- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (339 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (250 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (111 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (65 opinii)
Najlepsza ryba? Z widokiem na morze
Plażowe bary rybne
Zapytaliśmy gości plażowych barów rybnych czy ryba z widokiem na morze smakuje lepiej.
Smażona ryba najlepiej smakuje z... widokiem na morze. Pytanie tylko: flądra czy dorsz? A może turbot? Wybraliśmy się z kamerą na plażę, by zasięgnąć języka u turystów.
- Zdecydowanie: filet z dorsza - twierdzi plażowicz z centralnej Polski. - Z flądrą jest za dużo grzebania się z ośćmi.
Z dorszem jednak jest problem, bo ciężko dostać świeżego. Flądra prosto z morza, ale dorsz często z zamrażalnika.
Z jedzeniem nie szarżuje też pewien Norweg, który przyjechał z rodziną.
- Na razie tylko przekąska. Frytki. Ale rybę jedliśmy wczoraj w Barze Przystań. Dorsza. Był pierwszorzędny.
Bar Przystań to oczywiście legenda trójmiejskiej gastronomii, ale tam nie zaglądamy. Skupiamy się na barach typowo plażowych, do których można wejść w zasadzie prosto z morza.
Jest godzina 15. To, co przypiecze słońce, zaraz schładza wiatr. Większość gości wybiera napoje. Na stolikach króluje piwo z sokiem.
- Chodzimy od baru do baru i smakujemy - mówią goście z Amsterdamu. - Ryby jeszcze nie próbowaliśmy, ale na pewno spróbujemy.
Czego warto spróbować? W menu panuje standard angielski: "fish and chips", czyli ryba i frytki, ewentualnie pieczone ziemniaki. Do tego surówka. Zaskakuje nas Plaża Rybaki w Sopocie, gdzie na talerzu klientów zobaczyliśmy rybkę z kaszą pęczak i rukolą. Jak smakuje?
- Wybornie - chwali klientka z Warszawy. - Mąż nie dojadł rukoli, bo on z zieleniną ma problem, ale resztę zjadł do czysta. Kasza jest dużo zdrowsza od frytek. To miła odmiana.
A dzieci jedzą rybę?
- Jak nie ma zbyt wielu ości to zjedzą - śmieją się goście ze Śląska.
- Lubię rybę, choć ta akurat jest taka sobie - tylko dzieci stać na taką szczerość. Dziewczynka właśnie rozprawiła się z halibutem. Nad morzem smakuje lepiej? - Tak.
Siadam w jednym z barów. Ceny - przeciętne: flądra po 6,50 za 100 gramów, frytki po 6 zł, surówka - 4 zł. Pani na moich oczach wyciąga z lodówki rybę i waży: 300 gramów. Ile się czeka? Krótko - 15 minut. Danie przychodzi nawet szybciej. Obsmażona na patelni w panierce smakuje świetnie. Lubię jak chrupie pod zębami skórka. Frytki i surówka - przeciętne. Ale słońce, wietrzyk, krzyk mew... Do tego niestety łupie coś z jakichś głośników i grają nieudolnie jakieś flety (nie mam pojęcia skąd), ale co zrobić. Jeśli chcesz ciszy, nie znajdziesz jej na plaży latem.
Pod wieczór, koło 18 znów robi się gęsto. Schodzą się turyści na obiadokolację. Jak jest chłodno, częściej sięgają po zupę rybną - pikantną i rozgrzewającą. Albo rybę i grzane piwo. Plaża powoli pustoszeje. Można zapatrzyć się w dal, w horyzont.
Opinie (186) 1 zablokowana
-
2015-07-19 20:39
Tylko. Ustka
Najlepszego dorsza zjemy w Ustce pierwsza budka w porcie (sklepik z rybą wedzoną przed), w środku przesympatyczny właściciel
- 0 6
-
2015-07-19 21:20
Smaczna rybka
Bar Nadmorski w Rewie polecam !!!
- 2 9
-
2015-07-19 21:50
Wyjazd z Ostrzyc na Somonino mala smazalnia ryb rewelacyjna zawsze tam jem mnia mnia
- 3 1
-
2015-07-19 23:21
%%%
bar przystań to kiedys legenda, teraz strasznie sie zepsuł od paru juz lat i nie polecam.
- 5 0
-
2015-07-20 00:32
Do Redakcji...
Z całym szacunkiem przygotujcie artykuł gdzie można zjeść ŚWIEŻĄ RYBĘ... z doświadczenia i od znajomych wiem że ciężko jest o to, zwłaszcza w miejscach nad samym morzem...np. Tawerna Orłowska i podejrzewam że cała reszta miejsc ma tak samo - właścicielom się nie opłaca i sprowadzają MROŻONĄ rybę!!!! wystarczy rano pójść na spacer w okolice knajp i zobaczy się same auta z mrożonkami... Trochę szacunku dla ludzi i nieważne czy to są turyści czy mieszkańcy
- 10 0
-
2015-07-20 05:15
1000 % przebitki na fladrze
Oszuści gastronomicy niech sami żrą te ryby.
- 7 2
-
2015-07-20 08:43
Ośmiorniczki a nie jakaś stara flądra (1)
Tak w ogóle to ostatnio jadam ślimaczki bo mnie stać a was ?
- 5 3
-
2015-07-20 09:05
Ślimaczki z biedronki to za drogie nie są.
- 3 0
-
2015-07-20 10:10
tylko w Dolinie Radości (1)
Jeśli chcesz zjeść świeżą rybkę, smażoną na twoich oczach to tylko w Dolinie Radości w Oliwie w Rybakówce.
- 4 0
-
2015-07-20 15:14
dobra ryba
Na smaczna i swieza rybe to tylko do Rybakowki w Dolinie Radosci. Byłem tam wielokrotnie i nigdy sie nie zawiodlem.
- 1 0
-
2015-07-20 10:26
halubut/ łosoś po 120zł
i wszystko fajnie ale w knajpie płacisz za rybę po podaniu i zważeniu - prosze sobie wyobrazić moje zdziwienie jak mąz dostał 600g kawał halibuta na talerzu... Kto normalny zje takiego kloca? Jeszcze 400g bym zrozumiała jakoś ale nie ponad pół kg pieczonej ryby na głowę, Ja dostałam 400g łososia - tego nie da się zjeść na raz.. Naciągają klientów,
- 2 2
-
2015-07-20 10:35
lubią tak to niech jedzą, nie można ludziom wszystkiego narzucać - opanujcie się. Druga sprawa to nie każdy lubi cytrynkę do rybki - ja dla przykładu nie znoszę, zarówno do słono jak i słodkowodnych ryb - to samo tyczy się pieczenia w folii lub rękawie - ryba wychodzi jak ugotowana a nie upieczona... Ryba dla mnie to kawał najlepiej tłustej rybki typu halibut lub łosoś z ziołami papryką solą i pieprzem zgrillowany lub przypieczony na ruszcie w piekarniku.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.