Choć dotarły do Gdańska zaledwie kilka tygodni temu, już muszą być naprawiane. W najnowszych tramwajach Pesa Jazz Duo wymienione zostaną platformy dla niepełnosprawnych. Prace będą wykonywane na koszt producenta.
O tym, że najnowsze tramwaje mają problemy z platformami dla niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich, pisaliśmy w dniu prezentacji pierwszego z nich. Gdy poprosiliśmy wówczas o zaprezentowanie działania platformy, otrzymaliśmy odpowiedź, że "peron jest za wysoki do jej otwarcia". Dodajmy, że prezentacja odbyła się przy Urzędzie Miejskim , na odcinku torów wyremontowanym ok. 10 lat temu.
Na reakcję organizacji działających w imieniu osób niepełnosprawnych nie było trzeba długo czekać. 15 grudnia Fundacja Projektów Społecznych "Ideoteka", Fundacja "Podróże bez granic" oraz Stowarzyszenie Opieki nad Młodzieżą i Dziećmi Niepełnosprawnymi "Promyczek" złożyły pismo do miasta i do producenta z wnioskiem o wymianę platform.
Zdaniem autorów pisma, wysuwane platformy nie sprawdzają się ze względu na niedostosowanie ich do wysokości peronów, nieodporność na zmienne warunki atmosferyczne (szczególnie zimą przy przymrozkach oraz opadach śniegu), trudność z rozkładaniem konstrukcji oraz potrzeby dodatkowych szkoleń motorniczych.
tak, kilkukrotnie i zawsze odbywało się to szybko i sprawnie37%
tak, ale rozłożenie i złożenie sprawiało sporo problemów, zabierając przy tym cenny czas22%
nie, choć osoba niepełnosprawna wyraźnie prosiła o pomoc przy wsiadaniu11%
nie, nie byłem(am) nigdy świadkiem, by osoba niepełnosprawna podróżowała komunikacją miejską30%
- ZKM Gdańsk posiada kilkadziesiąt pojazdów (w większości autobusy), w których występują bądź występowały manualne platformy lub mechaniczne rampy najazdowe, wysuwane spod powierzchni podłogi. Z racji trudności eksploatacyjnych, większość z nich została wyłączona z użytkowania, zdemontowana lub jest ignorowana przez prowadzących pojazdy. Wyrażamy obawę, iż z biegiem czasu podobny los spotka platformy, zastosowane w pojazdach typu Pesa Jazz Duo - argumentują organizacje.
Rozwiązaniem najlepszym dla osób niepełnosprawnych mają być platformy odkładane do wnętrza pojazdu. To konstrukcje niezwykle proste, a więc i mało awaryjne. Jedyną ich wadą jest to, że zabierają miejsce przy otwieraniu i zamykaniu (pasażerowie nie mogą stać na platformie), a przy zamykaniu potrafią wzbić w powietrze sporo kurzu.
Dlaczego jednak nikt nie przewidział problemów z platformami przy zamawianiu tramwajów, tym bardziej, że wcześniejsze Pesy Swing posiadały platformy zgodne z potrzebami osób niepełnosprawnych?
- Zastosowane rozwiązanie pojawiło się także w tramwajach Jazz Duo dla Warszawy. Niestety, okazało się, że nie wszystkie przystanki w Gdańsku są przystosowane do wysuwania takich platform. Dlatego też wymienimy platformy na odkładane do wnętrza pojazdu - wyjaśnia Alicja Mongird, rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.
Prace nad przebudową platform w tramwajach ruszą wkrótce i potrwają maksymalnie do końca lutego. Wykona je na własny koszt bydgoski producent tramwajów "w ramach dobrej współpracy z miastem Gdańsk".
- Przebudowa platform będzie prowadzona w Gdańsku. Szacowany czas robót dla jednego tramwaju Jazz Duo, wyposażonego w cztery platformy [po dwie na każdy kierunek jazdy - dop. red.], to ok. 3 dni pracy - dodaje Mongird.
- Niezależnie od pojazdu, nasi motorniczowie zawsze udzielają niezbędnej pomocy każdej osobie niepełnosprawnej, która chce wjechać na wózku do pojazdu lub pojazd opuścić - zapewnia rzecznik ZKM Gdańsk.
Prezentacja pierwszej dostarczonej do Gdańska Pesy Jazz Duo.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
