• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie dla e-palaczy w trójmiejskiej komunikacji miejskiej?

Katarzyna Moritz
3 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Pasażerom i kierowcom w komunikacji miejskiej przeszkadzają użytkownicy e-papierosów. Pasażerom i kierowcom w komunikacji miejskiej przeszkadzają użytkownicy e-papierosów.

Nieporozumienia i sprzeczki z powodu użytkowania e-papierosów w komunikacji miejskiej w Trójmieście to nierzadki widok - kierowcy i motorniczy skarżą się na to m.in. radnym. Czy palenie e-papierosów w trójmiejskiej komunikacji miejskiej wkrótce zostanie zabronione, tak jak jest to już w wielu innych, polskich miastach?



Czy przeszkadzają ci e-papierosy w komunikacji miejskiej?

Ponoć jest zdrowszy, nie uzależnia i nie szkodzi innym - taką opinią, szczególnie wśród młodych ludzi, cieszy się e-papieros. Nic dziwnego, że często widać e-palaczy, którzy zaciągają dymka niemal wszędzie: w klubach, sklepach, na ulicach, przystankach, a także w pojazdach komunikacji miejskiej.

Jednak gdańscy kierowcy powiedzieli dość i chcą wprowadzenia zakazu używania e-papierosów w komunikacji miejskiej. Podkreślają, że gdy do autobusu czy tramwaju wsiądzie kilka osób i zaczynają "puszczać elektronicznego dymka", bardzo często dochodzi do nieporozumień i sprzeczek wśród pasażerów, którym przeszkadzają e-palacze.

Kierowcy zgłosili się więc z problemem do przewodniczącego Rady Miasta Gdańska Bogdana Oleszka, który skierował pismo o zajęcie w tej sprawie stanowisk do Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia oraz Komisji Samorządu i Ładu Publicznego.

- Używanie e-papierosów jest nagminne: pali się nie tylko na ulicy, ale też w sklepie, w urzędzie, w przychodni i w tramwaju. Nic dziwnego, że kierowca obawia się szkodliwych skutków ich używania przez pasażerów autobusu. Nasze stanowisko w tej sprawie jest zdecydowanie negatywne - podkreśla Beata Dunajewska-Daszczyńska, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia.

W związku z tym, że ZKM jest spółką miejską, skierowano wniosek do prezydenta Gdańska, żeby zmienić regulamin i wprowadzić zakaz palenia e-papierosów w komunikacji miejskiej. Dla radnych temat nie jest nowy, w zeszłym roku udało się wyegzekwować zakaz używania e-papierosów w szkołach. Władze miasta kwestię ich używania mogą regulować jedynie zapisami w regulaminach, bo nie ma w tej sprawie ogólnopolskiej ustawy.

- Nie powinno z tym być dużo problemów. Skoro w komunikacji miejskiej nie wolno palić zwykłych papierosów, pić piwa, to ZTM może też w regulaminie zapisać także i ten zakaz, a wszystkim to wyjdzie na zdrowie - podkreśla radna.

Czy będzie to takie proste?

Gdańsk jest członkiem Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, więc wszelkie zmiany dotyczące przewozów, w tym regulaminowe, wprowadzane mogą być w obrębie metropolii, czyli we wszystkich 14 gminach wchodzących w skład MZKZG.

- Gdy do Jerzego Dobaczewskiego, dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, wpłyną propozycje dotyczące uregulowania kwestii używania e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej, dyrektor ZTM, członek Zarządu MZKZG, przedstawi je na zgromadzeniu MZKZG, które odbędzie się w najbliższą środę, 10 września 2014 roku - zapowiada Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.

Co ciekawe do ZTM nie wpłynęły skargi ani od pasażerów ani od kierowców i motorniczych na używanie e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej.

W Warszawie, Poznaniu, Łodzi i Krakowie już od dłuższego czasu e-papierosy w komunikacji miejskiej są traktowane na równi z tymi tradycyjnymi. W Krakowie za palenie e-papierosów nie grozi kara finansowa, ale kierowca może taką osobę wyprosić z pojazdu. Jeżeli pasażer-palacz się nie podporządkuje, kierowca może wezwać straż miejską lub policję, a funkcjonariusze mogą ukarać taką osobę mandatem.

Zakaz używania e-papierosów na przystankach autobusowych to już inna kwestia, bo wymagałoby to odpowiedniej uchwały Rady Miasta i większej dyskusji radnych, którzy raczej przed jesiennymi wyborami samorządowymi się tym nie zajmą.

E-papierosy wbrew powszechnej opinii, wcale nie są nieszkodliwe. Poświadczyły to choćby ostatnie badania naukowców ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego.

Ustalili oni, że wdychany przez użytkowników e-papierosów aerozol może zawierać szkodliwe, rakotwórcze związki. Ich obecność stwierdzono w aż 8 z 13 próbek. Olbrzymi wpływ na ich stężenie miała moc baterii - podniesienie jej do 4,8 W powodowało ich wzrost od 4 do nawet 200 razy.

Ponadto para z e-papierosów zawiera nikotynę i toksyczne związki, które mogą być szkodliwe także dla osób, przy których są palone. Sprzedawcy tego asortymentu podkreślają natomiast, że jednym z atutów e-papierosa jest brak szkodliwych substancji smolistych.

Miejsca

Opinie (280) ponad 10 zablokowanych

  • Jak ktoś nie potrafi wytrzymać 30 minut bez zaciągania się czymkolwiek, czem prędzej powinien udać się do psychiatry

    • 2 1

  • Informacje nie do końca rzetelne. (1)

    "Ponadto para z e-papierosów zawiera nikotynę i toksyczne związki, które mogą być szkodliwe także dla osób, przy których są palone."

    Powoli przeraża mnie fakt że dziennikarze/ reporterzy bo myślę że tak można nazwać autorów artykułów na stronie trójmiasto.pl nie mają pojęcia o tym co piszą. Jeżeli chcą Państwo tworzyć artykuły to proponuję zagłębiać się silniej w temat a nie wypisywać bzdury.
    Gdzie w mgiełce z e-papierosa znajduję się para? Czy w składzie liquidu jest woda? Chyba ktoś nie odrobił pracy domowej i nie pokusił się nawet o przeczytanie ulotki od liquidu. Jeżeli kupuję się płyny do napełniania e-papierosa od znanych dystrybutorów na pewno nie natrafimy na jak to Pani ktora pisała artykuł nazwała " substancje smoliste". . . Zresztą z czego one maja się wytworzyć? tak e-palenie jest szkodliwe. Nikotyna pod każda postacią negatywnie wpływa na organizm człowieka co gorsza uzależnia czy pod postacia analogowego papierosa czy tez e- papierosa. Jednak pamiętajmy o tym że substancje które znajdują się w liquidach są sprawdzane szeregiem badan.

    • 1 0

    • Ok ale mimo wszystko nie mam najmniejszej ochoty wdychac tego co mi wydmuchuje obok siedzący współpasażer, a jeśli ktoś nie potrafi wytrzymac kilkunastu minut podróży bez zaciągania się czymkolwiek to znaczy że powinien jak najszybciej zapisa się na terapię odwykową!

      • 0 0

  • W tym kraju istnieje bardzo pokaźna kategoria ludzi, którym przeszkadza dokładnie wszystko (1)

    a w szczególności - to, co komuś innemu sprawia przyjemność. Dla Polaka-katolika jest to sytuacja skandaliczna. Sorry, taką mamy mentalność. Chociaż uważam, że dmuchanie komuś, kto nie wyraził na to zgody, oparami z e-papierosa jest przejawem buractwa (i sam nigdy tego nie robię), to nie wydaje mi się, żeby problem obiektywnie był na tyle poważny, żeby wytaczać przeciw niemu działa prawne. Szkoda, że nikt nie postuluje wprowadzenia kar za roztaczanie w pojazdach komunikacji miejskiej woni śmierdzącego, niemytego cielska, co jest zjawiskiem nagminnym.

    • 1 1

    • Tylko woń nie mytego cielska nikomu nie szkodzi na zdrowiu natomiast e papierosy tak>

      • 0 0

  • tacy zdesperowani

    ze na czas podróży nie mogą się rozstać z tym świństwem? Oczywiście że zakazać.

    • 0 2

  • e paierosy

    Nie rozumiem obecnego społeczeństwa, dlaczego jest ogólne przyzwolenie na brak wychowania, zachowania norm społecznych. Wszyscy wszystko spłycają, uogólniają, i dostosowują się do mniejszości, a nie do większości. Jak tak dalej cywilizacja będzie postępować to niestety wyginiemy jak dinozaury.

    • 0 1

  • lepiej- jak zaradzić notorycznemu piciu piwa w tramwajach, autobusach

    • 0 0

  • A wczoraj widziałam jak kierowca autobusu w Gdańsku palił sobie elektronicznego PETA :-D

    • 0 0

  • palacze

    Palacze piszą, że nie smierdzi, że nie zasmiecają ulic petami.
    A może niech pomyślą i przestaną palić a bedą i zdrowsi i mądrzejsi.
    Bo jak narazie to taki mały papieros rządzi ludzmi ktorzy palą.
    pozdrawiam palaczy, ludzi dajacych soba sterować.

    • 0 0

  • Ja palę e-papierosy ale to kwestia posiadania kultury nie pozwala mi ich palić wszędzie, np. w komunikacji miejskiej, sklepie, czy urzędach. Ludzie są po prostu ignorantami

    • 1 0

  • Sam wysyłałem skargę do ZTM

    Nie jest prawdą, że '(...)do ZTM nie wpłynęły skargi ani od pasażerów ani od kierowców i motorniczych na używanie e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej.". Sam w kwietniu tego roku złożyłem skargę. Pan Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM w Gdańsku, w połowie maja odpisał:

    "Szanowny Panie,

    uregulowanie kwestii korzystania z e-papierosów w pojazdach komunikacji miejskiej na terenie Gdańska oraz Trójmiasta pozostaje w gestii MZKZG, którego miasto Gdańsk jest członkiem. Obecnie oczekujemy na stosowne uregulowania prawne oraz dalsze wytyczne i ewentualną rekomendację ze strony MZKZG. Przypominamy, że e-papieros nie jest zaliczany do wyrobów tytoniowych, więc z tego powodu nie podlega ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Nie zabraniają go także żadne ustawy oraz przepisy w Polsce. Skoro nie ma żadnych regulacji zakazujących korzystania z tego typu urządzeń, to są one dopuszczalne i całkowicie legalne. Dopóki się to nie zmieni, brak jest narzędzi do walki z użytkownikami e-papierosów. "

    Trzymam kciuki za zakaz, oby jak najszybciej!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane