• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie ma wody na Chełmie

mb
17 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 10:25 (17 grudnia 2008)

Mieszkańcy Chełmu skarżą się na brak wody. Nie ma jej przy ul. Grabowskiego 5 i 7 oraz przy Biegańskiego 33. Takie awarie to norma o tej porze roku - wyjaśnia Saur Neptun Gdańsk.



Od wtorku, od godz. 17.30, brakuje wody w dwóch budynkach przy ul. Grabowskiego zobacz na mapie Gdańska. Można ją czerpać bezpośrednio z sieci przez hydrant. Natomiast beczkowóz pojawił się w środę o 7 rano.

Podobna awaria zdarzyła się w nocy przy ul. Biegańskiego zobacz na mapie Gdańska, także na Chełmie. Tutaj beczkowóz pojawił się dopiero po godz. 8 rano. Wielu mieszkańców nie doczekało się wody przed wyjściem do pracy.

- Dziennie mamy kilka takich awarii, ma to związek ze zmianami temperatury z ujemnej na dodatnią - mówi Grażyna Pilarczyk, rzecznik Saur Neptun Gdańsk. - Klasyfikujemy je pod kątem ilości osób pozbawionych wody i w tej kolejności dokonujemy napraw. Tutaj jest to tzw. lokalne pozbawienie.

Awarie mają zostać usunięte na ul. Grabowskiego między 11 a 11.30 i na ul. Biegańskiego między 12 a 12.30. Woda zostanie przywrócona niezwłocznie po ich usunięciu.
mb

Opinie (60) 7 zablokowanych

  • (7)

    Skoro to norma to może najwyższa pora coś z tym zrobić?...Żenada.

    • 0 0

    • ja mysle ze moze byc niezly smrod w autobusach i tramwajach jak ci wszyscy ludzie sie nie umyja

      • 0 0

    • dokładnie ...tak jak śnieg który za każdym razem zaskokuje drogowców i nie są nigdy przygotowani ... Polska -nie elegancja Francja ,chyba się trzeba już do tego przyzwyczaić ....

      • 0 0

    • (4)

      sama jesteś żenadą - jak o pewnych rzeczach nie masz pojęcia, to lepiej nic nie pisz

      • 0 0

      • (1)

        Twój poziom wypowiedzi raczej świadczy o tobie. Może i nie mam pojęcia, ale wiem np., że jakoś w innych miejscach wszystko działa normalnie i jeśli gdzieś coś jest normą, uciażliwą, nie ma co się oszukiwać, to wypadałoby coś z tym zrobić, prostacki anonimie, który na pewno ma pojęcie o wszystkim.

        • 0 0

        • Julia, po cóż te nerwy ...

          • 0 0

      • (1)

        a ty masz pojęcie? proszę, wytłumacz nam

        • 0 0

        • Czytaj ze zrozumieniem...

          • 0 0

  • Tłumaczenie prawie jak w "Misiu" (1)

    "skoro jest zima to musi być zimno".
    Tutaj powinno być: "skoro jest zima i skoki temperatur to chyba normalne, że nie będzie czasem wody. No nie?"

    • 0 0

    • woda

      Panie Kierowniku ja piję na okrągło ;-)

      • 0 0

  • gdzie te mrozy??? (1)

    to jest jakaś lipa, za oknem temperatury oscylują w okolicach zera a co będzie jak przyjdzie większy mróz :-)

    • 0 0

    • to nie bedzie w calym Gdansku wody :)

      • 0 0

  • woda już jest (2)

    • 0 0

    • U mnie nie ma

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • mamy zimę stulecia to i rury pękają :)

    Ale czy przypadkiem minimalny poziom posadowienia takich rur to -1m (u nas) czyli poniżej granicy przemarzania gruntu.

    • 0 0

  • (5)

    Mój kumpel który kiedyś pomieszkiwał na Chełmnie mówił mi że tam takie sytuacje to norma. Do tego podobno zamieszkiwuje tam element że tak powiem niezbyt higienicznie nastawiony do życia stąd te przyzwolenie na częste awarie. Da się to odczuć rano w tramwajach nr 1 zwożących niewykwalifikowaną tłuszczę do fabryk.

    • 0 0

    • Patologia z Oruni

      się odezwała.

      • 0 0

    • o kurcze...

      ...to ludzie z Oruni umieją pisać ;p cuda się dzieją...

      • 0 0

    • orunia to tragedia

      na oruni to jest dopiero tragedia mieszkają tam sami złodzieje, alkoholicy, i menele. Brud smród i ubustwo i jeszcze kozaków udają....... Jak dla mnie to orunia cała powinna być zrównana z ziemią najlepiej z tym całym elemętem rzeby nigdzie sie już niezalęgli w naszym pięknym mieście.......

      • 0 0

    • jakich

      fabryk:)

      • 0 0

    • buhehe ubaw po pachy!
      Do autobusu z Oruni to wejśc nie można: smród nieumytych spoconych ciał wymieszany z nietrzeźwiejącym oddechem.
      Chełm przy was to perfuma!

      • 0 0

  • nie chce nic mowic ale na Więckowskiego conajmniej 2 razy w tyg sie zdarza ze nie ma wody a raz byla tak brudna ze dfo nieczego

    przydatna, trzeba nawinac jeszcze do tego ze ostatnio BARDZO CZESTO wystapuja u nas awarie pradu ktorego nie ma potem kilk

    • 0 0

  • (2)

    Ty Orunia,a jechales kiedys trojlejbusem z Chyloni albo Leszczynek?Tam dopiero ludzie nie sa higieniczni..

    • 0 0

    • (1)

      bo cisowiaki wsiadaja u siebie na petli i zasmierdzaja caly trolejbus

      • 0 0

      • w ogole tam smierdzi kałem, nawet jak tego nie czuć na pierwszy węch

        • 0 0

  • hahahahahhaahhaha jaka beka ; D

    • 0 0

  • Nie ma, nie ma wody na pustyni... (5)

    spiewala kiedys Kozidrakowa, a Chelm to taka troche pustynia z paroma blokami- czyli po prostu normalka z ta woda.

    • 0 0

    • rumuni śpiewali to tak - nie ma, nie ma mydła w bukareszcie (4)

      • 0 0

      • Teresk@ (3)

        Rumuni spiewaja tak do dzisiaj.
        Wielu przedstawicieli innych nacji dotyczy ten problem w podobnym stopniu, mozna to niestety "zauwazyc", podrozujac srodkami komunikacji miejskiej.

        • 0 0

        • (2)

          podziwiam koty za ich dbałość o futerko

          • 0 0

          • a ja ich żoładki (1)

            bl bl bl BLEE!

            • 0 0

            • ale futerka mają śliczne

              to prawda.

              • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane