• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie świateł dla pieszych przy torach tramwajowych

Maciej Korolczuk
2 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Jeszcze wiosną z torowisk tramwajowych w Gdańsku zniknie kilka, a może nawet kilkanaście sygnalizatorów dla pieszych. W ich miejsce pojawią się sygnały dźwiękowe i świetlne, wykorzystywane już na ul. Kartuskiej czy Havla. To kolejny duży krok w rozwoju komunikacji miejskiej w Trójmieście, dzięki któremu tramwaje w wielu miejscach zyskają wiele cennych minut. W dłuższej perspektywie zmiany mają dać oszczędności. Czy nie odbiją się na bezpieczeństwie?



Czy zdarza Ci się przechodzić przez torowisko na czerwonym świetle?

Nad projektem od niedawna pracują drogowcy z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Na wdrożenie rewolucyjnych zmian, które mogą w znacznym stopniu poprawić konkurencyjność komunikacji miejskiej, zdecydowano się po obserwacjach i analizach ruchu na liniach tramwajowych, między centrum Gdańska a nową pętlą na Siedlcach oraz na al. Havla (w rejonie ul. Przemyskiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie na to rozwiązanie zdecydowano się najwcześniej).

Na przejściach dla pieszych np. na ul. Kartuskiej zobacz na mapie Gdańska od listopada ubiegłego roku funkcjonują sygnalizatory świetlne (migające pomarańczowe światło) i dźwiękowe (z sygnałem "uwaga tramwaj"), które ostrzegają pieszych przed zbliżającym się tramwajem. Ostrzeżenie uruchamiane jest automatycznie, gdy tramwaj zbliża się do przystanku i znajdzie się w polu pętli indukcyjnej.

Podobne sygnalizatory pojawią się wkrótce na przejściach przez torowisko na al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej. Podobne sygnalizatory pojawią się wkrótce na przejściach przez torowisko na al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej.
Większa czujność, mniej wypadków

Z jednej strony pozwala to na płynną jazdę, bez konieczności zatrzymania się tramwaju przed przejściem, z drugiej - jak przekonują drogowcy, podpierając się statystykami - taki przejazd nie jest bardziej niebezpieczny od tradycyjnego przejścia ze światłami, działającymi w stałym cyklu, gdzie wiele osób ignoruje czerwone światło i przechodzi przez tory. Zupełnie inaczej piesi zachowują się widząc przejście z migającym światłem i komunikatem puszczanym z małego głośnika. Jak mówią eksperci od ruchu drogowego i tramwajowego, piesi zachowują wówczas większą czujność, a w takich miejscach dochodzi do mniejszej liczby wypadków.

Sprawdzone rozwiązanie zostanie wprowadzone wkrótce na przejściach dla pieszych, w pobliżu których nie ma przejazdu dla samochodów.

Na razie główny ciąg

Takich miejsc w całym Gdańsku jest wiele, m. in. na al. Zwycięstwa (na wysokości Chodowieckiego zobacz na mapie GdańskaPolitechniki Gdańskiej zobacz na mapie Gdańska), na al. Grunwaldzkiej (w pobliżu ul. Klonowej zobacz na mapie Gdańska), al. Wojska Polskiego czy Wita Stwosza, al. Hallera, czy Krasickiego.

Przez brak konieczności zatrzymania składu na każdym przejeździe motorniczy zyskają po kilkadziesiąt sekund, co w przełożeniu na całą linię i liczbę kursów może dać oszczędności sięgające kilku minut na jednym kursie "od pętli do pętli".

Jak usłyszeliśmy od drogowców, w pierwszej kolejności zostaną zdjęte sygnalizatory na głównym ciągu komunikacyjnym, a więc na al. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej. W dalszej kolejności to samo czeka przejścia oddalone od centrum.

- Na początek wytypowaliśmy kilka skrzyżowań, na których - jak pokazuje praktyka - piesi lekceważą sygnalizatory i przechodzą na czerwonym świetle - mówi Sebastian Zomkowski z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. - Zgodnie z zasadą przestrzeni współdzielonej chcemy, by w tych miejscach pojawiły się sygnalizatory informujące o zbliżającym się tramwaju. W efekcie w dłuższym okresie amortyzacji taboru i wsparciu systemu Tristar możemy wygospodarować tabor i wzmocnić np. poprzez zagęszczenie dotychczasowej trasy czy nawet uruchomić nowe linie. Ostateczną decyzję co do tego, w których miejscach zajdą zmiany podejmie Komisja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Miejsca

Opinie (167) 2 zablokowane

  • szybki tramwaj (3)

    puście ze dwa szybkie tramwaje z pętli Łostowice do Oliwy,zlkikwidujcie część przystanków to ludzie będą jeżdzić do pracy.

    • 8 14

    • Niby bzdura, ale ja bym się zastanowił

      Tramwaje mamy fajne, nowoczesne (w większości), ale rzeczywiście ich tempo jest niekonkurencyjne w stosunku do samochodów. Co minutę, dwie tramwaj ma przystanek. Na nim stoi koło minuty. Dodatkowo musi czekać na światła na skrzyżowaniach. I tak całą trasę. W tym czasie samochody czekają jedynie na światłach na skrzyżowaniach. Efekt - samochód jest wygodniejszy i szybszy o ok. 10 minut.

      Dlatego zastanowiłbym się czy nie warto by było zlikwidować co 3 przystanek tramwajowy. Wówczas tramwaj byłby konkurencją dla samochodu.
      Do zastanowienia.

      • 6 4

    • Majak (1)

      Taki szybki tramwaj też jechałby torem dla innych wolniejszych.Blondynka?

      • 13 1

      • wystarczy zaczac uzywac toru na 3 Maja

        zamiast oszczedzac na konserwacji.

        • 3 5

  • Precz z tramwajami!

    Na torowiskach należy zrobić ścieżki dla biegaczy!

    • 6 3

  • przy Politechnice Gdańskiej to bym nie robił tej zmiany

    wiadomo przeca że studenciaki to wolny ludek i ta zmiana to ich rozzuchwali jeszcze bardziej

    • 0 2

  • komisja BRD

    słynny organ wąsaczy, który od lat blokuje inwestycje w Gdańsku

    • 1 1

  • Czekamy na ofiary.

    Kto pójdzie siedzieć jak ktoś zginie przez to rozwiązanie? Podpowiem, motorniczy.

    • 1 9

  • Bardzo dobry pomysł!!

    To mądre odejście od utartego schematu. Widząc przed sobą czerwone światło przy przechodzeniu przez torowisko trudno jest zwalczyć pokusę pozostania w miejscu, kiedy to po horyzont nie widać tramwaju. A z kolei czasem aż zal motorniczego i pasażerów tramwaju czekających, aż...nie przejdzie nikt, bo wszyscy potencjalni przechodzący już dawno przeszli przez tory. Najczęściej zresztą taka jest logika sygnalizacji świetlnej, że grupa przechodzących przez torowisko pieszych jest ograniczona do osób, które zebrały się wcześniej w oczekiwaniu na możność przejścia. Jednym słowem - efekty będą ogromne i niewspółmierne do...zerowych prawie kosztów

    • 11 0

  • oszczedności kilka minut? wolne żarty (2)

    12 i 10 z siedlec do dworca tak jak jeździły 12 minut tak jeżdzą 12 minut. nie wciskajcie kitu ludziom ze to "duzy krok w rozwoju komunikacji" tylko zróbcie coś z huciskiem bo przejechanie tramwajem tego jednego skrzyżowania zajmuje 3-4 minuty

    • 8 10

    • Hucisko tak zostanie (1)

      Nadanie priorytetu dla tramwajów błyskawicznie powoduje korki do Błędnika z jednej strony i za Zremb z drugiej. Ludzie w tramwajach nie są lepsi i niech też w korkach stoją.

      • 3 13

      • korki i tak są do błędnika a nawet dalej. w stawianiu na komunikacje, a to podobno robi miasto, chodzi na ułatwianie przejazdu tramwajom aby choć część ludzi przesiadła się do nich i wtedy ruch drogowy się zmniejsza i nie ma potrzeby traktowania ludzi w tramwajach jak gorszych. bo tak sa teraz traktowani kiedy trawmaj musi czekac na 5-sek faze 3 minuty

        • 7 0

  • Najpierw je trzeba dobrze ustawić

    • 0 1

  • (1)

    Bożesz ty mój. Co ja teraz zrobię? Jak żyć?

    • 6 0

    • Czas umierać moja droga.

      • 1 0

  • z doświadczenia wiem....

    Że sygnalizatory też nic nie dają bo ludzie i kierowcy i tak ładują się pod tramwaj na czerwonym. Jak się trafi na mniej myślącego to nawet szlaban nie pomoże. Także likwidować światła. Likwidować skrzyżowania. Budować ronda !

    • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane