- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (214 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (103 opinie)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (87 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (685 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (108 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (195 opinii)
Nie dla e-palaczy w trójmiejskiej komunikacji miejskiej?
Nieporozumienia i sprzeczki z powodu użytkowania e-papierosów w komunikacji miejskiej w Trójmieście to nierzadki widok - kierowcy i motorniczy skarżą się na to m.in. radnym. Czy palenie e-papierosów w trójmiejskiej komunikacji miejskiej wkrótce zostanie zabronione, tak jak jest to już w wielu innych, polskich miastach?
Jednak gdańscy kierowcy powiedzieli dość i chcą wprowadzenia zakazu używania e-papierosów w komunikacji miejskiej. Podkreślają, że gdy do autobusu czy tramwaju wsiądzie kilka osób i zaczynają "puszczać elektronicznego dymka", bardzo często dochodzi do nieporozumień i sprzeczek wśród pasażerów, którym przeszkadzają e-palacze.
Kierowcy zgłosili się więc z problemem do przewodniczącego Rady Miasta Gdańska Bogdana Oleszka, który skierował pismo o zajęcie w tej sprawie stanowisk do Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia oraz Komisji Samorządu i Ładu Publicznego.
- Używanie e-papierosów jest nagminne: pali się nie tylko na ulicy, ale też w sklepie, w urzędzie, w przychodni i w tramwaju. Nic dziwnego, że kierowca obawia się szkodliwych skutków ich używania przez pasażerów autobusu. Nasze stanowisko w tej sprawie jest zdecydowanie negatywne - podkreśla Beata Dunajewska-Daszczyńska, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia.
W związku z tym, że ZKM jest spółką miejską, skierowano wniosek do prezydenta Gdańska, żeby zmienić regulamin i wprowadzić zakaz palenia e-papierosów w komunikacji miejskiej. Dla radnych temat nie jest nowy, w zeszłym roku udało się wyegzekwować zakaz używania e-papierosów w szkołach. Władze miasta kwestię ich używania mogą regulować jedynie zapisami w regulaminach, bo nie ma w tej sprawie ogólnopolskiej ustawy.
- Nie powinno z tym być dużo problemów. Skoro w komunikacji miejskiej nie wolno palić zwykłych papierosów, pić piwa, to ZTM może też w regulaminie zapisać także i ten zakaz, a wszystkim to wyjdzie na zdrowie - podkreśla radna.
Czy będzie to takie proste?
Gdańsk jest członkiem Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, więc wszelkie zmiany dotyczące przewozów, w tym regulaminowe, wprowadzane mogą być w obrębie metropolii, czyli we wszystkich 14 gminach wchodzących w skład MZKZG.
- Gdy do Jerzego Dobaczewskiego, dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, wpłyną propozycje dotyczące uregulowania kwestii używania e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej, dyrektor ZTM, członek Zarządu MZKZG, przedstawi je na zgromadzeniu MZKZG, które odbędzie się w najbliższą środę, 10 września 2014 roku - zapowiada Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.
Co ciekawe do ZTM nie wpłynęły skargi ani od pasażerów ani od kierowców i motorniczych na używanie e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej.
W Warszawie, Poznaniu, Łodzi i Krakowie już od dłuższego czasu e-papierosy w komunikacji miejskiej są traktowane na równi z tymi tradycyjnymi. W Krakowie za palenie e-papierosów nie grozi kara finansowa, ale kierowca może taką osobę wyprosić z pojazdu. Jeżeli pasażer-palacz się nie podporządkuje, kierowca może wezwać straż miejską lub policję, a funkcjonariusze mogą ukarać taką osobę mandatem.
Zakaz używania e-papierosów na przystankach autobusowych to już inna kwestia, bo wymagałoby to odpowiedniej uchwały Rady Miasta i większej dyskusji radnych, którzy raczej przed jesiennymi wyborami samorządowymi się tym nie zajmą.
Ustalili oni, że wdychany przez użytkowników e-papierosów aerozol może zawierać szkodliwe, rakotwórcze związki. Ich obecność stwierdzono w aż 8 z 13 próbek. Olbrzymi wpływ na ich stężenie miała moc baterii - podniesienie jej do 4,8 W powodowało ich wzrost od 4 do nawet 200 razy.
Ponadto para z e-papierosów zawiera nikotynę i toksyczne związki, które mogą być szkodliwe także dla osób, przy których są palone. Sprzedawcy tego asortymentu podkreślają natomiast, że jednym z atutów e-papierosa jest brak szkodliwych substancji smolistych.
Miejsca
Opinie (280) ponad 10 zablokowanych
-
2014-09-03 10:06
e-papieros w autobusie
palą tylko niziny społeczne, które swoim ograniczeniem umysłowym nie widzą w tym nic zdrożnego. Czy te prostackie penery paliły w autobusie normalnego papierosa, gdy jeszcze nie było mody na "e-"?! Nie! a teraz palą tego pisaka wszędzie, gdzie się tylko da... a to pełne penerstwo i wiocha jak się patrzy.
- 12 2
-
2014-09-03 10:18
mimo zakazów picia napojów, jedzenia lodów, palenia papierosów i tak chamy robią co chcą (1)
a motorniczy ma to głęboko ... i renoma
- 4 1
-
2014-09-03 11:40
Jest tak bo społeczeństwo schamiało . Uważa , że jak ma bilet to kupiło pół autobusu .
- 0 0
-
2014-09-03 10:28
a SKM?
mnożenie zakazów nie ma sensu, jeśli obecnie istniejące nie są egzekwowane
- 3 0
-
2014-09-03 10:30
osobiście mówię NIE w strefie publicznej!
ok, każdy może robić co chce i palić co chce - jego wybór. Ale bez narażania na to innych osób - chociażby takich, którzy naprawdę dbają o siebie i o swoje zdrowie. Mogą to być miejsca specjalnie do tego wyznaczone lub własny dom.
- 6 1
-
2014-09-03 10:37
Przecież to tylko od człowieka zależy, pierdzieć też się nie powinno, a są tacy co pierdzą.
To samo z potem, od niektórych wali jak od capa. Ale kasują bilet i jadą.
- 2 0
-
2014-09-03 11:04
Powinni zakazać sprzedaży tych e-papierosów nieletnim. Najwięcej właśnie w autobusach osób palących te e-papierosy to dzieciarnia z gimnazjum!
- 8 2
-
2014-09-03 11:28
...
Popieram. Gonić bandę.
- 4 0
-
2014-09-03 11:38
BEZEDURA
Kierowcy nie zgłaszają problemów do ZTM bo tam nikt ich nie słucha . ZTM jest jak udzielny książę . ma wszystko i wszystkich w d...ie . Po prostu . Potrafią też odwalać niezły cyrk na bazie ZKM : wcześnie rano - razem z Centralą Ruchu ZKM zwykle gdzieś 8 osób - stają przy bramie wyjazdowej i sprawdzaj np. czy kierowca ma krawat , bilety a czy identyfikator nie przekręcił się . Sprawy bardzo istotne dla pasażerów . Ale już rozkład dopasować do życzeń pasażera - o to nie . To ich przerasta . Jak firma zlikwidowała wiatę na przystanku Dobrowo - koło Macro w Gdańsku - to ZTM kazał zatrzymywać się w szczerym polu . Przez 2 tygodnie . Ludzie nie wiedzieli czy tam jest przystanek czy nie . Czy kierowca zatrzyma się czy nie . Choć mu nie wolno . i tak wygląda działalność ZTM . Nie liczcie na nich . W sprawach e-papierosa również .
- 5 0
-
2014-09-03 12:26
Tak jak wszędzie znajdzie się grupa ludzi która źle zinterpretuje albo wykorzysta daną sytuację.Tu nie chodzi tylko o epetka, czy picie piwka , cz chrumkanie buleczką i odnoszenie się do każdej z tych czynności BO MI WOLNO teraz bo to i tamto .Otóż nic się zmieniło w danej kwestii i nie że już wolno tylko SA NORMY SPOŁECZNE których trzeba przestrzegać tak samemu jak dla innych , czy my musimy zawsze się wystawiać na to żeby jakiś urzedas czy ksiundz ustalał nam przepisy dotyczące tego co można a co nie , sami już nie potrafimy
?.- 2 0
-
2014-09-03 12:43
"e" są tak samo obrzydliwe jak "nie e"
Nawet gorsze, bo e-jaracze nawet nie odchodzą dalej, tylko buchają ludziom w twarze.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.