- 1 Setki wniosków o wycinkę drzew (78 opinii)
- 2 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (307 opinii)
- 3 Ulica z Mostem Miłości do remontu. Będą odwierty w nawierzchni (40 opinii)
- 4 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (254 opinie)
- 5 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1091 opinii)
- 6 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (134 opinie)
Najlepsza kobieta w Akademii Marynarki Wojennej
Karolina Chorzewska jest pierwszą prymuską Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Piąty rok Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego ukończyła ze średnią 4,81. To najlepszy wynik, jaki uzyskała kobieta w 88-letniej historii tej uczelni.
- Wśród studentów wojskowych to pierwszy taki przypadek - mówi komandor podporucznik Wojciech Mundt, rzecznik prasowy AMW w Gdyni. - Wysoką średnią naprawdę ciężko jest osiągnąć. Tymczasem Karolina Chorzewska po prostu zdeklasowała resztę kolegów i koleżanek ze swojego rocznika.
Warto podkreślić, że na ocenę końcową składały się nie tylko zaliczenia dużej ilości zajęć teoretycznych, w tym przedmiotów technicznych. Studenci pełnią także 24-godzinną służbę, po której muszą odrabiać zajęcia. Powinni też wykazać się dużą sprawnością fizyczną i umiejętnościami praktycznymi.
- Do Akademii Marynarki Wojennej zagnały mnie zainteresowania i chęć przeżycia czegoś nowego, ciekawego - przyznaje Karolina Chorzewska. - Pochodzę z Białegostoku i tam skończyłam liceum. O tym, że będę studiować właśnie tutaj zdecydowałam po dniach otwartych. Zrezygnowałam ze studiów na Politechnice Gdańskiej i nie żałuję tej decyzji. Teraz czeka mnie służba w Marynarce Wojennej.
Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni może poszczycić się najwyższym wskaźnikiem ilości kobiet na studiach wojskowych wśród wszystkich polskich uczelni tego typu. W sumie, aż 25 proc. studentów stanowi płeć piękna.
- Kobiety udowadniają, że sprawdzają się na stanowiskach dowódczych. Są dowódcami działów artyleryjskich, zastępcami dowódców na okrętach... Ja cieszę się, że pełnić będę funkcję dowódcy działu łączności na ORP "Iskra" - dodaje pierwsza prymuska AMW.
Już 26 czerwca Karolina Chorzewska odbierze promocję na stopień podporucznika marynarki. Nie wyklucza, że w przyszłości dowodzić będzie okrętem. Czy mężczyźni będą jej słuchać?
- Nie ma innej możliwości - stwierdza stanowczo.
Opinie (84) ponad 10 zablokowanych
-
2010-06-08 00:23
Brzydka, ale madra.
Wybor nalezy do ciebie :))
- 6 5
-
2010-06-07 23:44
JAK OJCIEC RAMBO CORKA RAMBO :D
MOJA GRATULUJEMY:)
- 2 1
-
2010-06-07 22:55
gratulacje
- 4 1
-
2010-06-07 22:32
a w innch zaodach uczą kobiety i że są kobietami nie przyjmią do pracy chociaż jest ich brak - np. ratownik medyczny - jest ich brak ale kobiet nie przyjmią dlaczego jest taka dyskryminacja i po co przyjmują takie dziewczyny na studia żeby tylko kasę sobie nabijać - to nasz głupia polska -tragedia
- 2 1
-
2010-06-07 22:07
:)
Aż miło !!! Ładna i mądra tylko gratulować i życzyć dalszych sukcesów !!!
- 10 4
-
2010-06-07 22:02
Gratulacje i życzenia dalszej kariery
Oby Bohaterka artykułu doczekała czasów, kiedy nasza Marynarka Wojenna będzie stanowiła realną siłę złożoną z odpowiednich do swoich zadań, niewielkich, tanich, ale szybkich i zwinnych jednostek, zamiast skład złomu i amerykańskiego demobilu.
- 7 2
-
2010-06-07 21:10
wbrew zabarwieniu artykułu płeć nie ma znaczenia - jest po prostu bardzo dobra w tym co robi -gratulacje
w dodatku ładna jest Pani Karolina :)
- 67 7
-
2010-06-07 21:08
Wódz Naczelny Feldmarszałek Klich powinien natychmiast przenieść bohaterską panią Karolinę
do Sztabu Generalnego swojej mini-armii
- 21 30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.