• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie śledztwa w sprawie Port Service. "W Polsce nie obowiązują przepisy dotyczące odorów"

Piotr Weltrowski
13 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Według prokuratury, Port Service nie łamał prawa, posiadał też stosowne zezwolenia na utylizację odpadów. Według prokuratury, Port Service nie łamał prawa, posiadał też stosowne zezwolenia na utylizację odpadów.

Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania przeciwko firmie Port Service, na którą skarżyli się mieszkańcy Nowego Portu, twierdzący, że z prowadzonej przez nią stacji do przekształcania odpadów niebezpiecznych wydobywają się "odory". Zawiadomienie w tej sprawie złożyły w czerwcu władze Gdańska.



Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez spółkę trafiło do prokuratury 18 czerwca.

- Prezydent złożył zawiadomienie w związku z otrzymywanymi sygnałami od mieszkańców dzielnicy Nowy Port, którzy dzwonili do Urzędu Miejskiego, skarżąc się na dokuczliwe i nieprzyjemne zapachy wydobywające się ze stacji do termicznego przekształcania odpadów niebezpiecznych prowadzonej przez Port Service. Skargi miały miejsce w okresie od 24 maja do 17 czerwca 2015 roku. Łącznie w tym czasie kilkadziesiąt razy mieszkańcy przekazywali skargi na uciążliwy odór - tłumaczy Dariusz Wołodźko z referatu prasowego w gdańskim magistracie.
Złożone przez urzędników zawiadomienie dotyczyło zanieczyszczenia powietrza w Gdańsku, w takiej ilości lub postaci, że mogłoby to zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, poprzez emisję odorów odczuwalnych przez mieszkańców dzielnicy.

Mowa w nim była także o nieutrzymaniu w odpowiednim stanie urządzeń zabezpieczających powietrze przed zanieczyszczeniem, które miało polegać na wykorzystaniu urządzeń i instalacji niewystarczających do ochrony zdrowia mieszkańców przed odorem i szkodliwym działaniem emitowanych substancji.

Trzeci ze sformułowanych przez miasto zarzutów dotyczył z kolei przetwarzania i unieszkodliwiania wbrew przepisom, odpadów lub substancji w taki sposób, że mogłoby to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować widoczne obniżenie jakości powietrza polegającego na doprowadzaniu do wydzielania odoru uciążliwego dla gdańszczan.

Prokuratura - po przeanalizowaniu zawiadomienia - zdecydowała się odmówić wszczęcia w tej sprawie postępowania. Poprosiliśmy osobę zastępującą obecnie rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku o komentarz - mamy go otrzymać dopiero w piątek przed południem. Niemniej o szczegółach decyzji śledczych poinformowało też miasto.

Według urzędników prokuratura stwierdziła, że firma Port Service od 13 marca 2015 roku posiada pozwolenie marszałka na spalanie kilkuset rodzajów odpadów, które mają być utylizowane w stacji termicznej obróbki odpadów. W żadnej kontroli nie stwierdzono, aby firma spalała odpady, na które nie posiada pozwolenia. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska także nie dopatrzył się uchybień ze strony stacji do termicznego przekształcania odpadów niebezpiecznych prowadzonej przez Port Service.

- Prokuratura Okręgowa w Gdańsku odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie, podkreślając że "obecnie w Polsce nie obowiązują przepisy dotyczące odorów. Również Komisja Europejska nie przygotowała w tym zakresie ani dyrektywy, ani wytycznych dla państw UE, a tylko dziewięć z 28 państw Unii ma w jakiś sposób uregulowane zagadnienia uciążliwości zapachowej w postaci wskazówek lub kodeksu dobrych praktyk". Wśród tych państw nie ma niestety Polski - mówi Wołodźko.

Opinie (111) 2 zablokowane

  • Skandal

    Skandal ! Ciekawa ta władza !? Może się tam przeprowadzi ?! A wycieki do gruntu które pokazała tv ? Nie było ? A złe zabezpieczenia terenu ? Nie ma ? Co za zdziczały naród ! Jeden drugiego okrada oszukuje truje ! Po co nam wojna kiedy sami się pozabijamy ! Czas wziąć sprawy we własne ręce kiedy prawo broni bandyty ! Narzekanie nic nie zmienia trzeba się organizować !!

    • 18 1

  • Jedno słowo. Kasa.

    • 4 1

  • bo to wina pis

    • 0 9

  • taki kraj...

    Jaki kraj takie przepisy...

    • 5 1

  • To jest debilne..... (1)

    aby nie było odpowiednich przepisów prawa w tym zapyziałym chlewie, przecież odór to trucizna. No cóż Prokuratura odmówiła bo nie chce mieć problemów, niech tak spróbują truć w Unii to zobaczymy czy długo pociągną.

    • 28 1

    • odor to male piwko

      Przeciez to sa TRUJACE substancje!!
      Kompletna "zlewka" mieszkancow.
      Za takie cos to powinni wyleciec tzw. "wlodarze" miasta.
      Przeciez ich obowiazkiem jest ochrona srodowiska

      • 7 0

  • Dobre dobre (1)

    A o uciazliwej dzialalnosci tez nie ma przepisow?

    • 14 1

    • Jak się skargę pisało na zapach, na który nie ma norm, a nie na trucizny - które można zliczyć na spektometrach pobierając próbki z komina - to się ma za swoje.
      A kto wniosek pisał? Dlaczego miasto a nie mieszkańcy?
      Mieliście brać sprawy w swoje ręce - a oddajecie niezaintetresowanym.
      Od kiedy to miasto - to wasz przedstawiciel???

      • 5 0

  • Cala moja rodzina po raku, mieszkam w nowym porcie czy to nie dziwne?

    • 9 2

  • Niezła kasa musiała przejść z ręki do ręki

    skoro nie dopatrzono się uchybień. Widziałam w telewizji te porozrywane opakowania....

    • 12 2

  • duuuza lapowka poszla pewnie (2)

    o odorach przepisow nie ma ale sa o szkodliwosci i uciazliwosci dla okolicznych mieszkancow...
    ale budyn i reszta zlodziei jedzie dalej

    apropo budynia rozliczenia podatku.. zwykly czlowiek dostal by duza kare za takie oszustwo a ten zlodziej tylko zapomial i jeszczee podziekowania z us dostal hehe

    • 90 5

    • Nie przepadam za Budyniem, (1)

      ale w tym przypadku urzednicy miejscy zlozyli zawiadomienie do prokuratury, ktora olala sprawe.

      • 3 3

      • złożyli, żeby swoją kopertkę dostać też ;)

        • 2 0

  • Prokuratura co trudniejsze śledztwa umarza

    Ale jak statystyczny Kowalski coś tam przeskrobie to od razu paragraf jest.

    Poco przez jakiegoś adwokata korporacji ma pan prokurator być osmieszony.

    Nasza prokuratura najlepsza jest w umażaniu

    • 19 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane