• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nie" dla protestów, "tak" dla budowy dróg

mieszkaniec Lęborka
14 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Jeśli budowa każdej nowej drogi będzie wstrzymywana przez protesty, wkrótce dotychczasowe ulice kompletnie się zakorkują. Jeśli budowa każdej nowej drogi będzie wstrzymywana przez protesty, wkrótce dotychczasowe ulice kompletnie się zakorkują.

Trzeba zmienić prawo i przestać ulegać ludziom, którzy załatwiają swoje prywatne interesy, twierdząc, że reprezentują ogół mieszkańców. Może wtedy doczekamy się wreszcie dobrych dróg.



W Polsce, niestety, prywata i warcholstwo ciągle biorą górę nad dobrem miasta, regionu i ogółu społeczeństwa. Trasa Kaszubska, a zwłaszcza jej przebieg na odcinku Lębork-Gdańsk jest od 3 lat ciągle konsultowany i dyskutowany. Pomimo tego nieustannie pojawiają się protesty, uchwały Rad Miejskich i Gminnych, zmiany wariantów trasy itp.

Uległość inwestora nic nie daje, bo w miejsce wygaszonych protestów wyłaniają się nowe. I tak w nieskończoność. Klinicznym przykładem jest część trasy, która stworzy obwodnicę Lęborka. Każdy, kto bezstronnie zapoznał się z planami, zastanowił się nad ich konsekwencjami, dochodzi do wniosku, że w perspektywie wielu dziesięcioleci tylko trasa południowa może zapewnić miastu rozwój, a całej trasie Szczecin-Słupsk-Gdańsk właściwy, logiczny i relatywnie najtańszy przebieg.

Również względy ekologiczne przemawiają za wariantem południowym, albowiem wariant północny musiałby przebiegać przez środek pradoliny rzeki Łeba, rozległe łąki torfowe, które są siedliskiem wielu gatunków ptaków i zwierząt.

Niestety, dwóch panów, którym grożą wyburzenia, torpedują wstępnie zaakceptowany przez GDDKiA oraz KOPI wariant południowy obwodnicy. Wypowiadają się w mediach, jakoby reprezentowali mieszkańców Lęborka. Jest to wierutne kłamstwo. Na wiec przez nich zorganizowany, na który wg organizatorów miało przyjść około 6000 osób, przyszło około 50 ludzi, czyli sami zainteresowani i ich rodzina.

I to ma być reprezentacja 35 tys. miasta Lęborka? Czy warcholstwo, prywata, swoiste liberum veto, rozgłos medialny, najnowsza inicjatywa referendum czy podważanie ankiety firmy Pentor mają wytyczać kierunek rozwoju miasta i przebiegu całej trasy S6, jako drogi krajowej, a w przyszłości - międzynarodowej?

Przeciw takiemu stawianiu sprawy, jako mieszkaniec Lęborka, zdecydowanie protestuję. Żądam realizacji inwestycji zgodnie z przyjętymi założeniami GDDKiA oraz KOPI. Mam nadzieję, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska stanie na wysokości zadania i zaakceptuje bez zmian koncepcję, jaką przedstawili i rekomendowali przedstawiciele GDDKiA oraz KOPI.

Od ustawodawcy domagam się natomiast uchwalenia przepisów, dzięki którym konsultacje mogłyby trwać max 6 miesięcy. Po wstępnych konsultacjach w pasie inwestycji zabronione byłyby wszelkie nowe budowle. Dopiero na podstawie wstępnych konsultacji, winny być dokonywane szczegółowe plany trasy akceptowane już obligatoryjnie. Okres od konsultacji do rozpoczęcia robót drogowych nie powinien przekraczać 3 lat. Wtedy być może doczekamy się w kraju normalnych dróg.
mieszkaniec Lęborka

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (91) 3 zablokowane

  • Głos Rozsądku (13)

    Brawo dla pana! prawdziwy, długofalowo myślący mieszkaniec Lęborka. Budowa przyczyni się do rozwoju regionu i zwiększenia bezpieczeństwa na tej trasie. Nie należy słuchać siejących ferment buraków, którym przeszkadza droga.

    • 120 9

    • (2)

      te "buraki" to społeczeństwo, które ma prawo decydować.

      • 2 10

      • anonimie (1)

        Przeprowadź się do Szanghaju. Tam się buduje dużo, a buraki czyli społeczeństwo nie mają nic do gadania.

        • 4 6

        • anonimie

          To miało być wyżej, do zuo

          • 1 3

    • Ciekawe czy byłby tak długofalowy gdyby to jego jego dom mieli wyburzyć.

      • 3 6

    • Drogi Mieszkańcu! (7)

      Posłużenie się ogólnym uproszczeniem, aby skończyć z "protestami" jest sporym i nieuprawnionym uogólnieniem. Po to o tę "demokrację" walczyliśmy, aby mieć prawo oceny tego co nas dotyczy. Niestety to nie wina obywatela, że Państwo, biurokracja są nieudolne i procedury, które powinny trwać miesiąc lub dwa trwają przez kilkanaście miesięcy. Nie zabroni mi Pan natomiast walki o to, aby koło mojej posiadłości postawili mi autostradę. Komuna się już dawno skończyła. Podejrzewam, że miałby Pan inne zdanie, gdyby to droga miała przebiegać 30 m od Pana okna. Pozdrawiam.

      • 3 11

      • demokracja, czyli rządy wiekszości (4)

        a nie mniejszości, której może się coś stać

        • 6 1

        • (2)

          W demokracji mniejszość również ma prawo głosu. Jeżeli liczy się głos większości kosztem mniejszości to nie demokracja, a ochlokracja.

          • 2 6

          • prawo głosu mają (1)

            ale w głosowaniu wygrywa większość

            • 6 0

            • Idąc takim rozumowania, należałoby w ogóle nie liczyć się ze zdaniem nikogo, ani nie brać warunków środowiskowych pod uwagę, tylko po to by spełnić zachcianki wygodnych samochodziarzy. Gratuluję.

              • 1 6

        • to zasmierdzialo faszyzmem

          poza tym czy uwazasz ze w demokracji prawa jednostki maja byc zignorowane dla dobra wiekszosci? juz takie systemy sie skompromitowaly w historii i chyba nie na tym polega demokracja.

          • 0 0

      • każda droga pod czyimś oknem (1)

        Każda droga przebiega pod czyimś oknem. Gdyby każdy protestował, to nie byłoby żadnej z dróg.
        Problem jest nie tylko w protestach, ale też w planowaniu. Jeśli będą plany zakładające przebiegi dróg na dziesięciolecia do przodu, to nie będzie niespodzianek. Nie wszystko się też da przewidzieć więc elastyczność społeczeństwa jest ważna. Wolność wolnością, ale liberum veto to już anarchia.

        • 4 0

        • amigo

          A ja uważam, że ilość dróg obecnie w Polsce jest całkowicie wystarczająca. Budowa Trasy Lęborskiej w dłuższej perspektywie nic nie da, gdyż za 20 lat trzeba będzie budować nową drogą, a za 40 lat kolejną i tak dalej. Gdzie jest granica? Zniszczy się tylko piękną kaszubską przyrodę, tylko po to by ludziom żyło się wygodniej, by mogli szybko i wygodnie wszędzie dojechać. Korzystać częściej z transportu publicznego, a problem sam zniknie.

          • 1 2

    • zuo

      Przeprowadź się do Szanghaju. Tam się buduje dużo, a buraki czyli społeczeństwo nie mają nic do gadania.

      • 0 5

  • Prawda jest taka że nia ma kasy... (1)

    ...więc każda wymówka jest dobra żeby tę budowę opóźnić. Nie ma się co ciśnieniować i tak będzie wybrany wariant najtańszy.

    • 13 20

    • niestety nie tak się wydaje publiczne pieniądze...

      mogą wybrać doroższy wariant tylko dlatego, że firma która go wykona więcej na nim zarobi, a politycy którzy zasiadają w zarządach lub mają udziały w tych firmach również zarobią więcej...

      takie życie :]

      • 2 2

  • Do tego moznaby jeszcze dodac... (5)

    ... wyrzucanie kasy w budowe autostrad dwu- zamiast trzypasmowych. Na pewno za pare lat bedzie sie jechac w bardzo komfortowych warunkach za wyprzedzajacymi sie tirami. Oczywiscie na odcinkach rzedu 10-15 km (bo ktos czuje sie bardziej "Panem i Wladca" drog niz reszta uzytwkownikow).
    Brawo dla autora!!! Droga na trasie Szczecin - Slupsk - Gdansk to kpina w zywe oczy. Po wjechaniu do RP z Niemiec najlepiej odstawic auto i wsiasc na pociag. Czas dojazdu taki sam a mniej stresu i niebezpieczenstw. Chociaz biorac pod uwage PKP....

    • 64 2

    • dwupasmowe są wystarczające... (2)

      ale pod warunkiem, że ludzie umieją jeździć: wyprzedzasz, kończysz i won na prawy pas, a nie tak jak często u nas to bywa, że jakiś gnom jedzie 90 lewym pasem. kultura jazdy to podstawa. nie tylko na autostradach.

      • 17 4

      • (1)

        Dokładnie tak, tym bardziej na wspomnianym odcinku drogi E6, gdzie po opuszczeniu Wejherowa w stronę Słupska/Koszalina nie widać jakoś specjalnie dużego ruchu już teraz. Po wybudowaniu nowej drogi tam będzie praktycznie pusto. Trójpasmówka na tym odcinku to moim zdaniem wyrzucanie pieniędzy w błoto.

        • 1 5

        • Droga E6 łaczy m.in. Malmoe z Oslo, w Wejherowie jest E28 lub krakowa "6"

          Rezerwy pod trzeci pas sa zazwyczaj zachowywane na naowych autostradach (np. pomorska A1).

          Kultura jazdy sie kłąnia (lewy pas do wyprzedzania), podobnie jak włączanie kierunkowskazów na rondach i narzekanie na korki.

          • 5 1

    • Chyba wsiąść DO pociągu matole (1)

      • 2 1

      • A matole nie zauwarzyueś...

        ... rze to wypowieć z pszymrórzeniem oka?

        • 1 0

  • autor - mieszkaniec Lęborka (5)

    Jakiś czas temu (nie tak dawno znowu) Lębork zyskał obwodnicę. Czy szanowny autor pamięta jeszcze czasy, gdy cały ruch tranzytowy odbywał się przez centrum tego miasteczka?
    Mnie jako gdańszczance było absolutnie obojętne, czy przejeżdżam do Słupska przez Lębork, czy omijając go, ale chyba Autorowi tak do końca nie mogło na tym nie zależeć.
    Teraz, gdy przebieg spornej trasy i tak nie zahacza o lęborską strefę mieszkalną i nie dzieli na pół tej mieściny, łatwo jest wysmarować test o cudzym warcholstwie.

    • 8 52

    • no przecież właśnie o to chodzi! (4)

      na pewno w większym społecznym interesie jest wybudowanie drogi przez podwórko lub dwa poza gęstymi zabudowaniami niż puszczać cały tranzyt przez miasta wzdłuż krajowej szóstki (Lębork, Wejherowo, Rumia, Reda, etc.). Twój post, choć ma na celu czepnąć się autora jeszcze bardziej potwierdza słuszność jego wypowiedzi.

      • 18 1

      • i jeszcze jedno, droga Bam:

        Mi na przykład nie jest obojętne (również jako mieszkańcowi Gdańska) czy przejeżdzam do słupska przez Lębork, czy go omijam- omijając wszystkie miasta, które wymieniłem jest szybciej, taniej i bezpieczniej- dla mnie i dla wszystkich mieszkańców. I właśnie dlatego pojedynczy protestujący z domków w polu powinni siedzieć cicho. Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził...

        • 17 1

      • nie do końca jest tak, jak piszesz (2)

        Może i w samym Lęborku protestują rzeczywiście dwie rodziny, ale nie można tego samego napisać o całym planowanym przebiegu tej trasy.
        Mieszkańcy innych miejscowości - moim zdaniem niesłusznie posądzani w tym artykule o prywatę - apelują, by ich wsi i miasteczek nie dzielić na pół drogą krajową, której pieszy prawie nie ma szans przekroczyć (np. protesty z gminy Szemud). Czytałam też, władze nie mają żadnych dowodów, iż poinformowali mieszkańców tamtych terenów o planowanym przebiegu tej trasy.
        Stąd moje oburzenie - za zaprezentowane przez Autora uogólnienia i bezpodstawną krytykę wszystkich protestujących.

        • 2 1

        • (1)

          "ale nie można tego samego napisać o całym planowanym przebiegu tej trasy. "

          I nikt tego nie napisał...

          • 0 0

          • przeczytaj raz jeszcze pierwszy akapit - odnosi się do całego odcinka: Lębork-Gdańsk. I wyraźnie jest to w nim podkreślone (np. Rady Miast i Gmin).
            A pomimo, że autor niby skupia się niby na sprawach lęborskich, to (niechcący?) wtrąca takie sformułowania jak : "przebiegu całej trasy S6", "żądam realizacji inwestycji zgodnie z przyjętymi założeniami GDDKiA oraz KOPI" itd.

            • 0 0

  • Bardzo dobry artykuł (1)

    Traktujący o ambicjach niektórych ludzi.
    Nieustanne "pozdrowienia" dla pana Wolańskiego vel Pasibrzuch i grupki oszołomów z Osowej. Przez was zaczęły się utarczki przy trasie Lęborskiej, przed 2004 roku miała ona najbardziej logiczny przebieg i nie budziła kontrowersji.

    • 42 5

    • sprawdziłeś ten przebieg?!

      ???

      • 0 0

  • świetne zdjęcie do artykułu (5)

    trzy równolegle jadące tiry zajmujące 3 pasy ruchu.

    • 34 1

    • tylko w Polsce:) (2)

      Polski brak kultury jazdy to koszmar. nawet autostrady po 10 pasów nam nie pomogą, bo buractwo musi jechać całą szerokością.

      • 10 2

      • Przecież to zdjęcie protestu a nie (1)

        zachowania na drodze - zobacz, że TIRy nie występują w tak dużej ilości i małej odległości - no chyba, że w miejscach przełdunku/załadunku/rozładunku :P

        MYŚLENIE NIE BOLI

        • 3 2

        • co nie zmienia faktu, że tak jest na co dzień

          gdzie ciężarówka jadąca na trasie szybkiego ruchu 45km/h
          wyprzedza tę jadącą 40km/h,
          nie przesadzam, trasa kwiatkowskiego w kierunku obwodnicy,
          notorycznie.

          • 4 2

    • jakbyś nie pomyślał jest to pewnie zdjęcie z blokady jaką tiry urządziły na obwodnicy gdy wprowadzano zakaz wyprzedzania (1)

      ciężarówek przez ciężarówki

      • 2 2

      • Dokładnie

        • 1 2

  • powinno zmienić się prawo, a dopiero brać się za budowę dróg, to system jest niewydolny

    jak to się dzieje, że Polska nie wykorzystuje całych funduszy z UE na drogi? System i przepisy prawa blokują budowę, kolejne rządy tylko obiecują setki kilometrów, a jak byliśmy zaściankiem budującym nowe drogi na utwardzonym piachu tak i dalej nimi jesteśmy

    • 9 2

  • Jadąc przez wsie do Szemudu (3)

    mamy okazję podziwiać co kawałek wielkie płachty z napisami " bezprawie", "skandal" czy "precz z TL". 99% z tych protestujących nie zadało sobie trudu na spojrzenie w plany i zorientowanie się, że to nijak nie przeszkodzi im w życiu - S6 będzie miała ekrany, obecna droga powiatowa nie ma nic. Co minutę wali nią ciężarówka Wakozu w tą czy z powrotem i TO jakoś im nie przeszkadza. Nowa droga, o wiele cichsza - przeszkadza strasznie.

    • 25 3

    • w Szemudzie to akurat władze gminy dały ciała (1)

      gdyż najzwyczajniej w świecie zezwalały na zabudowę w miejscu gdzie planowana była Trasa Kaszubska, ale z drugiej strony ciężko oczekiwac by od gminy, iż ma czekać kolejne 30 lat na realizację inwestycji

      • 4 0

      • Aktualny wariant trasy Kaszubskiej plan ma się nijak do planów z 1978 roku...

        • 3 0

    • Po pierwsze ciężarówki Wakozu przeszkadzają już chyba połowie mieszkańców pomorskiego.
      Po drugie - planowany przebieg tej trasy w zasadzie pokrywa się z tym, który dotyczy drogi już istniejącej (przez Chwaszczyno, Kielno, Kamień), bo tak wychodzi najtaniej. I jeśli jeździsz przez te miejscowości, to może zauważ, że ludzie będą mieli problem z doprowadzeniem dzieci do szkoły, osób starszych do ośrodków zdrowia, aptek, kościołów itp., bo prawie nigdzie nie planuje się obwodnic?
      Czemu w Sopoćkowie planuje się poprowadzenie drogi tunelem a nie np. budowę autostrady przez środek kurortu? Pewnie ze względu na mieszkających tam Kaczyńskich, Tusków, Hallów i innych prominentów.

      • 2 0

  • poczekaj aż przez Twój dom poprowadzą drogę. (4)

    "Domagam się"....hehe, dobre

    • 11 19

    • (3)

      Gdzieś trzeba ją poprowadzić ... dobro ogółu jest tutaj ważniejsze.

      • 4 2

      • (1)

        niech prowadzą nie wiem czy wiesz ale jeśli prowadzą przez twoją działkę droge dostaniesz odszkodowanie. Więc to nie jest tak że tracisz dom i nie dostajesz za to kasy dostajesz kasę żeby zbudować lub kupic drugi!

        • 4 2

        • zanim zaczniesz mowic o odszkodowaniach przeczytaj sobie ten tekst flis. Nie wiem czy chcialbys dostac takie odszkodowanie...
          http://www.bankier.pl/wiadomosc/Niesluszne-odszkodowania-la-GDDKiA-2012664.html

          • 3 0

      • skoncz pier..olic

        I to samo do wszystkich 'polaczków', madrych i pouczajacych poki to oni nie beda sie musieli poswiecic.
        Gadanie gościa, ktory wypowiada sie za kogos i chce decydowac co powinien zrobic a co nie - sam nigdy nie bedac w takiej sytuacji - jest tepym belkotem jaskiniowca.

        Takie samo, jak babcie po 90 wypowiadajace sie na temat aborcji. Ksiadz wypowiadajacy sie na temat seksu, itd. itd.

        • 0 0

  • droga w zamian za tarczę antyrakietową

    przecież tarczy nie będzie ,to i drogi ................ .

    • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane