• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Neonowa rybka przeszkadza mieszkańcowi Gdyni

Michał Zagórski
20 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Neon-rybka na wieżowcu w Redłowie świeci się od zmierzchu do północy. Neon-rybka na wieżowcu w Redłowie świeci się od zmierzchu do północy.

Uruchomiony w czwartek animowany neon na wieżowcu w Redłowie przeszkadza jednemu z mieszkańców okolicznych bloków. Zarzuca mu folwarczny charakter oraz negatywny wpływ na komfort jego życia. Odpowiedzialne za neon Stowarzyszenia Traffic Design, które umieściło go na dachu budynku za zgodą wspólnoty mieszkaniowej i plastyka miejskiego, broni się artystycznym charakterem pracy oraz dopełnieniem wszelkich formalności i przypomina, że neon włączony jest tylko od zmierzchu do północy.



W ubiegłym tygodniu opisaliśmy animowany neonowy witacz w kształcie rybek, który na ścianie przybudówki na dachu wieżowca przy skrzyżowaniu ul. Stryjskiej i al. Zwycięstwa w Redłowie zobacz na mapie Gdańska umieściło Stowarzyszenie Traffic Design, zajmujące się poprawą estetyki miejskiej w Gdyni. Praca została skonsultowana ze wspólnotą mieszkaniową bloku, plastykiem miejskim oraz sfinansowana z grantu Centrum Designu Gdynia.

Rybki zostały uruchomione w czwartek wieczorem. W piątek przed południem na nasz redakcyjny adres e-mail przyszedł list od mieszkańca sąsiedniego wieżowca mieszkalnego Altus, pana Michała Zagórskiego, który wylicza problemy, których migający szyld mu przysparza. Poniżej publikujemy skrócony list czytelnika oraz odpowiedź Stowarzyszenia, które neonu wyłączyć nie planuje.

***


(...) Obiekt ten znajduje się w bardzo bliskiej odległości od okien mojego mieszkania, przez co ma bardzo uciążliwy wpływ na komfort mojego życia. W godzinach mroku - od godzin popołudniowych do godzin rannych - światło emitowane przez reklamę-neon znajduje się tuż za oknami mojego mieszkania, co daje wrażenie, jakby neon został umieszczony na moim balkonie, a światło tego neonu penetruje moje mieszkanie w sposób bardzo uciążliwy, naruszając moją prywatność, zaś efekt ten jest intensyfikowany przez miganie światła.

(...) Nie zostałem w żaden sposób poinformowany przez odpowiedzialny podmiot o planach umieszczenia tej reklamy-neonu w bezpośrednim sąsiedztwie mojego mieszkania. W moim przekonaniu ten uciążliwy obiekt został narzucony mojej osobie bez mojej wiedzy, co jeszcze bardziej potęguje moje uczucie dyskomfortu, kiedy z każdego miejsca mojego salonu jestem zmuszony do oglądania migającej ryby i jej bąbelków tlenu. Nie pozostawiono mi żadnego wyboru: nie mogę nie oglądać tej natarczywej reklamy-neonu. Nie chodzi tylko o to, że widok z mojego okna zamieniono w widok na folwarczny, migający neon, ale przede wszystkim o to, że został mi on narzucony w sposób, który dotyka moich dóbr osobistych.

Moje wezwanie do demontażu neonu ryby jest również motywowane jego bardzo niską wartością estetyczną. Wbrew zapewnieniom p. Jacka Piątka, miejskiego plastyka, o "szlachetnej" tradycji, w którą wpisuje on tę reklamę-neon, odrzucam jego niczym nieuzasadnioną argumentację. Nie ma niczego szlachetnego w obiekcie, który wysyła migające światło wprost do mieszkania okolicznego bloku. Są za to całe pokłady jarmarczności, nie wyłączając tego, iż został on uruchomiony w czasie najbardziej skomercjalizowanego święta roku.

Jeżeli mamy powoływać się na argument "z tradycji", to z pewnością nie możemy tego robić w sposób racjonalny w odniesieniu do przedmiotu, który nie istnieje w przestrzeni jedynie artystycznej (jak np. w teatrze, galerii sztuki, korytarzu akademii sztuk pięknych), ale jest narzucony odgórnie w fenomenalnej (fizycznej) przestrzeni publicznej, a więc takiej, która oddziałuje na ludzi najbardziej bezpośrednio, bez ich uprzedniej zgody, w szczególności narzucony w najbliższym sąsiedztwie, tuż za oknem mieszkania obywatela demokratycznego kraju w XXI wieku, mieszkańca miasta, jakim jest nowoczesna Gdynia.

Zwracam uwagę również na fakt, iż reklama-neon zaglądająca wprost w mieszkania ludzi, została umieszczona w strefie mieszkalnej, zamieszkiwanej przez realnych ludzi z ich realnymi potrzebami oraz, wcześniej wspomnianymi, realnymi prawami, a nie w strefie biznesowo-usługowej, ścisłym centrum miasta, przed budynkiem Urzędu Miasta (gdzie nikomu neon nie zaglądały w okna) bez względu na to, czy reklama-neon reklamuje produkt bądź usługi jakiegoś pojedynczego przedsiębiorcy czy interes miasta.

(...) Wzywam do niezwłocznego zaprzestania naruszania moich dóbr osobistych poprzez demontaż tego neonu.

Michał Zagórski

Odpowiedź Stowarzyszenia Traffic Design

Jednym z celów Stowarzyszenia Traffic Design jest realizowanie projektów artystycznych w
przestrzeni publicznej. Do tego rodzaju działań należało stworzenie we współpracy z Centrum
Designu Gdynia neonu umieszczonego na budynku u zbiegu ulic Stryjskiej i al. Zwycięstwa.
Projekt spotkał się z życzliwym odbiorem mieszkańców miasta.

Negatywna opinia p. Zagórskiego nie jest nam obojętna i uznajemy prawo p. Zagórskiego do
własnych ocen, jakkolwiek nie zgadzamy się na określenie projektu mianem folwarcznego.
Zdecydowanie sprzeciwiamy się też nazywaniu naszego działania reklamą i zarzucanie mu
komercyjności. Działanie ma charakter z definicji niekomercyjny i artystyczny. Neon nie niesie
żadnych treści reklamowych. Realizując projekt neonu dopełniliśmy koniecznych formalności.

Budynek, w którym mieszka p. Zagórski znajduje się w odległości ponad 120 metrów od budynku, na którym znajduje się neon, co więcej pomiędzy obiektami znajduje się jedna
przecznica i dwa inne budynki
- nie jest to więc sąsiedztwo bezpośrednie, a sformułowania użyte przez p. Zagórskiego wydają się być użyte na wyrost.

Nieprawdą jest również, że neon świeci do wczesnych godzin porannych - gaśnie po północy. Zaś jego światło i kolor oraz rodzaj animacji są zaprojektowane w taki sposób, by całość stanowiła zauważalny detal, a nie dominujący element w przestrzeni.

Argumenty dotyczące rozróżnienia przestrzeni "jednoznacznie artystycznej" i przestrzeni
publicznej oraz czasu odsłonięcia neonu uznajemy za niewymagające naszego komentarza.

Przez lata działań nauczyliśmy się, że każdy, nawet najlepiej przyjęty projekt, znajdzie swoich przeciwników, niemniej wszystkie opinie mieszkańców są dla nas niezwykle ważne, dlatego też jesteśmy otwarci na dialog z p. Zagórskim.
Michał Zagórski

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (513) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    i przyjechał taki SŁOIK kupił mieszkanko w wypasie i się rzuca - chciałby i centrum miasta i ciemność jak za miastem - nie da się .... przyjezdny kolego czas to zaakceptować GDYNIA PIĘKNIEJE -LUDDDZZZIEEE alez się napocił w tym liscie

    • 67 35

    • przyjechały słoiki i chcą auta z miasta wyrzucić. Jak chcecie na rower to na wieś won!

      • 5 8

    • Ohhhh sie wykazalem. On chociaz mieszka w fajnej okolicy a ty co? Z Chyloni piszesz?

      • 2 1

  • Pisowiec i tyle

    Im wszystko przeszkadza. Najchętniej to portret Jarka by tam pewnie widział na tle sierpa z młotem.

    • 38 25

  • Niezłą moc musie mieć rybcia sięgając Altusa. Do hałasu ulicy (karetek), kolei doszła kolejna wielkomiejska atrakcja.

    • 32 4

  • dziwmy jest ten swiat ( sasiedzi ) (1)

    Pewnie ten sąsiad któremu to przeszkadza jest rąbanym Pis-owcem.
    Jak wisialby tam neon z logo Pis-u byłoby mu dobrze a ze jest cos innego trzeba sie doj*ac. Moze gościu załóż sobie ciemne okularki i daj radość innym jak sm nie umiesz z niej korzystać.
    Brawo dla pomysmodawcy

    • 34 37

    • chyba raczej z kod-u

      • 0 0

  • do obroncow zwierzat... miejsce ryby jest w wodzie a nie na elewacji budynku.

    zwolac pikete,marsz przeciw znęcaniu się nad rybami! Uwolnic rybe i wpuscic biedne stworzenie do morza!.
    Michale masz teraz swoje 6 minut ,działaj......

    • 19 22

  • Rybunia (2)

    Ta rybka jest piękna i dodaje uroku, Gdynia śledzikiem stoi a temu Panu to już dziękujemy, pewnie go żona zostawiła, dzieci nie chcą utrzymywać z nim kontaktu i z pewnością nie kochał swoich rodziców.

    • 34 30

    • Nie stoi tylko śmierdzi... (1)

      • 1 6

      • Nas Twoj członek nie interesuje!

        • 8 0

  • Powiem tak: (8)

    Zapewne troche przesadza pan Michal ,ale tak naprawde to wlasnie ten budynek w ktorym mieszka jest narazony na to swiatlo. Argumentacja ze sa jeszcze dwa budynki miedzy nimi jest bzdetem. Poniewaz to sa niskie budynki i z duzym prawdopodobienstwem to swiatlo z neonu tam zwyczajnie nie jest widziane.
    A tak miedzy nami to : zamiast sie pieklic i jakies listy pisac to kupilbym ...wiatrowke. I tyle. Tylko , ze teraz to juz za pozno bo co kolwiek z tym neonem sie stanie to bedzie na pana Michala.

    • 38 18

    • Serio? Uważasz ze w cywilizowanym rzekomo kraju rozwiazaniem jest zniszczenie neonu wiatrówką?? (6)

      • 10 7

      • w cywilizowanym by zapytali mieszkańców (5)

        przed powieszeniem neonu czy mają coś przeciwko

        • 17 7

        • pytali i była zgoda wspólnoty (1)

          Mieli pytać każdego, kto ze swego okna może zobaczyć ten neon???? Paranoja i prowincja

          • 4 8

          • HA,ha,ha,ha

            A kto ze wspolnoty widzi ten neon z okna? Ha,ha,ha ale argument!!!! Pomysl co piszesz!!

            • 4 0

        • (2)

          Naprawdę uważasz, że w cywilizowanym, jak to nazywasz, kraju, gdzie w miastach jest znacznie więcej neonów, reklam itd. przy powieszeniu każdego latają i pytają się każdego z kilkuset, kilku tysięcy mieszkańców, w zasięgu wzroku których jest dany neon, o zgodę?

          • 3 3

          • Niestety mowa tu o spokojnej dzielnicy . (1)

            Prawie na wylocie z miasta. Kupujac tu mieszkanie mial prawo przypuszczac ze nie bedzie mial NEONOW! Gdyby to bylo w centrum to zupelnie inna bajaka. Tak samo uwazam , ze osoby kupujace mieszkania w centrum powinny podpisywac klauzule ze wiedza ze kupuja mieszkanie w centrum . I moze byc:glosno od kawiarni czy barow, manifestacji czy innych miejskich "atrakcji" a nie taki jeden z drugim mendzi, ze mu glosno bo sie bar otworzyl . To jest miasto i po to sa bary aby bylo w nich duzo ludzi i glosno,

            • 2 1

            • O jakiej spokojnej dzielnicy piszesz? Blok o wysokości do 16 pięter zlokalizowany bezpośrednio przy głównej osi komunikacyjnej Trójmiasta to jest wg. ciebie spokojna dzielnica?

              • 2 0

    • Pan Michał najpierw cywilizowanie komunikuje problem

      Ciekawe czy druga strona cywilizowanie spróbuje rozwiązać problem.

      Natomiast jeśli ktoś by mnie zmuszał, żeby codziennie chodzic spać po 24:00 to też w końcu doszedłbym do rozwiązania siłowego.

      • 5 3

  • KOD-świeci (2)

    Pewnie pan pretensjonalny z KOD-u

    • 14 29

    • (1)

      Raczej sądząc po mentalności to pisowski pieniacz!

      "super partia k...o!"

      • 9 5

      • Mi się wczoraj najbardziej podobało

        Jak powitali Jarka na Wawelu okrzykami 'spie*rzaj dziadu!', 'spie*rzaj dziadu!'

        • 11 5

  • Ale, że anteny telefonii komórkowych Panu nie przeszkadzają?

    Przecież psują widok i negatywnie wpływają na zdrowie....

    ...jak widać psychiczne również...

    A tak a propos... mając taki widok z okna... chyba bym się wyprowadził.... ( i nie mam na myśli tej migającej rybki)

    • 27 18

  • Neon (1)

    Proszę zawiesić neon sobie na balkonie albo przy łóżku. Popieram Pana Zagórskiego.

    • 32 34

    • może niech zainwestuje w zasłony po prostu?

      • 6 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane