala zatajona przez pro rzdowa agencje BATON do spraw sotorygacji i kaparnody atomowej . Wiecej juz chyba nie musze dodawac.

    • 0 0

  • "DZIWNA FARBA"

    Jak powiedzial jeden z rozmowcow dziwna farba to Neoxylisynian Acydesuktuozuy czyli pospolicie farba gumowa.Sluzy ona do malowania powierzchni na pokladach statkow.To ze znalazla sie w wielkich ilosciach na naszych drogach to jest granda.Farby te sluza do uszczelniania a w polaczeniu z woda staja sie szczelne ale tez SLISKIE.W zwiazku z tym mozna sobie latwo wyobrazic co sie dziejje gdy pada normalniutki deszczyk.Wiem to wszystko bo moj szef jako szycha w swiatku komunikacji i drog i opiniowal to dla jakiejs komisji.Ktos tam zaplacil spory hajc zeby sie tego pozbyc.Nie musze mowic ze to ktos kto ma powiazania z przemyslem stoczniowym.Otoz stara farba nienadawala sie do niczego,tylko do SPRZEDANIA tego samorzadom na remonty drog;Chcialbym jeszcze dodac ze moj szefo od pol roku siedzi za granica,bo sporo tej kasy bylo.I NIKT O TYM NIE WIE.Do teraz...

    • 0 0

  • To co z tą dziwną farbą ?

    Może ktoś naprawdę kumaty się odezwie.

    • 0 0

  • nie macie co robić dajcie spokój mamie zacznijcie pisać na temat!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane