• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najgłupsi trójmiejscy przestępcy 2022 roku

piw
2 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (66)
Popkultura często mitologizuje przestępców, w rzeczywistości jednak bardzo często działają oni niczym filmowy Gang Olsena. Popkultura często mitologizuje przestępców, w rzeczywistości jednak bardzo często działają oni niczym filmowy Gang Olsena.

Jak co roku grasujący w Trójmieście przestępcy okazywali się w wielu przypadkach równie nierozgarnięci jak członkowie filmowego Gangu Olsena. Poniżej przedstawiamy nasz tradycyjny redakcyjny ranking najgłupszych przestępczych zachowań minionych 12 miesięcy.



Drzemka podczas włamania



22-letni rabuś, który zasnął podczas włamania. 22-letni rabuś, który zasnął podczas włamania.
Alkohol spożywany w dużych ilościach bywa szkodliwy, także dla przestępców. W przypadku 22-latka zatrzymanego w maju tego roku w Sopocie szkodliwy był dwukrotnie.

Raz, gdy pod jego wpływem mężczyzna postanowił włamać się do jednej z restauracji.

I drugi raz, gdy sprawił, że młodzieniec, po sforsowaniu rolet antywłamaniowych i dostaniu się na taras lokalu, zasnął snem sprawiedliwych.

Obudzili go policjanci, a nie budzik.

Wyszedł z więzienia, wsiadł do samolotu, trafił do więzienia



Mężczyzna wpadł na lotnisku. Okazało się, że ma do odbycia karę w Polsce. Wcześniej za kratami przebywał w Norwegii. Zdjęcie ilustracyjne. Mężczyzna wpadł na lotnisku. Okazało się, że ma do odbycia karę w Polsce. Wcześniej za kratami przebywał w Norwegii. Zdjęcie ilustracyjne.
Z alkoholem problem miał też niewątpliwie 32-latek, którego zatrzymano w listopadzie na terenie gdańskiego lotniska, tuż po wyjściu z samolotu.

Kilkanaście miesięcy wcześniej mężczyzna czmychnął z kraju, aby uniknąć odsiadki za jazdę po alkoholu. Przyzwyczajeń jednak na obczyźnie nie zmienił, bo norwescy policjanci zatrzymali go za ten sam czyn i skazali na 8,5 miesiąca pobytu w więzieniu.

Gdy wyszedł, od razu wsiadł do samolotu i zostawił za sobą niegościnną obczyznę. Problem w tym, że najwidoczniej zapomniał, że podając dane na lotnisku, sprawi, iż po przylocie czekać będą na niego policjanci. Bynajmniej nie z kwiatami.

Pijani kierowcy w ogóle są najgłupsi



Miał 3 promile w organizmie i wybrał się autem po piwo, świadkowie nie mieli problemu z rozpoznaniem jego stanu. Miał 3 promile w organizmie i wybrał się autem po piwo, świadkowie nie mieli problemu z rozpoznaniem jego stanu.
Wyjątkowo mało rozgarniętych pijanych kierowców w 2022 r. zresztą nie brakowało. Poniżej tylko kilka przykładów.

Kompletnie pijany 31-latek pojechał po piwo, samochodem, zupełnie nie przejmując się tym, że obsługa sklepu widzi, w jakim jest stanie i czym przyjechał.

Mając w organizmie 3,5 promila alkoholu, trudno myśleć logicznie. Większość ludzi w takim stanie po prostu traci przytomność. Tymczasem 39-latek z Gdańska próbował w takim stanie o godz. 4 rano przyjechać na stację i zatankować swoje auto.

Przerwa w drodze do pracy na szybką whisky z gwinta pod okiem kamery miejskiego monitoringu? Czemu nie, co złego może się stać. Przerwa w drodze do pracy na szybką whisky z gwinta pod okiem kamery miejskiego monitoringu? Czemu nie, co złego może się stać.
Specjalną inteligencją nie grzeszyła też 53-letnia kobieta, która przez dwa kolejne dni zatrzymywała się swoim autem - w drodze do pracy - tuż pod kamerą miejskiego monitoringu, popijała whisky i ruszała - oczywiście samochodem - dalej.

Wpadł, bo zwymiotował na balkon sąsiadów



Na wysokie miejsce w naszym rankingu z pewnością zasłużył też 59-latek, którego policja szukała dwoma listami gończymi, a który do odsiadki miał ponad dwa lata więzienia.

Mężczyzna skutecznie ukrywał się przez dłuższy czas przed stróżami prawa. Wpadł jednak, bo imprezując u koleżanki... zwymiotował na balkon sąsiadów, a ci wezwali z tego powodu policję.

Namalowali na ścianie własne wizerunki



Grafficiarze stworzyli list gończy - za sobą. Policjanci ich rozpoznali i zatrzymali. Grafficiarze stworzyli list gończy - za sobą. Policjanci ich rozpoznali i zatrzymali.
Nieco wyżej ocenilibyśmy intelekt dwóch ancymonów, którzy po publikacji przez policję ich portretów pamięciowych w sprawie dotyczącej graffiti... namalowali graffiti ze swoimi podobiznami.

Rozumiemy, że był to żart. Nawet całkiem udany... gdyby nie straty wynikające ze zniszczenia podziemnego tunelu, w którym grafficiarze umieścili swoje dzieło.

Cóż, policjanci namierzyli i umieścili dwóch młodych mężczyzn w areszcie. I to chyba panowie w mundurach śmiali się w tym przypadku ostatni.

Złość piękności szkodzi (i nie tylko)



Naprawdę ciężko nam przychodzi wczucie się w rolę 43-latka, któremu do tego stopnia nie spodobała się nowa fryzura żony, że odwiedził zakład fryzjerski, w którym ostrzyżono jego małżonkę, i... zaczął grozić bronią fryzjerowi.

Choć przyznajemy, że fryzury żony agresywnego pana nie widzieliśmy.

Tak czy inaczej było to bardzo głupie, zważywszy na to, że 43-latek nie tylko był już poszukiwany za inny rozbój, ale też miał w domu narkotyki.

Do sklepu zamiast na czarny rynek



Około 100 kg kokainy ukrytej w bananach znaleziono w styczniu 2022 r. w siedmiu trójmiejskich marketach. Około 100 kg kokainy ukrytej w bananach znaleziono w styczniu 2022 r. w siedmiu trójmiejskich marketach.
A skoro o narkotykach mowa, to z pewnością jest gdzieś człowiek, którego błędy sprawiły, że około 100 kilogramów kokainy schowanej w bananach - zamiast na czarny rynek - trafiło w styczniu 2022 r. do siedmiu trójmiejskich marketów.

Z pewnością była to kosztowna pomyłka.
piw

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (66)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane